Środa
06.02.2019
nr 037 (4938 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: Schab z sarny wędzony

Autor: I G O R  godzina: 00:21
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.

Autor: mariandzik  godzina: 08:01
kriss - nie za bardzo zgodne ze sztuką jest parzenie i później suszenie w powietrzu mięsa o ściętym białku. To praktykowane parzenie jest przereklamowane. Można zrobić super soczyste wędliny bez parzenia. Osobiście mokre sztuki mięsa wieszam do wędzarni i rozpalam na wieczór. Rano wędliny są suche o złotym kolorze. Wtedy zaczynam właściwe wędzenie. Wędząc na ciepło trzeba po prostu pilnować, aby mięso nie wypuściło z siebie "soku", a temperatura w środku niech nie przekracza 70 oC. Parzę tylko wędzone golonki z kością i balerony, ale to po wędzeniu. Te podczas parzenia tracą sporo tłuszczu i są smaczniejsze. atsap - ja też zawsze dodaję boczek wieprzowy. Moja kiełbasa jest zdecydowanie bardziej dzicza. Daję 0,8 - 1 kg tłustego boczku na 3 kg mięsa dzika. kubek82 - wędzę boczek na gorąco do osiągnięcia w środku około 60 - 65 oC. Kupuję boczek łuskany. Jeden bok ze świni dzielę na 3 sztuki i wieszam za słabiznę na dwóch hakach. Wychodzą w ten sposób ładne, równe.