Sobota
25.02.2012
nr 056 (2400 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Klub NTM zaprzsza

Autor: Kobuz 2  godzina: 00:44
ad. Jeger Podrap dzielną suczkę - CUMĘ z Króliczego Dołka za uchem za to co wytwarza na norach i napisz na priv jak młodzież się sprawuje po niej.... Pozdrawiam DB Kobuz 2

Autor: trucizna  godzina: 09:16
ad.Jeger Masz rację . Nie reprezentuję nic .Nie pochwalę się niczym . Ja nie muszę się chwalic bo psy nie są moim źródłem utrzymania . Ja tylko stwierdzam co przeczytałem i co słychac dookoła . Słychac od ludzi niezależnych . Świat jest mały , a ludzie wszędzie . Masz przykład tego jak kol.gawrona chwalił się na temat podkładania koło Bartoszyc . Pech chciał , że widział to mój dobry znajomy . Jak tam było z podkładaniem pisałem . Gdyby nie ja wysłałby kolejną bajkę w eter o rewelacyjnej ,,robocie ,, psów . Ma szczęście , że je w ogóle przywieźli z powrotem . DB ad.dzik-arz Nie przesadzaj kolego . DB

Autor: Jeger  godzina: 19:00
ad. trucizna A dla kogo wg Ciebie psy są źródłem utrzymania...? I po czym tak sądzisz...? Który to hodowca jagów jeździ jaguarem...?:) Dlaczego tak Ci sen z oczu spędza ten nieszczęsny Jagor...?:) Ja mam Cumę po Jagorze i jestem z niej zadowolony. Nie uczyłem jej norowania na sztucznej norze, a nawet można powiedzieć, że to ona mnie nauczyła norowania:). Nie każdy jag ma wrodzoną smykałkę do pracy na naturalnej norze. Cuma taką ma - postawiona jako prawie szczeniak przed oknem lisiej nory sama z siebie do niej weszła i wyszła innym oknem. Cuma dała jeden miot i muszę powiedzieć, że ta cecha jest w dużym stopniu dziedziczna. Jej córki również same z siebie wchodziły pod ziemię, w jednym przypadku rozkopywana była nora, bo suczka przy pierwszym wejściu do nory trzymała borsuka:) Co Ci ten Jagor tak przeszkadza..? Miałeś po nim szczeniaka i nie wyszło...? A który hodowca daje gwarancję, że każdy szczeniak z miotu będzie Alfą i Omegą...? Natura, genetyka - gwarancji nigdy nie ma co wyrośnie ze szczeniaka.. Cyfra =Trucizna. Nie podoba mi się, że uparłeś się, i krytykujesz Zbycha anonimowo. Pokaż swoje sukcesy hodowlane, pokaż swoje psy - wtedy Twoja krytyka będzie miarodajna... Łatwo jest komuś obrobić d...ę anonimowo - do tego nie potrzeba odwagi... DB Jeger PS. Dla Twojej informacji - mieszkam w Wałczu, a nie w zabitej dechami dziurze...:)

Autor: baskil  godzina: 19:30
Ta impreza gdyby nie Wy nie miała by takiego wymiaru.Ciesze się bardzo że udało się w jednym miejscu "zgromadzić" tak zacne Towarzystwo doborowych kompanów do polowaczki. Swoją postawą pokazaliście że chcieć to znaczy móc, że można realizować swoje cele i pasje i chcieć dzielić się tym z innymi . Pewnie nie słyszeliście tego na biesiadzie , ale jako mimowolny słuchacz udało mi się usłyszeć " musimy kupić dobre psy, takie jakie dzisiaj tu były" Myślę że te słowa najlepiej oddają sens organizowania takich spotkań. Jeszcze raz wszystkim uczestnikom tego polowania składam podziękowania . Darz Bór Koledzy baskil

Autor: Kobuz 2  godzina: 20:18
ad. trucizna JAGA z Gąbińskiej Nory INTERCHEMPION, dyplomy I st. z pracy na lisie i dziku, też po JAGORZE, oczywiście matka JAGI po GRONIE z Króliczego Dołka.... Jak byś nie patrzył ten "TWÓJ JAGOR I TA TWOJA HODOWLA z Króliczego Dołka" chyba zaczyna spędzać Ci sen z oczu, bo gdzie byś się nie czepił to wychodzi na to, że MOHEROWE BERETY złe informacje Ci przekazują, robiąc z Ciebie KOZŁA OFIARNEGO. hihihihihihi DB Kobuz 2

Autor: trucizna  godzina: 21:11
ad.Jeger Czy mnie spędza sen z oczu ? Podaję ci jedynie przykład , że ,,super hodowla,, dalej posiada psa , który jak sam dobrze wiesz nie wiele osiągnął . Co tam niewiele , nic nie osiągnął , a dyma suki dalej i chyba tylko tacy jak Ty , no i oczywiście kolega Kobuz są z tych ,,potomków ,, zadowoleni . Przyznasz mi rację o osiągnięciach czy nie ? Podaj mi ludzi , którym coś,, wyszło,, po tym psie . Wiesz co w tym Waszym zachowaniu jest prymitywnego ? Na nikogo się nie uparłem . To Ty i kol.Kobuz w prymitywny sposób próbujecie wykreowac tą super ,,hodowlę,, do rozmiarów niebotycznych za pomocą tego portalu wciskając naiwniakom kit . Jak z nią jest wy wiecie sami najlepiej . Ktoś tu kiedyś pisał , że prawda obroni się sama więc radzę wam dajcie jej czas . Widziałeś , aby ktoś ,, wazelinował,, tak jaką inną hodowlę ? Nie jestem psiarzem , ani hodowcą . Jedynie obiektywnym obserwatorem tego co się tu pisze i tego co się wokoło dzieje . Jeśli chodzi o szczeniaka to już go mam i nie jest po tym super championie . Nie mieszkasz już , ale mieszkałeś . DB ad.Kobuz Czy sugerujesz , że któryś z wspomnianych przez ciebie psów wrodził się do ojca ? hihihihihi DB

Autor: calny  godzina: 21:36
Atmosfera w temacie goraca. Ja patrzac na pracę mojego psa z przydomkiem " z Króliczego dołka" muszę wstąpić do klubu wazeliniarzy , bo pies swoją postawą na to zasługuje. Bardzo dobry kontakt z właścicielem, i duża determinacja w wykonywaniu zadań. 100% jagdteriera. D.B

Autor: Jeger  godzina: 22:28
ad. Trucizna "i chyba tylko tacy jak Ty , no i oczywiście kolega Kobuz są z tych ,,potomków ,, zadowoleni ." Co znaczy "tacy jak Ty"...? Ja jestem bardzo zadowolony. Trochę to widocznie nie pasuje do Twojej teorii o Jagorze, ale co ja na to mogę...:)) "To Ty i kol.Kobuz w prymitywny sposób próbujecie wykreowac tą super ,,hodowlę,, Taaaaaaak, siedzę tylko i myślę jak wypromować hodowlę z Króliczego Dołka...:) Taki mam cel w życiu...:)) Jeśli można zapytać - szczeniak po jakich rodzicach..? Na pewno nie po Jagorze...:)) Ale który reproduktor, przy Twoim podejściu do tematu, może czuć się bezpiecznie....?? DB Jeger PS. Moje miejsce zamieszkania to ulica Wałcza. Nigdzie się nie przeprowadzałem.:) Ciemno trochę, bo zabita dechami...:))

Autor: Kobuz 2  godzina: 23:27
ad. trucizna "Podaj mi ludzi , którym coś,, wyszło,, po tym psie" - suka JAGA z Gąbińskiej Nory INTERCHEMPION, dyplomy I st. z pracy na lisie i dziku................ kolego czytaj ze zrozumieniem, to nie będę musiał się powtarzać. To nie są moje psy. Hodowla kolegi Guziaka, już Cię wyręczam on jest "z powyższej grupy wazeliniarskiej". DB Kobuz 2