Środa
26.01.2011
nr 026 (2005 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Pies z rodowodem -drogi, czy tani?

Autor: Cyfra  godzina: 09:22
A jeżeli jednej rasy to co to jest?

Autor: Kocisko  godzina: 09:32
Cyfra Ja NIC TAKIEGO NIE NAPISAŁEM I NIE TWIERDZĘ. Nawet kilku letni pies moze dobrze pracować jak trafi wreszcie w ręce mysliwego który wie o co kaman. Piszesz że tobie trafił sie taki super pies. Ok,gratuluję. Ale powiedz ile jeszcze takich ci sie trafiło?? chyba niezbyt wiele. A przypadki które opisywałem z reguły miały ten sam scenariusz: zaniedbany( myśliwsko) szczeniak, porażka na pierwszym/ych wyjsciach i dozywotnio kojec albo od razu jabłonka. Te jagi ode mnie były naprawdę po dobrym skojarzeniu. Ojciec szczeniaków był jednym z najlepszych psów myśliwskich z jakimi miałem okazje polować. Psy nie bały sie strzału w wieku 3 miesięcy, zawzięcie goniły koty po podwórku, skubały strzelone dziki ( to wszystko JA im pokazywałem mimo ze były już u kolegi). Ale i tak zostały zdołowane w wieku 1,5 roku. jeden wpod pod ciungnik, drugiego psy zachlały. popolowac nie było im dane. i watpię by zapolowały nawet gdyby zyły dalej.

Autor: Hubbert  godzina: 12:25
Psy myśliwskie zawsze będą DROGIE, oczywiście memu sercu . Odkąd sięgam pamięcią psy myśliwskie zawsze były w naszym rodzinnym domu i zawsze kiedy wracam myślami do szczenięcych lat kojarzę pewne wydarzenia z naszymi psami. Dlatego dla mnie pies z rodowodem jest warty takich pieniędzy, które ogólnie przyjęto jako należność za rodowodowego szczeniaka. Nizależnie czy miala by być dwa razy wyzsza czy też nizsza od od tej obecnie przyjętej. Dlaczego rodowodowego / nie będę powtarzał, argumentacja podana przez kolegów jest podobna jak moja i skoro mogę i lubię to dlaczego nie. Moje psy polują zawsze razem ze mną i to jest podstawa posiadania psa. Dzisiaj nie potrafiłbym polować nie mając własnego myśliwskiego psa przy boku..

Autor: Cyfra  godzina: 14:50
Jak mnie jest wszystko jedno czy z .. czy bez byle by się nadawał do polowania?