Środa
29.02.2012
nr 060 (2404 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Klub NTM zaprzsza

Autor: Barwin  godzina: 07:47
Myślałem,że w tym temacie znajdę jakieś ciekawe opowieści ze stogowania w łowiskach do którego zapraszał klub NTM a tu jak zwykle pyskówki i typowa polska buńczuczność- udowadnianie czyja prawda jest prawdziwsza. Zresztą większość tematów podobnie się kończy. Może Ci co byli na tym polowaniu dysponują jakimiś fotkami i ubarwią je jakimś wspomnieniem?

Autor: trucizna  godzina: 08:36
ad.Barwin Nie mów kolego , że to nie jest ciekawsze od tego stogowania . ad.łapacz A niby z czego tu się radowac ? To wcale nie jest śmieszne . DB

Autor: agarturcari  godzina: 10:56
Relacja ze Starostwa Powiatowego w Łęczycy (www.leczycki.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=0&subsub=0&menu=9&artykul=2340&akcja=artykul)

Autor: agarturcari  godzina: 11:18
ad. Barwin W ekipie, w której ja byłem - pierwszy stóg, poszedł pies kolegi "eksperta" Mars Dziczy Pokot. Stóg pionowy, pies głosi, jest lis, słychać prawdopodobną "awanturę" i przemieszczanie się po stogu. Mija jakiś czas, pies a to w jednym miejscu a to w drugim. Po pewnym czasie pies głosi tylko w jednym miejscu. Po ok 40 minutach decyzja na wpuszczenie 2 psa, AKSA po ok 10 minutach wychodzi, idzie foksterierka kolegi po jakimś czasie też wychodzi. MARS cały czas głosi. Wchodzimy na stóg, żeby lepiej zlokalizować psa (brak lokalizatora), mniej więcej jest. Decydujemy się na odsunięcie 3 pionowych balotów, nic się nie dzieje. Od gospodarza dostajemy tyczkę, która starcza do spodu stogu. W miejscu ustalonym przez Kol. Baskila po włożeniu tyczki czuć psa, który cały czas głosi. Wyciągam tyczkę a na niej farba. Na styku następnych balotów po włożeniu tyczki coś ją szarpie. Przypuszczenia - lis. Czekanie i decyzja(po rozmowach z gospodarzami) o rozbiórce stogu. Szybka, sprawna i już mamy MARSA, który nie chce odpuścić. Cała kufa pocięta, pies do połowy w farbie. Lisa brak. Z racji na czas postanawiamy odpuścić i udać się na następne stogi. Zdjęcia (aksa.ubf.pl/photogallery.php?album_id=29)

Autor: dzik-arz  godzina: 15:04
kontynujac:nastepne stogi okazły sie puste..jedynie ostatni stog okazał sie owocny -już gospodarze poinformowali ze lis jest-Agaturcari puszcza Axe ja kesy..Mars odpoczywa.2 przejscia po stogu lisa nie widac,Nastepne przejcie nagle lisiura wyskakuje i kieruje sie w strone lasu Axa za nia..1.i.2..strzał leży..w naszej grupie na pokocie 1 piesek ogolnie 39.Dobry czas spedzony z kolegami.