![]() |
Poniedziałek
25.01.2010nr 025 (1639 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: piersi z czapli Autor: mariandzik godzina: 08:00 Filipie - smród skóry ptaka, a smak mięsa to dwie różne rzeczy. Przy patroszeniu sandacza zapach też jest odrzucający - też byś go nie zjadł? Autor: lataan godzina: 16:16 piersi z czapli żeby były smaczne miesiąc ścisłego postu; ciemnobrązowe i twarde jak zasuszona stara wołowina. Jestem zupełnie niewybredny ale patroszenie czapli przyprawiło mnie o mdłości i gdyby potrwało dłużej to nawet wymioty. Wnętrzności są cuchnące i ich aromat udziela się tuszce. Wszystkiego trzeba spróbować. Ja piersi czapli tylko raz zasmakowałem - ohyda. Nie wyobrażam sobie bym kiedyś zjadł udka - chyba gdyby był wielki głód. A Autor: Stanisław Pawluk godzina: 16:21 lataan Miałeś albo bardzo złego wprowadzającego albo kucharza! Na bank. Autor: ajwa godzina: 17:01 A może pisze co przeżył i co myśli. DB Autor: Olaff22 - Paweł Konopacki (MT) :-) godzina: 17:07 Jadłem piersi z czapli kilka razy i nie pamiętam, aby rybą trąciły. Piersi muszą być świeże, dobrze obrane z tłuszczu (podobnie, jak tuszki łysek) A potem robi się to to, jak zwykły schabowy - rozbija cienko, panieruje, obsmaża z każdej strony a potem dolewa np. kieliszkiem wina zmieszanym z np.sokiem z brzoskwiń (takim z puszki) z i dusi pod przykryciem. Jak się zrobi miękkie, można podać np. z ziemniakami i kapustą czerwoną, albo buraczkami. Autor: Desperado godzina: 21:43 Nigdy mi sandacz niczym nie śmierdział. POZDR..... Autor: Bartek79 godzina: 22:29 Przecież to obok szczupaka, oraz węgorza to NAJWIĘKSZY rarytas naszych stołów-przede wszystkim świątecznych.Ryba wiadomo jaki ma zapach, zresztą dziczyzna też i w tym cały urok tych darów rzek i lasów Autor: Szakal godzina: 22:30 chyba że rybą:-) wracając do czapli, to jednemu śmierdzi sarnina komu innemu sandacz a jeszcze innemu czapla.To jest dosyć indywidualne.Co do nóżek z czapli to są bardzo dobre tylko trzeba je bardzo długo dusić i odpowiednio przyprawić i są naprawdeok.Znam myśliwych którzy polują na kaczki dla przyjemności a tuszki gotują psom bo im kaczka czyms bliżej nieokreślonym zalatuje, to ejst dopieor dziwne pozdrawiam |