Wtorek
23.08.2005
nr 023 (0023 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Gąska nadziana(dzika)

Autor: Desperado.  godzina: 07:15
Maria Śleżańska w książce z roku 1935 o gęsi dzikiej tak pisze: ,,Dzikie gęsi po zabiciu należy zaraz wypaproszyć i uwiesić je na tydzień lub dłużej coby skruszały, gdyż są zwykle twarde bardzo. Po oskubaniu i oczyszczeniu sparzyć je wrzącym lekkim rosołem z octem, cebulą i korzeniami, a po dwóch dniach naszpikować gęsto młodą słoninką, natrzeć majerankiem, posolić i piec na rożnie lub w piecu, polewając często masłem; podać pokrajaną jak zwykłą gęś z kompotem, lub z sałatą” Nadzienie ptaków to bardzo osobliwy sposób na ich przygotowanie, ale sprawdza się najlepiej gdy tuszkę wyluzujemy z kości. Wtedy nadzienie z kaszy jak i to na bazie białej bułki i wątróbki zostaje w całości nietknięte w czasie porcjowania. Wygląda to wtedy naprawdę efektownie. I kaczki i gęsi najlepiej futrować jabłkami. Nie muszę chyba mówić że tymi najbardziej kwaśnymi. Najlepsze polne, zdziczałe, przesycone aromatem pól. Do tego solidna ilość majeranku, rozmarynu, szałwi. Nadziewanie kaczek i gęsi jabłkami to rdzennie polski sposób przyrządzania tych ptaków. W żadnej kuchni się tego nie robi, i dlatego nawet z tej racji warto przy tym sposobie pozostać. Można podnieść smak i rangę tak robionego ptaka podlewając go w czasie pieczenia nie wodą czy bulionem jak to robi się sztandarowo, a miksturą z czerwonego wina, miodu i bulionu. Niektórzy lubią smakowy orient, więc do nadzienia można do środka kaczki razem z jabłkami dać nieco rodzynek czy migdałów. No i najważniejsze. Wino. Akcenty owocowe, więc wino powinno tez takie posiadać. W białym wytrawnym o to nie trudno. Wybór jest szeroki, ale ja pozostanę przy ulubionym Badacsonyi Muskotaly. Sorry.

Autor: tadys ( BT )  godzina: 21:50
aj .Bojcy, Upiekłem stosując poradę nr 2 Kłysza , serdeczne dzięki, znakomita, a smalczyk palce lizać i nie tylko, średnio twarda, można polubić, ale po prostu podlewanie ( też sosem ) wykończyło mnie i musiałem przerwać zabawę, napewno nie zostanę hobbystą.... przysięgam uroczyście_ więcej nie będę, ( skubanie - odpypciowywanie jest boskie)--zapiszę sie na golonkę............... pozdrawiam, tadys (BT)