Poniedziałek
14.11.2005
nr 106 (0106 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Kompetencje prowadzącego polowanie.

Autor: aarcim  godzina: 08:00
A mnie się wydaje, że największy problem jest w tym, że prowadzący polowanie bardzo nie lubi myśliwego, który poluje z pożyczoną bronią.

Autor: Wojnicz  godzina: 11:01
Witam! Umowa użyczenia zgodnie z prawem może być oczywiście zawarta ustnie.Czy prowadzący może kontrolować posiadanie pozwolenia na broń ?.Moim zdaniem tak gdyż posiadanie pozwolenia na broń lub INNEGO DOKUMENTU UPRAWNIAJĄCEGO DO JEJ POSIADANIA jest zgodne z Art.42 ust.2 pkt.2 Ustawy jako jednen z warunków legalności wykonywania polowania.Teoretycznie możemy mieć przy sobie pozwolenie na broń użyczającego ale wtedy on z kolei zostaje bez możliwości użytkowania pozostałych jednostek broni.Odnośnie nadgorliwych policjantów: jednemu z moich znajomych policja skonfiskowała broń posiadaną na podstawie ustnej umowy użyczenia ok.400 km od domu.Biedak musiał z właścicielem broni na drugi dzień pojechać po odbiór broni.Chciał nawet skarżyć policję ale po rozmowie z prawnikiem mu przeszło.

Autor: Pan Sułek  godzina: 12:16
Czyli jak to w naszym kraju bywa wszystko zależy od interpretacji przepisu przez wykonujacego tenże przepis. W zasadzie można mieć broń użyczoną ustnie w ręku, KPC oraz ustawę o broni i kilka gotowych druków odwołań od decyzji np. prowadzącego polowanie w kieszeni , a polowania i tak się nie wykona w zamierzonym czasie bo wszyscy ,o których mowa wyżej maja według KPA 2 tyg. na odpowiedź na nasze zażalenie czy skargę. Dlatego proponuje ,aby nie iść metodą naszych polityków i nie drażnić misia czy to dużego czy małego i mieć przy sobie 1 kartkę papieru o tytule :Umowa użyczenia Broni zawarta w dn........

Autor: PiotrL  godzina: 19:55
Ad Wojnicz ......Moim zdaniem tak gdyż posiadanie pozwolenia na broń lub INNEGO DOKUMENTU UPRAWNIAJĄCEGO DO JEJ POSIADANIA jest zgodne z Art.42 ust.2 pkt.2 Ustawy jako jednen z waunków legalności wykonywania polowania - tyle że - Art. 9. 1. Broń palną i amunicję do tej broni, z wyłączeniem przypadków, o których mowa w art. 11, można posiadać na podstawie pozwolenia na broń wydanego przez właściwego ze względu na miejsce stałego pobytu zainteresowanej osoby lub siedzibę zainteresowanego podmiotu komendanta wojewódzkiego ... Tym dokumentem jest decyzja administracyjna, nie tożsama z legitymacja posiadacza broni.... ...cyt - Teoretycznie możemy mieć przy sobie pozwolenie na broń użyczającego .... - a teoretycznie na jakiej podstawie? Posługiwanie się dokumentami innej osoby jest chyba karalne....

Autor: Sceptyk  godzina: 21:11
A jak kartkę(pisemną umowę użyczenia) gorliwy i podejrzliwy policmajster uzna za sfałszowaną? Skoro nie wierzy "na gębę", czy musi wierzyć "w pisane"? Wracamy do punktu wyjścia? To Mrożek,czy Ionesco? Czy już przekroczylismy granicę demokratycznego panstwa prawa? Rzecz dzieje sie nigdzie,czyli w Polsce.