Piątek
30.04.2010
nr 120 (1734 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Portret Rasy Spaniel Bretoński w Majowym "Przyjaciel Pies"

Autor: Epaton  godzina: 09:28
Ad Sonia .Dzięki chyba masz rację ;-) DB

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 10:55
Sonia ma rację od pierwszego wpisu w tym temacie :D A Ty Epaton się tak nie napinaj, prawie w każdym moim poście masz ":D" pozdrawiam, DB!!

Autor: tomaszekw  godzina: 13:15
Epaton, jak chcesz promować Spaniela Bretońskiego jako psa myśliwskiego to pokarz psy na konkursach. Taki artykuł, co najwyżej może spowodować, że więcej psów trafi na kanapę, a na tym Ci chyba nie zależy...

Autor: Epaton  godzina: 13:44
To gdzie tam napisali ze to pies na kanapę ,acha w tytule ciekawe.Na kanape springer spaniel się nadaje . A swoja droga żałosne te komentarze nic dziwnego że ta nasza kynologia łowiecka tak nisko stoi.Spaniel bretoński nie potrzebuje reklamy. vive la France, vive epagneul breton dobrze?

Autor: Epaton  godzina: 13:55
POPATRZ SOBIE JAK PRACUJĄ BRETONY (www.youtube.com/watch?v=f1GbCx3zC3k)

Autor: Epaton  godzina: 14:08
Pewnie mało stylowo... pracuja ;-) ..Ciekawe co teraz napiszecie?Pa miłośnicy bretonów na dzika siadam odezwe się po weekendzie. DB

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 14:21
Dziwne, skoro nie potrzebuje reklamy, to po ca takie naciągane, cukierkowe artykuły? Relkama jak nic, tak jak 3/4 Twoich wpisów tu na forum... I o to mam do Ciebie najczęściej pretensje... Pamiętasz jak zamieściłeś film, bretona dzimgającego na dzika, dla MARSa? Och, ach jakie dzikarze... MARS zapraszał na konkurs dzikarzy, byłeś? A, że pracują stylowo, w suchym polu, to fakt, tego nigdy nie negowałem... Przeciwieństwie do Ciebie staram się być obiektywny, mimo, że Springery to moja ulubiona rasa, to łowiecko wyżej cenię wachtla, z wyżłów MM... Springer to super pies myśliwsko-rodzinny, i robi niesamowite wrażenie na kobietach :D:D:D pozdrawiam, DB!! P.S. Autorem art. nie jesteś, ale "maczałeś w nim palce"... Nie sądzę, żeby ktoś z "Przyjaciel Pies" wiedział cokolwiek o sokolnictwie... Do czasu Pandy Ty pewnie też nic nie wiedziałeś...

Autor: Hania  godzina: 14:24
Epaton A o polskich bretonach startujących na tym konkursie ciągle nic nie napisałeś. Poza ogólnikami, że jesteśmy potęgą.

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 14:26
Epaton: Film z osuny już zamieszczałeś na forum... A żałosne to są Twoje zaczepki nt. Springera i kanapy... pozdrawiam, DB!!

Autor: dukat  godzina: 15:32
to ja swoje 3 grosze dodam mnie ta rasa zafascynowała, chociaż podejmując decyzję miałam wiele obaw .... bretonów na konkursach było u nas kilka, ale nie mnie się wypowiadać (nie moje to czasy) ale Venator Magnus (w posiadaniu u niego był AUDI Bretonka) pewnie więcej coś mógłby napisać. To co wiem i jest nie podważalne to MINI Pana Józefa przez kilka lat triumfowali na konkursach, był jeszcze EMIL, tutaj moja wiedza jest znacznie mniejsza. My rozpoczęliśmy w zeszłym sezonie, niestety z powodów zdrowotnych konkursowa przyszłość Dukata jest raczej mało realna :-( Z doświadczenia powiem, że psy świetnie spisują się w rękach myśliwych, którzy z wielu powodów wybierają polowanie niż konkursowe rywalizacje. Każdy z nich układa psa pod swoje potrzeby - jeden pod sokoła, kolejny na dziki, inny na kaczki czy bażanty. Nie każdy ma czas na przygotowanie psa i chęci, aby go przygotować do konkursu. Od komentowania się powstrzymam, natomiast chętnie podzielę się moim doświadczeniem dot. 'życia z bretonem'. Niejednokrotnie już myśliwi, miłośnicy rasy zwracali się do nas z zapytaniami z prośbą z przemyśleniami ... Prawda jest taka, aby pies również EB spełniał nasze oczekiwania musimy poświęcić mu czas i mieć z tego przyjemność. Odpowiadając czy jesteśmy zadowoleni z podjętej decyzji, odpowiedź brzmi - TAK. Pozdrawiamy !

Autor: tomaszekw  godzina: 18:19
Każdy ma swoją rasę której jest fascynatem. W każdej rasie są czy były psy wybitne które zdobywają/zdobywały laury na konkursach. Każda rasa będzie spisywała się świetnie w rękach myśliwych, którzy potrafią pracować z psem. Jest to sprawa oczywista i nie ma co na ten temat debatować... Trzeba promować rasę której jest się pasjonatem, trzeba tylko zachować w tym umiar i dobry smak... Zimne piwo jest dobre, ale w nadmiarze każdego przyprawi o mdłości...

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 19:14
tomaszek, nigdy nie negowałem rasy jako takiej, sprzeciwiam się natomiast twierdzeniom, że najlepsze, najwszechstronniejsze, etc. Właśnie po to, żeby nie było mdłości... Nigdy też nie odsyłałem bretonów na kanapę........................................ bo kto by chciał takiego brzydala na kanapie ;D pozdrawiam, DB!!

Autor: tomaszekw  godzina: 21:15
Dodam, iż w marcowym numerze tego samego miesięcznika, ukazał się artykuł dotyczący mojej ukochanej rasy wyżła weimarskiego. Autor tego artykułu zwrócił się również do różnych hodowców o współtworzenie (artykuł sponsorowany). Wielu hodowców odmówiło. Znaleźli się jednak tacy którzy nie przepuścili takiej okazji do zareklamowania swojej hodowli. Przeczytawszy ten artykuł miałem mieszane uczucia, ponieważ uważam, że dla dobra rasy, pies myśliwski powinien trafić w ręce myśliwych (są oczywiście wyjątki np. właściciele Dukata). Faktem jest, że nie każdemu hodowcy uda się sprzedać swoje psy w ręce myśliwych i musi szukać nabywców wśród "cywili". Uważam, że lepszą reklamą rasy jest udział w konkursach pracy.

Autor: dukat  godzina: 22:04
tomaszek, zgadzam się z Tobą i dziękujemy :-) Również, byśmy chcieli widzieć więcej bretonów lepiej doszkolonych żeby miały okazję pokazać się nie tylko na ringu i PP, do potrzebnego min. czyli uprawnień reproduktora czy suki hodowlanej z opisem 'wybitny pies użytkowy' . I ubolewamy bardzo, że na tyle bretonów nie ma w chwili obecnej żadnego dobrze wyszkolonego, który mógłby reprezentować nasz kraj w jesiennych Field Trialsach o Puchar Europy Bretonów. Jesienią do Buska przyjedzie 'śmietanka' 12 ekip każda z 5 najlepszymi psami tej rasy ohhhh to dopiero będzie uczta dla oka i ducha dla miłośników tej rasy. Piotrze, my chcieliśmy takiego brzydala i oddaliśmy mu jeszcze naszą kanapę ;-)