|
|
|
Sobota
15.03.2025nr 074 (7167 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Ukrainska slonina Autor: freon godzina: 20:18 Słoninę zasypuje się tylko solą (dość obficie) i takową do lodówki na trzy dni. Gdy puści jakieś soki wylać i dalej do lodówki. Po trzech dniach sól będzie sucha lub utworzy suchą skorupkę. Oczyścić słoninę z soli. Kroić cienkie plasterki na świeżo upieczony chlebek - może być jeszcze delikatnie ciepły - i się zajadać. Tak samo wykonuję boczek. Boczek puści soki i jest bardzo ściśliwy i wyraźnie odcinają się chude i tłuste przerosty. Robię tak od lat. Smakowo tak słonina jak i boczek jest słonawy a smakuje wybornie. Tak postępuję na przemian raz boczek z dzika raz słonina i boczek z wieprzowiny. Warto spróbować i podzielić się opinią na ten temat. Nie potrzeba wielkich wodotrysków by przygotować taki rarytas do którego smakuje nalewka z pigwowca na ten przykład. Oczywiści konsumpcja w stosownych klimatach (np. pokój czy izba myśliwska w domu czy chata myśliwska w łowisku oczywiście po zakończonym polowaniu itp) i zacnym towarzystwie, hmm. Autor: VCNC godzina: 21:14 Dzieki za wpis, ta pigwowca moze i dobra, ale ja lubie szklaneczke Scotcha. Lubie ten smak, co by nie mowic szkocka Whisky jest najlepsza dla mnie. A boczek robilem niedawno po bialorusku, przepis z internetu, swego czasu tez uczestnika forum. Ogromna uwage przywiszuje do tego co jem ja, moja rodzina, staram sie by bylo to zdrowe, z dobrych miejsc. Dzis zywnosc przetworzona w fabrykach to trucizna. W tym roku bede bic studnie glebinowa. Oczywiscie sa w USA obszary czyste, ale sa tez takie, ze woda sie nie nadaje do spozycia. Tutaj bardzo malo bije sie glebokich studni, takich jak w Polsce, ale ja chce zrobic po polsku miec wlasna wode. Taka dobrze zbadana. Pozdrawiam |
