![]() |
Środa
22.12.2010nr 356 (1970 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Dereniówka a rozpuszczalność miodu Autor: Ksawer godzina: 00:20 Raz miałem taki przypadek, miód miał problem z rozpuszczeniem, w czereśniówce akurat. Gość co siedzi w nalewkach poradził mi podgrzać całość i przefiltrować ponownie, bo dodanie miodu spowoduje zmętnienie nalewki - tak też się stało. Doradził mi, by operacje z dodawaniem miodu przeprowadzać na ciepło, najlepiej zaraz po zlaniu nalewu. Po odstaniu filtrować. Tak też robiłem i było ok. Procedurę tę potwierdza receptura na krupnik. Nie sądzę by dereniówka zareagowała jakoś inaczej. Wyniku nie przesądzam, bo praktykiem do zabierania pewnego głosu w sprawach nalewkowych nie jestem. DB Ksawer Autor: LDormus godzina: 01:19 pięta Czy Ty jesteś idiotą,czy tylko starasz się robić takie wrażenie??? Baez odbioru Lubek DB Autor: *BOBER* godzina: 07:49 proces rozpuszczania moidu w nalewce trwa nawet do roku.trzeba tylko przekręcać butelkę i cierpliwie czekać Autor: jerzyd godzina: 10:54 Zawsze kupować miód ze sprawdzonych pasiek ! Nie ufać miodom , które cały czas są w stanie płynnym ! Prawdziwy miód zawsze się krystalizuje ! Gdy chcemy przeprowadzić dekrystalizację miodu należy go podgrzać ( w płaszczu wodnym - czyli garnek w garnek) do temperatury max. 40 stopni ( termometr kuchenny ) i sprawa załatwiona ! :) Pozdrawiam i Darz Bór ! Autor: pięta godzina: 17:57 Pomimo tego ,że Cię znam kolego "LDormus" to skłonny jestem jednak po tym Twoim "grzecznym" wpisie /i nie na temat !/ przyznać rację koledze Stanisławowi Pawlukowi który ...określił kiedyś tam Twoją osobowość chyba trafnie./ nie chciałem wtedy mu wierzyć i to był błąd/..Uderza Ci na mózg i to jeszcze w tym chamskim wydaniu ,a może tak na ludzi działa emigracyjna eskapada której Ty doświadczasz?. Nie odpowiadaj bo naprawdę nie trzeba dałeś próbkę swych możliwości i wystarczy. A zdrowie jak? Wiesz o czym piszę co? Więcej pokory kolego bo nikt nie jest wieczny Ty także....więc zostaw przynajmniej po sobie miłe skojarzenia u ludzi którym dane było Cię poznać. Autor: pięta godzina: 17:59 Kolegom " Jerzydowi" i "Bobrowi " dziękuję za swoje cenne uwagi. Pozdrawiam DB Autor: lzb godzina: 23:54 Picie nalewek tylko po - minimum roku! po tym czasie się wyklaruje a osady zawsze mozna na forumowe spotkania ::--)) DB |