Wtorek
25.07.2017
nr 206 (4377 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Smak miesa

Autor: Onufry wuj  godzina: 06:15
Mięso każdego ssaka jest lepsze gdy powisi w skórze w chłodnym przewiewnym miejscu.

Autor: mariandzik  godzina: 14:34
W 100% zgadzam się z przedmówcą.

Autor: GABRYŚ  godzina: 14:53
Wcześniej też nie wierzyłem tzw, skruszałe albo jak w wielu przypadkach zalatujące wiatrem To domena kiedyś stosowana przez myśliwych i kłusowników mięso przeważnie się pod-psuło ,można to robić zimą na powietrzu jak temperatury są ujemne ale to też do końca nie-jest tak mięso ma dojrzewać w skórze ale w temperaturze od 2 do6 stopni Celsjusza przez do 7dnipotem można je zamrozić w ciągu tego tygodnia zmienia się ph mięsa czyli dojrzewa smak takiego mięsa jest o niebo lepszy niż świeżego najlepiej spróbować samemu i się przekonać . Ale najpierw dojrzewanie a potem mrożenie lub od razu obróbka i spożycie a nie odwrotnie najpierw mrozimy

Autor: WJarek  godzina: 21:44
Smak to jedno, ale bardziej zmienia się konsystencja. Mięso dzika obielonego na szybko jest twardsze, nawet schabowe są "gumiate". Miałem niedawno okazję walczyć z żeberkami takiego szybko rozebranego dziczka. Po 2 godz. pieczenia - guma. Konieczne było kolejne 2 godz. duszenia! Osobiście przetrzymuję dziki w chłodni 1-2 tygodni, choć zdarzyło się dłużej. Generalnie im wyższa temperatura na zewnątrz, tym lepiej, bo wentylatory chłodni muszą częściej się włączać, mieszają i osuszają powietrze, wentylują tuszę. W warunkach zimowych, kiedy na dworze temperatura jest niższa od ustawionej w chłodni, agregat w ogóle nie włącza się i może to skutkować nawet zaparzeniem tuszy. Dlatego zimą lepiej powiesić ją na powietrzu, byle w miejscu takim, by nie kłuła w oczy. DB.