Środa
07.09.2005
nr 038 (0038 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: schab z sarny krok po kroku  (NOWY TEMAT)

Autor: marcino  godzina: 15:00
Witam swoją ostatnią przygodę kulinarną postanowiłem obfotografować a nuż ktoś zechce pójść w moje ślady :) zapewniam - warto większość przepisów aż się prosi o jakieś fotki - więc tym razem krok po kroku :) a danie nazywa się - hmm ...jeszcze się nie nazywa - :) jest to schab z sarny - -samo przygotowanie nie jest kłopoliwe - i jeśli nie liczyć zalewy w której taki schabik musi poleżeć jest to danie szybkie w przygotowaniu i dające duże pole modyfikacji - to co pokazuje poniżej jest z dość nietypowymi dodatkami bo zamiast ziemniaków są frytki - i te jeszcze są niczego sobie natomiast być może nie każdy widział by do tego buraczkki zasmażane zwłąszcza w połączeniu z surówką z pora ...ale ... właśnie... ale to są moje ulubione dodatki ( buraczki i por) stąd nie mogłem sobie odmówić :)

Autor: marcino  godzina: 15:10
zanim wogle zaczniemy robić cokolwiek należy mięso zamarynować - tudziesz zabejcować w moim przypadku wyglądało to tak - mięso po odmrożeniu włożyłem do wody z dodatkiem octu winnego - nie duże stężenie tak aby nie przeszło zbyt mocno - na drugi dzień przygotowłem bejcę - czyli w oleju rozmieszałem przyprawy : sól, pieprz, majeranek, tymianek, inne zioła wedle uznania:), papryka i ziarna pieprzu kolorowego , do tegop powędrowałą główka czosnku - wycisniętego wyciskarką - mięso skropiłem octem balsamicznym, później dokładnie oblałem bejcą i dodałem drobno pokrojonej cebuli całość w lodówce trzymamy ok 3 dni ostatecznie wygląda to tak jak w załączniku

Autor: marcino  godzina: 15:16
do tego frytki z ziemniaków ( nie mrożone) i surówka z pora surówkę robię tak - por drobno pokrojony w poprzek doprawiony solą i odrobiną pieprzu - do wszystkiego dodaję śmietany ( wersja dietetyczna z jogurtem - ale nie polecam:)) ) w tym przypadku była to śmietanka ( od śmietany różni sie tym że jest słodka - o czym nie kazdy wie) :))) w zasadzie cóż tu można więcej napisać - wygląda to tak jak w załączniku

Autor: marcino  godzina: 15:18
mięso smażymy w głębokim mocno rozgrzanym tłuszczu - najlepiej wykorzystać do tego frytkownicę - temperatuta 160 - 170 stopi i..... pełne zanurzenie

Autor: marcino  godzina: 15:26
mięso już się smaży - tylko aby nie za długo - około 3- 5 minut a można nawet krócej - chodzi tylko o to aby je "zamknąć" - czyli spowodować aby soki nie uciekły podczas duszenia w....winie:) no właśnie mięsko się obsmaża a my tym czasem przygotowujemy sos na patelnię z dodatkiem smalcu ze skwareczkami ( mozę być inny tłuszcz- aby nie dużo) dodajemy czerwonego wina i na wolnym ogniu odparowujemy - winko dodałem półwytrawne:) widoczek w załączniku

Autor: marcino  godzina: 15:30
do winka wędruje czosnek - w dwóch postaciach - wyciśnięty i całe ząbki, które póżniej stanowią smaczny kąsek wyłowione z sosu :)

Autor: marcino  godzina: 15:35
mięso już gotowe !!! - lekko obsmażone wędruje na patelnie - prawda że łądnie to wygląda- ach ten kolorek :) do wszystkiego dodajemy zalewę w którj leżało mięso - w ilości takiej aby całkowicie nia "zagłuszyć" aromatu wina

Autor: marcino  godzina: 15:39
wszytko się dusi a my przygotowujemy kolejny smakołyk brokuły smażone kwiat dzielimy na mniejsze jak na zdjęciu płuczemy i odsączamy z wody całość wędruje do frytkownicy - na czas taki aby nabrało kolorku:)

Autor: marcino  godzina: 15:43
mięsko ma już dosyć - jeszcze tylko zagęszczamy sos śmietanką 18 % PS Ach żeby tak zapach można było sfotografować:)

Autor: marcino  godzina: 15:49
na to wszystko układamy na mięsie duże kawałki sera pleśniowego ( niebieskiego) jeszcze na patelni tak aby całość dostała temperatury

Autor: marcino  godzina: 15:52
całość układamy na talerzu i przyozdabiamy brokułami -do tego dodajemy ( na platerze lub osobno w miseczkach ) żurawinę - jest to niezbędny wręcz element uszlachetniający to danie

Autor: marcino  godzina: 15:54
do tego dobre winko:) - ja wybrałem murfatlara...

Autor: marcino  godzina: 15:57
i jeszcze ostatnie zdjęcie przed podaniem na stół:)))

Autor: marcino  godzina: 16:01
SMACZNEGO życze wielu modyfikacji i jeszcze więcej doznań smakowych a pyszne to to było - zapewniam:))

Autor: Szort  godzina: 20:08
mam prozbe wzuc to do galeri łatwiej ogladac i czytac smacznie wyglada ale, ale do dziczyzny nie frytki a kasze to jest to i po polsku by było DB.

Autor: Kłysz  godzina: 21:03
W pierwszych słowach mojego postu (Stefi Friedman się kłania ) chciałbym serdecznie podziękować Marcino za, moim zdaniem, znakomity pomysł pokazywania poszczególnych etapów przygotowywania dania. Efekt końcowy jest bardzo zachęcający. Myślę, że będę naśladowcą i przy najbliższej okazji skorzystam z tego pomysłu. Z zastosowaniem sera pleśniowego może byc gorzej, ponieważ w mojej rodzinie jestem jedynym fanem tego typu serka, a ryzykować mi się nie chce. Od siebie dodam, że, podobnie jak Marcino, jestem wielkim miłośnikiem zasmażanych burzczków i surówki z porów. O buraczkach pisać nie będę, bo już podałem zręby mojego sposobu ich przygotowywania. Wypowiem się w kwestii porów: Moje dziewczyny nie lubią zbyt ostrych sałatek więc do porów dodaję 1 lub 2 starte na gubych oczkach jajka i 1 kwaskowate, niezbyt duże jabłko ( na 2-3 pory ). Popieram Marcino, jogurt jako dodatek jest do rzyci, psuje smak tej surówki, śmietana lub śmietanka bije go na głowę. Ja dodatkowo dodaję jeszcze niewielką łyżeczkę majonezu. Ale to jest wszystko wariacja, wg własnego gustu. Chciałbym też powiedzieć, że nie zgadzam się Szortem, dodatek sera pleśniowego w sposób naturalny preferuje jako uzupełnienie do tego dania frytki, w ostateczności ziemniki puree. Serek pleśniowy zupełnie mi się z kaszą nie kojarzy, chociaż osobiście jestem wielkim fanem klusek śłąskich jako dodatku do dziczyzny. Moim zdaniem pięknie się komponują. Wychodzi z tego że nie jestem fanem tak obecnie modnej kuchni "fusion", skłaniam się raczej do opinii mojego kolegi, że człowiek powinien jeść i pić, oczywista, to co jest w stanie wyhodować w swojej strefie klimtycznej. Ale jak to mówią:"Proboszcz lubi Kaśkę, a Organista pierogi" Pozdrawiam serdecznie - Kłysz