Piątek
17.08.2007
nr 229 (0747 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Dynia  (NOWY TEMAT)

Autor: Włodas  godzina: 13:47
Witam !! Poproszę o poradę w sprawie dyni, i jej przetworów. Mam na działce kompostownik i żeby troszkę go przymaskować posiałem kilka nasionek dyni zwykłej dużej i takiej co to podobno ma pestki bez łuskwinki. Po raz pierwszy mam do czynienia z tą rośliną w wersji jadalnej, bo wcześniej tam jakieś ozdobne przy siatce siałem. Roślina tak pięknie obrodziła, że muszę i chciałbym dobrze ją spożytkować. Chętnie za poradę oddam kilka owoców, bo sam wszystkich nie przerobię. Przy okazji prześlę fotki. Teraz do rzeczy, interesuje mnie ; kiedy zbierać i co z tego najlepiej zrobić. Wiem o marynatach w kostkach (lubię), tylko chciałbym bardziej na słodko oraz jest zupa, jadłem, smaczna, ale nie zastanawiałem się nad jej istotą. Za wszelkie rady będę wdzięczny !! Gdyby ktoś był chętny, to chętnie oddam parę, ale nie mam ich 100 sztuk, więc chętnych proszę o telefon i ewentualne zamówienie. Bywam w Płocku, w Warszawie i okolicach mogę dowieść. Roślina w 100% jest czysta ekologiczne, bo nie używam u siebie żadnych oprysków. Proszę nie pytać o cenę, bo poczółbym się obrażony. Jedna dynia - jedno frico, więcej za to samo frico ! Z górki dziękuję za porady. Darz Gar :-)

Autor: jerzyd  godzina: 15:50
tu masz kilka przepisów (www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=33) Ja robię na ostro !!! Tylko przy gotowaniu uważaj aby nie rozgotować ! Najlepiej garść pokrojonej w kostkę wrzucić na wrzątek i po 5 - 8 minutach sprawdzać twardość. Na zdrowie :) Darz Bór !

Autor: Vulpes silvestris  godzina: 17:37
Gdyby Vulpes jadł dynię, to poprosiłby o jedną. Ale lisy dyń nie jedzą, no czasami tylko kabaczki. Powodzenia w zbywaniu "pampkinów" DB!

Autor: jurek123  godzina: 21:01
Po 5 lub 8 minutach gotowania z kostek dyni pozostaje tylko pulpa. Dynię do przetworów tylko się blanszuje.Najlepiej zrobić tak W dużym garnku zagotować wodę do wrzenia ,dynię pokrojoną w kostki trzymamy w durszlaku i zanurzamy do wrzątku na 90 sekund i to dokładnie bo np przy 2 minutach zaczyna być zbyt miękka. Potem wyjmujemy z durszlakiem i wkładamy do słoja. Zalewę robimy według własnych upodobań dobierając odpowiednio w proporcjach wodę ocet,i cukier. Nastepnie zalewamy i wekujemy w kotle ok 15 minut. W słoikach przetrzymuje się wspaniale nawet 2 lata. To mój wypróbowany sposób .W ubiegłym roku zrobiłem około 120 słoików i chyba jeszcze ze 40 stoi na półkach. Pozdrawiam.

Autor: jerzyd  godzina: 21:59
Imienniku mój miły :) Raz tylko zdarzyło mi się rozgotować dynie i dlatego teraz robię wspomnianą próbę gotowania . Czas gotowania dyni uzależniam od stanu jej "dojrzenia ". Corocznie, od wielu,wielu lat robię po kilkadziesiąt słoiczków z różnymi dodatkami ( papryka ostra, czosnek, cebulka,śliwki, mieszanki dyniowo-grzybowe i inne ). Moim ulubionym zestawem jest dynia, papryczka chili, śliwki i czosnek . Czosnek kupuję gotowy , marynowany . Śliwki, paprykę i dynie marynuję sam. Pozdrawiam .