Piątek
06.11.2009
nr 310 (1559 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Koledzy czym wędzicie ?

Autor: Mark - 2  godzina: 00:09
I na koniec, tak się produkuje zrębki (którymi też bez problemu można wędzić). Takich i podobnych maszyn jest spory wybór i sporo firm zajmuje się tą dziedziną. Zrębki (www.youtube.com/watch?v=3A-p4M3y3rA&NR=1) D.B.

Autor: pięta  godzina: 09:03
Widzisz kolego " mark-2" nikt nie pretenduje tu do roli jakiegoś omnibusa bynajmniej nie ja ale wiedzy nie zabiera się do grobu bo to grzech. Wywołałem ten temat po to aby podzielić się uwagami i osobistą wiedzą na temat w którym nie wszystcy koledzy poruszają się jeszcze swobodnie /choć cały czas myślą ,że się to im udaje/> Mnie osobiście poszerzanie informacji o sposobach dobierania drewna do wędzenia jest niepotrzebne ,ale jak czytam o tych czeremchach ,wierzbach itp. to mi sam palec zaczyna na klawiaturę uderzać by odpisać. Nie wędź zrębkami bo nie do tego one są produkowane z odpadów galęźi raczej nimi pal w centralnym. Co do oleju widzisz to wszystko zależy od ludzi i...dyscypliny. Jak szef ZUL-u jest dupek to pilarze tną na oleju mineralnym jak ma posłuch u ludzi to tną biodegradowalnym rzepakowym olejem. i to można kontrolować by być w zgodzie z przepisami ustawy o ochronie środowiska. Nikt nie robi łaski za pieniądze. Pozdrawiam DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 09:33
Cokolwiek nie mówić to przepis jurka123 (ten z krowimi plackami) bije wszystkie na głowę. Przynajmniej medialnie.

Autor: pięta  godzina: 13:41
Panie " Pawluk" jaki poziom taki wpis.DB

Autor: jurek123  godzina: 15:04
Kolega pięta jest omnibusem nie tylko od wędzenia .Myślałem że jak się zna to skomentuje dając naukowy wykład o szkodliwości krowiego łajna lub wręcz się tym zachwyci a On tylko że nie ten poziom. A pieprzyć za przeproszeniem głupoty o smarowaniu łańcucha pilarki olejem rzepakowym to jest ten poziom. Pozdrawiam

Autor: pięta  godzina: 16:22
Zrób mi tę przyjemność kolego " Jurku123" i nie komentuj moich wpisów już raz grzecznie o to Cię prosiłem .Czy trzeba Cię porządnie o......... ć abyś rrozumiał , że nie są mi potrzebne Twe czcze uwagi na każdy temat o którym raczę coś nap;isać? Czy Ty gościu nie jesteś przypadkiem emerytowanym wojskowym ? Bo te typy tak mają jak już pójdą na emeryturę to z nudów gnębią wkoło swymi bzdetami innych ludzi i wydaje się im ,że nadal są ważni tak jak to bywało w jednostkach wojskowych. Jesli wszak uważasz się tu za znawcę i inteligenta poprawiania i dodawania do moich wątków swych uwag to samodzielnie podaj na tym portalu jakiś mądry temat na który będziesz sam potrafił odpierać uwagi kolegów ale Ty nie ty działasz jak ta pasożytnicza jemioła przyczepiłeś się do mnie i tak woźisz się po różnych tematach gdzie o zgrozo nie masz naprawdę zielonego pojęcia a chcesz tu być najmądrzejszy i nieomylny. Ile to lat uprawiasz samodzielnie łowiectwo co osiągnąłeś na tej niwie to są tematy o któryś powinien napisać a Ty nie Ty tylko dowalasz swoje trzy grosze mnie to już zaczyna nużyć zauważ to łaskawie i obierz sobie inny punkt odniesienia. DB PS a łajnem krowim to zajmowali się zootechnicy jak znasz takiego to go zapytaj i poproś może Ci coś szerzej opowie o tym temacie ja się nie znam przykro mi ,że Cię zawiodłem i tym razem.

Autor: jurek123  godzina: 17:58
Kolego pięta .Dłużej żyję od Ciebie ,dłużej poluję i znacznie dłużej jestem na tym forum .No i cóż czasem zdarza mi się pożartowaać z takich nawiedzonych co to ani krzty dystansu nie mają do swojej osoby a pragną jedynie pouczać wszystkich w koło.Jak się nad tym zastanowisz to pewnie bedziemy zgodnie wymieniać sie doświadczeniem .Jedno pewne że co do zootechniki to też wiem duuużo więcej od Ciebie.Pozdrawiam Cię i trochę spuścić powietrza radzę.

Autor: pięta  godzina: 20:04
Kolego " Jurku123" coś mi wyglądasz po stylu tych Twoich wpisów na byłego dyrektora PGR-u .Czy zgadłem ? Bo widzisz nikt inny jak były dyrektor tego działu gospodarki narodowej by nie wpadł na pomysł z tym łajnem. Był taki czas kiedy jeszcze jako student wydziału rolniczego AR we Wrocławiu jeździłem na praktyki do takich kombinatów co to rządzili nimi z nadania PZPR-u towarzysze dyrektorzy .Byli to różni ludzie w większości zasłużeni dla systemu niektórzy mieli nawet studia /choć skierowani byli w większości na nie przez komitety./ Pokończyli i zazwyczaj z tytułami inżynierów /bo na magistrów już ich nie było stać / rządzilii gospodarowali.Jednym to wychodziło jak w kombinacie w Kietrzu na opolszczyźnie inni wlekli się na szarym końcu ale system działał. I popatrz kolego czyż nie trafilłem ? Może dla uszczegółowienia podać Ci mam Twoje imię i nazwisko na pocztę emeilową? Nie odpowiadaj na ten post tylko wyluzuj i doceniaj przeciwnika bo nigdy tu nikt nie jest anonimowy /jak się wielu kolegom wydaje kiedy piszą bzdury lub obrażają kogoś / choćby nawet wymyśliłi sobie najlepsze pseudo. Na szczęscie ja jeszcze skończyłem później zaocznie studia leśne i od tego typu ludzi odizolowałem się na długie lata co pozwoliło mi niewątpliwie nie zwichnąć sobie psychiki. Bowiem staropolskie przysłowie mówi : Z kim przystajesz takim się stajesz. Pozdrawiam DB

Autor: jurek123  godzina: 20:47
Kolego pięta ,napisałem do ciebie długiego meila .Potem przecztalem, zastanowiłem się i anulowałem uważając że nie warto i niech już tak zostanie. Pozdrawiam