Poniedziałek
15.08.2005
nr 015 (0015 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Grzyby  (NOWY TEMAT)

Autor: Piegus  godzina: 13:27
Nazbierałem borowików i chcę je ususzyć. Jak to robicie????????????? Z robalami czy bez??? Kurcze ale temat. DB

Autor: Bolek  godzina: 13:51
Można z robalami, jednak nie powinno się ich spożywać w czsie postu. DB

Autor: Kłysz  godzina: 14:08
Ja suszę wyłącznie bez robali. Nie lubię jak mi chitynka trzeszczy między zębami. W ubiegłym roku zakupiłem sobie suszarkę do grzybów i warzyw z Niewiadowa. Bardzo przydatny sprzęcik, ogólnie dostępny. Myśłę, że tej suszarce robale będą opuszczały w tempie przyspieszonym miejsce zakwaterowania. Takie informacje uzyskałem od praktyków. Ja, jak dotychczas, ususzyłem sobie w tym tylko dość sporą porcję tych podłużnych, miąższowych, pomidorów. Zasypałem je potem przyprawami, przełożyłem czosnkiem i zalałem dobrym olejem. Wyszły bardzo dobrze, w lodówce przechowały się bez szwanku do teraz - oczywiście marne resztki. Było tego tak ze 2 dość spore słoje. Nie są to z pewnością toskańskie suszone na słońcu pomidory, ale jak zobaczyłem, że w sklepie 1 350 ml słoiczek suszonych włoskich toamtów kosztuje kilkanaście złotych to wyszło, że suszarka stanowi równowartość raptem 4 takich słoiczków. To mnie zmotywowało i dokonałem zakupu, Tobie też polecam. DB - Kłysz

Autor: Piegus  godzina: 14:15
Kłysz podaj dokładnie jak robisz te pomidory. DB

Autor: Kłysz  godzina: 14:51
Dla Ciebie Piegusie - WSZYSTKO !! :-) Do suszenia kupuję te podłużne miąższowe pomidory, takie jakie zazwyczaj można spotkać w puszkach. Lada moment będą dostępne. Kosztują zazwyczaj nie za wiele. Wybieram nie za duże, bez wyrażnych skaz. Myję je, zostawiam do obeschnięcia, potem kroję wycinając miejsce po szypułce, większe na ćwiartki, mniejsze na połówki. Następnie układam na suszarce skórką do dołu i suszę. Kiedy już sobie obeschną można je odwracać, nie bedą się wtedy kleiły do tacek. Zajęło mi to około 3-ch dni. po kilka godzin dziennie. Jeżeli pogoda dopisuje można te tacki z pomidorami wystawić też na słońce. Pomidory nie są suche jak wiórki, pozostają lekko sprężyste. Następnie układam pomidory warstwami w słoiku, przekładając to pokrojonym w cienkie plastry czosnkiem i przyprawami, jakie Ci najbardziej odpowiadają. Ja używałem "Przyprawy do Kuchni Włoskiej" Kamisu, ale to już kwestia gustu. Można też użyć świeżych ziół. A potem do lodówki. Sądzę jednak, że można je także w typowy sposób zapasteryzować w słoiczku. Niektórzy robią to w szybkowarze, max. 10-12 min. Wtedy spokojnie wytrzymają na półce w spiżarce. Dodaję do zup, np cebulowej. Sałatek i surówek. Zimą parę razy zrobiłem sobie na tych tomatach jajecznicę. Dobrze też samkuje omlet z suszonymi pomidorami i czarnymi oliwkami. Używam je też jako składnik sosu do spagetti. Ale to pewnie wszystko wiesz. Więc miłego suszenia - DB - Kłysz

Autor: Mnich  godzina: 18:25
A może ktoś zna dobry przepis na grzyby marynowane? Jadłem kiedyś od kolegi marynowane podgrzybki (były super) i kolega mówił, że dodaje do marynaty cukier. Może ktoś zna taki przepis bo mi niestety ze zwględu na dobrą jakość jego nalewek przepis ten z głowy wyparował. DB