Czwartek
13.09.2007
nr 256 (0774 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Filtr  (NOWY TEMAT)

Autor: kopyra  godzina: 20:31
Pomóżcie, bo już tracę cierpliwość. Próbuję odfiltrować nalewkę orzechową i mnie trafia. Przez watę nie przechodzi, przez ligninę nie przechodzi, przez filtry do kawy przechodzi 150 ml na pół godziny. Przecież nie rozleję w butelki z osadem a gąsiorek potrzebny pod czarny bez, jarzębinę tudzież tarninę, że o śliwkach i dereniu nie wspomnę. pozdro.

Autor: jurek123  godzina: 20:42
Należy pozostawić słój w spokoju aż się wszystko ustoi .Następnie od poziomu nad osadem spokojnie ściągać rureczką i dopiero to filtrować. Gęste co pozostało w słoju należy filtrować przez dużą powierzchnię i to kilkakrotnie aż w miarę czysty trunek da się przefiltrować np przez watę. Cierpliwości trzeba .Zdarzało mi się że osad gromadził sie na wacie ale żeby aż tak .Czy w tej nalewce nie ma czasem za dużo cukru że tak klei. Pozdrawiam.

Autor: wosiu  godzina: 20:52
Spróbuj najpierw przez gazę a nastepnie orzez filter do kawy i często zmieniaj wkład papierowy. Pozdrawiam DB

Autor: kopyra  godzina: 20:59
Cukru ledwie, ledwie bo to wytrawny trunek, dla cukrzyka. Może jakoś przejdzie przez kawowe filtry a w kolejce czeka nastawa wiśniowa do zlania znad owoców. Dzięki.

Autor: Pyza  godzina: 21:31
Filtr do kawy niestety trza zmieniać... czasami nawet co jakieś pół szklanki. Ja w sumie teraz rozumiem, dlaczego one są do kupienia od razu w pudełkach po 100 sztuk ;-)) Pozdrowionka, Pyza

Autor: Alej.....  godzina: 21:41
Nalew trzeba rozlać do białych, dużych, butelek. Odczekać dwa trzy dni i zlać, ostrożnie, z góry części skalrowane. Resztę połaczyć i za trzy, cztery dni, znowu zlać. Jedne nalewki będą sie klarowały szybciej inne wolniej. Dopiero końcówkę przepuścić, przez gaze a potem filtry do kawy ...