Piątek
07.10.2005
nr 068 (0068 )
ISSN 1734-6827

Przepisy kulinarne



Temat: WEŹTA I POMÓŻTA.....

Autor: Piegus  godzina: 16:34
Desperado pigwówkęę popijam od kilku lat. Jest wspaniała, a jej walory smakowe są nie doopisania. Musi być spełnioony jeden warunek. Moja stoi już 8 lat. DB

Autor: KULWAP  godzina: 16:44
ad Piegus! Ty chiba z byka spadłeś! OSIEM lat ????????????? To jest zwyczajny masochizm!

Autor: Kłysz  godzina: 20:20
No, Piegusie, zaimponowałeś mi !!! Teraz staram się wysilić wyobraźnię, żeby wykrzesać w sobie chociażby cień smaku 8 letniej pigwówki, ale to chyba niewykonalne . . . . Zazdrośnie pozdrawiam - Kłysz

Autor: Piegus  godzina: 20:30
Hehe. Mój Tato myśliwy w sile wieku jest człowiekiem niepijącym. Za to bardzo lubi robic nalewki i dawać mi do degustacji ( no powiedzmy do degustacji) za szafą stoją butle znelewkamii które pamietają jaszcze stare dobre czasy tow. E. Gierka. Musze tu zaznaczyć że nalewki robi tylko i wyłacznie ze spirytusu nieratyfikowanego, Pozdrawiam serdecznie. DB