Poniedziałek
20.02.2012
nr 051 (2395 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: czekoladowy gończy polski

Autor: ALF  godzina: 08:18
"Wśród czarnych gończych widziałem więcej słabych psów niż wśród czekolad. To też wynik statystyki." tylko że jak zobaczysz jeszcze jedną "gapę" albo "killera" brązowego to ta statystyka znowu diametrlanie się zmieni ;) Hugoberg, polecam tez zapoznac się z historią rasy GP i pogadac z bardzo doświadczonymi hodowcami.

Autor: hugoberg  godzina: 11:43
"tylko że jak zobaczysz jeszcze jedną "gapę" albo "killera" brązowego to ta statystyka znowu diametrlanie się zmieni ;)" ALFie, przecież nie powiesz, że bruneci są lepszymi kontrabasistami od rudych. Zdolnych kontrabasistów znajdziesz i tu i tu. W związku z tym, że na świecie masz więcej brunetów, to jest ich więcej wśród kontrabasistów i masz większe szanse spotkać wybitnych ( więcej wśród nich będzie też gorszych). Ale i rudy może sięgnąć wyżyn kunsztu szarpania czterech strun. Chcę powiedzieć, że kolor nie decyduje o pasji, która jest sprawą osobniczą. Liczbowa przewaga czarnych gp powoduje, że znajdziesz tam więcej psów lepszych, ale też więcej o słabszej pasji "Hugoberg, polecam tez zapoznac się z historią rasy GP i pogadac z bardzo doświadczonymi hodowcami". Ta lekcja została już dawno odrobiona. Odnośnie historii, to warto znać nie tylko ostatnie 20, 30 lat ale w miarę możliwości sięgać głębiej. Wtedy sprawa kolorów będzie bardziej oczywista. "Doświadczony Hodowca", który mówi, że kolory są użytkowo be jest najprawdopodobniej niepewny swej genetycznej wiedzy. Powinien takie wrażenie sprawiać. Mitów wokół myślistwa, jak wiesz jest sporo. Rozumiem, że są hodowcy, właściciele gp, którzy wolą czarne gończe. Jest to wybór estetyczny. Dla mnie kolor nie stanowi żadnego problemu.

Autor: ALF  godzina: 12:16
Hugobergu, ale ja nic o uzytkowości poszczególnych kolorów nie sugeruje, nawet osobiście nie sądzę. Pisałem o wspomnianej statystyce. Czyli ile jest czekoladowych GP, a ile z tych co są pracuje w realu. Ja w swoim krótkim życiu miałem okazję widziec 4 osobniki, więc kolejny osobnik przechyliłby ew. szale o całe 20%, no i co to jest za reprezentatywność próby Jeśli chodzi o "historię" to miałem na myśli to skąd sie wzięły kolory, a nie o użytkowość danego koloru ""Doświadczony Hodowca", który mówi, że kolory są użytkowo be .. ." ja sie z takim hodowcą i osądem nie spotkałem.

Autor: hugoberg  godzina: 13:34
ALF Grupa reprezentatywna powinna wynosić 30 gp. Kto z nas widział w łowisku 30 różnych gończych? Tym bardziej czekolad,a o rudych nawet nie wspominając. Potrafiłbym z imienia wymienić jakieś 10-12 polujących czekolad. Na własne oczy widziałem 4 plus jednego na konkursie. "Jeśli chodzi o "historię" to miałem na myśli to skąd sie wzięły kolory". Możesz podzielić się wiedzą?