Poniedziałek
06.01.2014
nr 006 (3081 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Co dobrego z Gęsi?

Autor: biczu  godzina: 12:30
Kolego marhunter, cyt: "najlepiej spadały po śrucie nr 4, 5, 6" ... , Mam pytanie -jakim cudem ? Chyba, że odległość strzału - 4, 5 i 6 metrów, albo poprostu żartujesz. Darz Bór

Autor: puchaty mis  godzina: 13:13
marhunter albo żartował ....albo strzelał z przyłożenia 6 , 5 do gęsi!!!....quzwa , to powinno być karalne! puchaty

Autor: jooopsa  godzina: 15:26
Jeszcze na gęsi nie polowałem... ale mądre książki mówią, że śrut na gęsi powinien być nawet grubszy niż na lisa... A nr 6 to jest dobry na kuropatwy... Niech ktoś doświadczony napisze, jak to jest naprawdę z tym śrutem na gęsi, by się forumowicze bzdur nie uczyli... No bo tak na zdrowy chłopski rozum - śrut na gęsi będące na ziemi powinien być jak najgrubszy. Tu nie ma co gadać. Za to jak gęś leci, to może wystarczy śrut cieńszy, który nie zabije, lecz tylko strąci na ziemię, a zabija gęś sam upadek? Proszę o fachową opinię.

Autor: Schweirabeit  godzina: 18:43
Nie jestem specjalistą od gęsi - od razu zaznaczę. W obecnym roku strzeliłem dwie. Przypadek pierwszy - byłem na stawach z kolegą który nosił na plecach automat z baaardzo długą lufą i śrutem numer 0 czyli 4mm. Gęsi nadleciały na odległość taką że widać było wiosła. Kolega wystrzelił cały magazynek i nic. Strzeliłem dwa razy śrutem numer 4 -3mm kiedy gęsi już nas minęły , strzelając pod pióro. Jedna spadła martwa drugi strzał -pudło. Strzelałem z horyzontalnej dubeltówki kal 16. Gęś została trafiona czterema śrutami. Przypadek drugi - gęsi ciągły na jezioro o zmroku. Strzelałem śrutem nr 3 - 3,25mm. (Ku uciesze i drwinom wszystkich uczestników polowania) Ptaki były tak wysoko że kiedy trafiłem gęś zdążyłem wyjąść łuskę , włożyć drugi nabuj i zamknąć broń (bez eżektorów)gęś spadła dopiero kilka metrów od mnie. Strzelałem z rosyjskiej nadlufki MC 6. Gęś trafiłem dwoma śrucinami. Na pewno nie strzelał bym do gęsi śrutem numer 6. Natomiast strzelanie śrutem numer 4 na dystnsach do 30 metrów z broni o pełnych czokach pod pióro uważam za jak najbrdziej zasadne. Bez sensu jest strzelanie do tych ptaków obojętnie jakim śrutem na dystnse po wyżej 50m.

Autor: waligóra  godzina: 21:05
Jak spada tzn jest skuteczne