Środa
22.03.2006
nr 081 (0234 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Jak to robić?

Autor: Ramzes  godzina: 07:39
Odezwę się napewno. A z czego koledzy i koleżanki robicie pierwszą nalewkę w roku (chodzi oczywiście o owoce)?

Autor: RENIFER  godzina: 20:12
witam właściwie cały rok można robić nalewki bo zawsze są jakieś składniki np. suszone owoce z których różne bakaliowe nalewki się robi.pierwszymi owocami są truskawki i dla chętnych jak ktoś chciałby zrobić ratafie vel trzęsionke to pierwszy składnik.ratafie to nalewki wieloskładnikowe i można robić je albo z konkretnych grup owoców albo z wszystkich.zasada jest taka że dajemy przeważnie tyle samo owoców każdego rodzaju oczywiście te owoce lądują we wspólnym gąsiorku i np.pół kilograma truskawek zalewamy alkoholem,kolejnego owocu tyle samo,zawsze alkohol musi zakrywać owoce,można od razu dodawać cukru ale z umiarem bo owoce też są słodkie.tym sposobem można zrobić nalewke całoroczną bo zaczynając od truskawek a kończąc na żurawinie.ratafie wychodzą też fajne z konkretnych grup owoców np z samych czerwonych,porzeczki i agresty albo z samych leśnych owoców(robiłem w tym roku z leśnych owoców i wyszła wspaniała).do ratafi jeszcze taka uwaga tak jak inne nalewki trzymamy gąsiorek w ciepłym miejscu i czasem nim potrząsamy żeby składniki dobrze sie pomieszały(nazwa trzęsionka wszystko wyjaśnia),jeżeli zalejemy owoce mocnym alkoholem będzie nalewka bardziej konkretna,ale jak zalejemy zwykłą wódką to będzie truneczek delikatny do picia szklaneczkami(zależy jak bardzo soczystych owoców użyliśmy).najlepsze nalewki są z konkretnych owoców wiśni,tarniny,jagód czarnych,moreli itd pozdrawiam