Czwartek
21.10.2010
nr 294 (1908 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Czy dobre jeszcze a jak tak to co...

Autor: Kubczasty  godzina: 09:39
sowa Zbierz owoce, umyj, wysusz, wrzuć do balona czy podobnego naczynia, zalej w zależności od ilości owoców czystym spirytusem, odstaw na 3-4 tygodnie, po tym czasie zlej spirytus, a owoce zasyp cukrem i odstaw ponownie na 3-4 tygodnie, później zlej sok, wymieszaj ze spirytusem i dodaj tyle czystej wódki ile było spirytusu, przelej do butelek i niech naleweczka czeka na jakąś okazję. Smacznego :) Darz Bór i Darz Bar ! :)

Autor: wini  godzina: 10:35
Owoców na nalewki nie powinno zalewać się spirtem> 70%. Kubczasty Po co suszyć? sowa A. Po prostu zrób sok. A potem - można do herbaty , lub do wódeczki... Pozdrawiam DB

Autor: Kubczasty  godzina: 11:38
Wini po umyciu, osuszyć....takie mam przepisy od starego mysliwego ( i leśnika), który całe życie robił nalewki różnego rodzaju. Ja robię tym sposobem od wielu lat i wszystkie są rewelacyjne. DB !

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 14:42
W jednej książce o nalewkach wyczytałem, że maliny, poziomki i truskawki są wyjątkiem i właśnie się je zalewa czyściochem, ale za to okres "nastoju" ma być krótszy... Dłuższy okres ze słabszym alkoholem wyciągnął by cos niedobrego z pesteczek... Nie mogę teraz sprawdzić dokładnie ale tak mi się kojarzy... A może chodziło tylko o poziomki i truskawki i ich "zewnętrzne pesteczki"? Nie pamiętam dokładnie, może ktoś potwierdzi... pozdrawiam, DB!!

Autor: jurek123  godzina: 15:24
Parę razy jak robiłem ratafię to wrzucałem do nalewu 70% również truskawki. Truskawka po pewnym czasie robiła się biała i należało ją ze słoja usunąć . Nie usunięta rozłaziła się na na jakąś nieokreśloną masę i opadała na dno. Myślę że podobnie jest z maliną i poziomką.Ponieważ w ratafii owoce leżą długo bo czekają w słoju na ostatnią tarninę to usunięcie ich w porę nie powodowało mętnienia nalewu. Pozdrawiam

Autor: sowa A  godzina: 17:06
Malinki mam i teraz się zastanawiam ,przeprowadze selekcje nieproszonych gości ,ale zimno więc myślę ze nikt nie będzie mi pełzał.A mam jeszcze jedno pytanie ile zrobie 05l z 05l spyrolku sklepowego .Chodzi mi o to by rozgrzewało,bo zdrowotnie to mało kto pije.;}

Autor: wini  godzina: 22:55
Kubczasty Wysuszyć - osuszyć 70% + zabija co najlepsze. Pozdrawiam DB..

Autor: sowa A  godzina: 23:20
to ja wypije to 70% a resztą rozrobię byle by wojny nie było :)hihihihhihi

Autor: Kubczasty  godzina: 23:50
ad wini ja robię cały czas w ten sposób i zaprosiłbym Cię na degustację nalewki z wiśni, węgierek czy malin.......oceniłbyś sam ale dzieli Nas cały kraj drogi :) Uwierz mi, że przepis jest sprawdzony, a owoce które posiadają pestki dryluję dodając ok. max 10% z pestkami do tych zasypywanych cukrem. Średnio ok. 65-69% zawartości alkoholu. Palce lizać na zimowe wieczory :) DB !