![]() |
Czwartek
08.09.2005nr 039 (0039 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Dereń i żurawina ( nalewka) (NOWY TEMAT) Autor: młody wilk godzina: 13:07 Szanowni koledzy! Ile to ja się naczytałem na temat jakości i wspaniałości nalewki z derenia. Każdy ją wychwala. Pomyślałem więc sobie, że zrobiłbym jej trochę. Przepis jakiś tam znalazłem, nie wiem czy dobry, ale co tam przepis, z tego nalewki nie będzie. Potrzebny jest owoc i w tym problem. W mojej okolicy nigdzie nie znalazłem owocu derenia jadalnego. Wprawdzie ostatnio posadziłem derenia na działce, ale zanim zacznie owocować to trochę lat potrwa. W zwiazku z powyższym zwracam sie do kolegów z prośbą o informację, gdzie można nabyć owoc derenia jadalnego. Nie wiem czy to już jest pora na zbiory, jeżeli nie to kiedy? Być może na terenie u któregoś z kolegów są w sprzedaży takie owoce. Nie mówię,że potrzebuje ich dużo tak na próbę 1-2kg. Podobny problem mam z owocami żurawiny. Zbliża się jesień i szkoda by było zmarnować kolejny rok nalewkowy. Może któryś z kolegów mógłby mi w tym pomóc. Chętnie spróbowałbym, czy rzeczywiście nalewka z derenia i żurawiny to takie wspaniałe specjały. Wdzięczny będę również za dobre przepisy na te nalewki. Z góry za wszystko dziękuję. Darz Bór! Autor: RENIFER godzina: 18:12 witam kilka lat szukałem derenia jadalnego i znalazłem ale nalewka musiałaby sie nazywać ołowianka dereniowa,znalazłem kilka krzaków i pięknie owocują aż czerwono pod nimi tak owoce juz lecą ale są blisko głównej drogi,środek miasta a liście to tak zapylone ze aż brudne i niestety znowu nie zrobie nalewki.nie wiem czy gdzieś są do kupienia owoce bo nie ma krzewów,niegdyś była to popularna roślina nawet w lasach ale teraz to sukcesem jest wogóle ją zobaczyć.ja też sie naczytałem o dobroci derenia ale musze sie obejść smakiem. z żurawiną jest mniejszy problem bo jest w sprzedaży,nalewka z żurawiny jest kwaśna i po chwili czuje się lekko cierpki smak,kolor piękny czerwony.raz zrobiłem i jeszcze mam bo duzo jej sie nie da wypić chyba że ktoś lubi kwaśne, nie dawałem do niej dużo cukru bo chciałem właśnie żeby była taka wytrawna i miała smak wyłącznie żurawinowy. z borówek brusznic też robiłem ale nic ciekawego z tego nie wyszło,oprócz zalet zdrowotnych borówek jakaś taka bezpłciowa wyszła że tak powiem,lepsze są borówki do mięsa w postaci dżemu.jesień nadchodzi to zrób sobie nalewke tarninową,zamierzam zrobic już znalazłem krzaki owocujące,ale daleko na wsi. możesz sie pokusić o nalewke jarzębinową,ale jak żle przygotujesz to bedzie bardzo gorzka,lepiej uzyć owoców z jarzębu szwedzkiego albo mącznego. robiłem w tym roku ratafię z owoców lesnych jagody,maliny,jezyny itd i wyszła super.mam nastawioną też na próbe nalewke z kaliny i czeremchy ale jeszcze nie wiem co z nich wyjdzie.powodzenia. DARZ BÓR Autor: Alej..... godzina: 18:20 U mnie dereń jeszcze nie oblatuje. Jagody dojrzewają nierównomiernie, zależnie od stopnia nasłonecznienia. Jedne są bardzo już czerwone a inne od płn-wsch ledwie pomarańczowe. Ale przey tej pogodzie niedługo chyba dojdą - może jak wrócę z rykowiska ...? Pozdr.... Autor: Bolak godzina: 19:40 Owoce derenia jadalnego można kupić nawet w dużej ilości włąsnie teraz na Starym Kleparzu w Krakowie. Autor: RaKrzes godzina: 23:13 Jeśli ktoś mieszka w Łańcucie, to w pałacowym parku jest kilka krzewów. W tym roku nieźle obrodziły. Byłem na urlopie u rodziny, niestety w sierpniu i były jeszcze zielone :(( |