![]() |
Wtorek
10.10.2006nr 283 (0436 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: udziec jagnięcy (NOWY TEMAT) Autor: Alej..... godzina: 08:18 Anonsowany w innym wątku, prosty sposób na jagnięcinę. Na życzenie Breka. Udziec jagnięcy (powinien mieć ca 2 kg) odmrażamy, osuszamy i nacieramy solą oraz rozgniecionym czosnkiem. Wkładamy do brytfanny lub innej gęsiarki z oliwą i świeżym rozmarynem (tymianek i odrobina oregano wg upodobań – ja daję). Mięso nacieramy jeszcze tą oliwą i ziołami, przykrywamy pokrywą i wkładamy do piekarnika nagrzanego do ok. 190 st. Po kwadransie zmniejszamy do ok. 170 st. Całość pieczemy do 2 godzin. W połowie pieczenia do piekarnika wkładam ziemniaki w łupinach celem ich upieczenia. W pozostałym międzyczasie robimy sałatę z sosem: zgnieciony ząbek, lub dwa, czosnku, odrobina octu balasmicznego, sól, pieprz, oliwa ... Pozdrawiam i smacznego życzę, alej Autor: Alej..... godzina: 08:21 fotka wyżej - gęsiarka z oliwą i ziołami ... gotowa na przyjęcie mięsa :) tu - nacieranie mięsa solą i czonkiem ... potem oliwą z ziołami ... Autor: Alej..... godzina: 08:22 po wyjęciu z piekarnika ... Autor: Alej..... godzina: 08:25 z dodatkami na talerzu ... Autor: Brek godzina: 08:43 Dziękuję pięknie za przepis. Do tej pory tylko raz i to kilkanaście lat temu próbowałem robić baraninę, jagnięcina nie była wtedy dostępna w handlu - przynajmniej dla mnie - i efekt nie zachęcał do dalszych prób. Bardzo lubię jagnięcinę, a patrząc na załączone zdjęcia zaśliniłem się jak nie przymierzając mój wyżeł... Ten przepis wypróbuję na nowozelandzkiej jagnięcine, którą można od jakiegoś czasu kupić. Pieczone ziemniaczki wydają się być idealnie dobranym dodatkiem. Pozdrawiam D.B. Autor: Alej..... godzina: 18:07 Jak widać, te moje zdjęcia, też na nowozelandzkiej były robione ... Jeśli idzie o barana to u nas, pieczony w całości, jest dosyć popularny - na jesieni ... a dobrze zrobiony smakuje wyśmienicie. Byle młody to i twardy nie jest. Ale ja nie robię ... w mieście nie mam ku temu odpowiednich warunków. Pozostaję więc na smakowaniu - przy kilku w roku okazjach - no i przy jagnięcinie. Mam jednego bacę, w Beskidzie Niskim, co za młodego barana (końcem sierpnia - z wiosennego wykotu) sprawionego jak sie patrzy, ... stówkę woła! No to jak nie brać? A teraz mam jeszcze innego, ten na dwa udźce zamówienie przyjął. Mówi, że lada dzień mają być ... No to ich czekam ... Pozdrawiam alej |