Poniedziałek
23.11.2009
nr 327 (1576 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Koledzy czym wędzicie ?

Autor: Lynx  godzina: 12:12
Gdy w mojej okolicy funkcjonowały jeszcze zakłady mięsne Kolega tam pracował i wyglądało to tak. Przychodziły transporty drzewa, w szczególności olcha i dąb. Każdy kawałek był okorowany i następnie sprawdzony czy nie ma próchnicy, która w procesie wędzenia mogła pylić. W korze znajduje się ponoć najwięcej różnego rodzaju garbników, olejków eterycznych i substancji lotnych, które wpływają na smak wędzonek (gorzki, kwaskowy w zależności od rodzaju drzewa). Z tego drzewa były robione zrębki i dopiero nimi wędzono. Osobiście wędzę olcha, dąb, olszyna, grusza i na koniec gałązka jałowca. Aczkolwiek jednego razu wędząc świeżo ściętą gruszą wędzonki miały posmak tak jakby lekko kwaskowy. DB