Poniedziałek
14.12.2009
nr 348 (1597 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Praca szczeniaków GP

Autor: Kortel  godzina: 06:32
DZIADBOJ W wielu kwestiach tu poruszonych masz rację i zgadzam sie z tym ,że te psy /NIE MOJE/ w moim kole rozpłyną się , a raczej nie pozostawią nic po sobie . Ich właściciele to naprawde dobrzy myśliwi i raczej z pokolenia odchodzącego z naszych szeregów .Ja mam swoje zdanie na temat ZKwP ikropka . Nie posunąłem się jednak do tego aby olać kwity dla swoich psów /napisałem "skoro niema innego wyjścia"/ Niestety nikt nie jest w stanie zmusić kogoś w łaścicieli psów do członkostwa w ZKwP czy do prowadzenia hodowli ,czy też do dbania o przekaz genetyczny wartościowego materiału. Kiedyś próbowałem to w miare delikatnie ukierunkować. Wiesz co usłyszałem? ...."każdy może mieć psa i niech go sobie kupi, wyszkoli,zajmuje się nim przez kilkanaście lat. Ja mam psa dla siebie nie dla gminy a rozmnażać tego niemam zamiaru bo mi to niepotrzebne...."Na takowe argumenty niema co odpowiedzieć, bo to jest racja w 100% KAZDY MOŻE MIEĆ PSA .Może niekażdy bo warunki mieszkaniowe małe dziecko w M 2 itd itp ,ale jeśli ktoś trzyma 3 brytany łańcuchowce na posesji a olewa psa myśliwskiego bo wygodniej polować z cudzymi to bierny opór wzrasta i błędne koło się zamyka.Myślisz że u nas jest taka sielanka? Nie mamy dobre psy bo kilka- kilkanaście lat temu ja i kilku kolegów wzięliśmy sie za to na zasadzie opisanej we wcześniejszym poście. Moja foxica też odpadła bo lubiła nory.zostało to co było najlepsze użytkowo,ale ci właśnie właściciele owych psów mają wiadome poglady na wspomniany problem.Dziś jest 50% nowych /młodych/ członków koła i co? Starzy jeszcze coś tam próbują ułożyć wyszkolić a jeden stażysta coś zaczyna robic w tym kierunku . Reszta p....li psai kłopoty z nim związane ,a jeśli już to owszem ale po ki h...brac sobie na łeb jeszcze jakieś wystawy związki patologiczne i całą resztę?- to myślenie zdecydowanej większości myśliwych i nietylko w naszym kole D B

Autor: dzikuu  godzina: 11:05
Tak powimmo być wszystko OK.

Autor: dzikuu  godzina: 11:14
FILMY (lajki.pl/nowosci,main,0,1,szczeniaki_po_zylka_i_zagraj,53.html)

Autor: Cyfra  godzina: 13:53
No i co????Ale to już było............ Najbardziej powaliła mnie z nóg praca na odyńcu.Odniosłem wrażenie ,że odyniec nie wiedział,że te psy w ogóle były w tej zagrodzie.Resztę przemilczę.Wypowiadałem się już na ten temat.