Czwartek
11.08.2005
nr 011 (0011 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Absolutorium  (NOWY TEMAT)

Autor: jurek123  godzina: 12:15
Kolegom prawnikom daję temat całkowicie fikcyjny ,który może zaistnieć w rzeczywistości. Walne Zgromadzenie wybrało odpowiednią ilość członków zarządu i tak wybrany zarząd ukonstytuował się. Po roku czy też 2 latach przy głosowaniu nad fotum ustalono że głosowanie odbywać się będzie na każdego członka zarządu odzielnie.W wyniku głosowania jeden z członków nie uzyskuje absolutorium..Walne może na tym samym posiedzeniu odwołać tego członka ale nie musi.W casie przerwy w obradach Walnego prezes Zarządu zwołuje posiedzenie zarządu i zarząd od nowa się konstytuuje,np łowczy zostaje sekretarzem a sekretarz łowczym.Załóżmy że fotum nie uzyskał łowczy.Prezes informuje walne o zmianach,i co dalej.Uwagi dotyczące pracy łowczego przestały być aktualne.Może się zdarzyć chyba może.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 12:40
Ta sytuacja niczego nie zmienia. Łowczy, który nie uzyskał absolutorium może byc przemianowany na sekretarza w przerwie obrad WZ, ale to ta właśnie osoba nie uzyskała absolutorium, a to jest osoba z imieniem i nazwiskiem i tę osobę WZ może odwoływać niezależnie jaką funkcję będzie miała w zarządzie po przerwie w WZ. Jeżeli osoba ta zostanie odwołana, a po przerwie była ona już sekretarzem zarządu, to wybory przeprowadzi się na funkcję sekretarza lub po prostu na członka zarządu i po wyborach zarząd jeszcze raz się zastanowi jak podzielić funkcje między członków zarządu.

Autor: Krakus  godzina: 14:16
Piotr Gawlicki, jurek123, Mam pewne wątpliwości, choć upierać się przy swoim stanowisku nie będę. Statut zakłada ukonstytuowanie się Zarządu przed zakończeniem obrad Walnego Zgromadzenia dokonującego wyborów. Rozumiem to jako swojego rodzaju zatwierdzenie składu zarządu przez aklamację. W świetle powyższego dalszą treść art. 37: W przypadku zmian pełnionych funkcji w ramach Zarządu w trakcie jego kadencji, Zarząd o zmianach zawiadamia członków Koła na piśmie w ciągu 14 dni od ich dokonania. rozumiem wyłącznie jako przesunięcie piątego (lub kolejnego) członka zarządu w miejsce „opuszczonego” stanowiska prezesa, łowczego, sekretarza lub skarbnika. Nie po to walne dowiaduje się o funkcjach pełnionych przez wybranych członków zarządu, by ci już następnego dnia mogli zrobić całkowitą roszadę. darzbór!

Autor: lowiec  godzina: 14:59
Ad Krakus Twoje wątpliwości są słuszne, ale... Jeżeli wybory do Zarządu dokonane przez WZ były na konkretne stanowiska, to Twoja uwaga jest słuszna. WZ znając predyspozycje wybieranych osób, wie że konkretna osoba sprawdzi się na konkretnym stanowisku i wówczas wszelkie zmiany w trakcie kadencji powinny odbywać się tak jak piszesz. Jeżeli jednak WZ dokonało wyboru grona osób do Zarządu, który sam się ukonstutuował to ZK powinien mieć takie prawo ewentualnych zmian do końca kadencji. Wszystko zależy od sposobu wyborów, ale to tylko moje zdanie. Ad jurek123 Nie udzielasz absolutorium i ewentualnie odwołujesz człoka koła a nie funkcję. Nawet po zmianie pełnionej funkcji uwagi dotyczące pracy łowczego pozostają aktualne! Podpadł Jan Kowalski to Jan Kowalski ponosi kosekwencje. DB

Autor: krogulec  godzina: 18:23
popieram zdanie Łowca ale dziwi mnie tylko że w tymże kole głosują na ludzi którzy potem dzielą sobie stołki ... głosowanie powinno być na poszczególne stanowiska w zarządzie ... naogól członkowie koła mają deko rozeznanie że ktoś tam sie na łowczego nie nadaje , albo tamtemu prezesura nie pasuje .. a tak muszą sie męczyć , ale cóż przypomina mi to sytuację z dawnego PRL- u gdzie jak sie w MPO nie sprawdził to zaraz był dyrektorem filcharmonii a potem siup ministrem .. pozdrawiam Darz Bór

Autor: nonqsol  godzina: 22:23
Ja zawsze reprezentowałem pogląd, że należy wybrac 'liczbę' członków ZK a ci sami sobie dobiorą funkcje. Uważałem bowiem, że to oni ze soba maja pracować a od ich współpracy zależy jak będzie funkcjonowac całe koło. Nawet mi na myśl nie przyszło, że może byc inaczej. Aż tu się dowiaduję, że jest kandydat do funkcji np. łowczego ale pod warunkiem, że do zarządu nie wejdzie kolega X bo się zwyczajnie nie znoszą. Dlatego optował za wyborem ma poszczególne funkcje. I bądź tu mądry... Pozdrawiam!

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 22:34
Ad Krakus) Cytowany przez Ciebie zapis statutu pozwala zarządowi zmienić funkcje członków zarządu w czasie kadencji, a ponieważ nie dizje się to na WZ, zarzad jest zobowiązany o zminach powiadomić członków koła. Ta interpretacja podana przez łowca jest prawidłowa. ad lowiec) Jeżeli wybory na WZ są na poszczególne funkcje, to zarząd w żadnym przypadku nie może funkcji tych podczas kadencji zmienić, ani przesuwać jednego członka na wakujace stanowisko. Jedyna droga do zmian to odwołanie jednej i powołanie innej osoby na dane stanowisko przez WZ lub NWZ koła. ad krogulec i nonqusol) Obie formy wyborów są dozwolone w większości statutó wkół. WZ decyduje, którą z nich stosować. Trudno powiedzieć, która forma jest lepsza - o tym decydują członkowie danego koła.

Autor: lowiec  godzina: 23:11
Ad Piotr Gawlicki Chyba zbyt szybko i zbyt zwięźle pisałem mojego posta przez co niezbyt dokładnie wyraziłem to co myślałem. Oczywiście zgadzam się z Twoją argumentacją. Miałem na myśli inną sytuację. Nie chodziło mi o odwołanie kogoś przez ZK i powołanie na wolne miejsce innej osoby. Skoro cytowany przez Krakusa art 37 dopuszcza możliwość zmian pełnionych funkcji to jest to "furtka" dla ZK, aby nie zaistniała sytuacja, że dane stanowisko jest nieobsadzone i przez to np pewne sytuacje uniemożliwiają prawidłową działalność koła. Co się stanie np w przypadku choroby, lub dłuższego wyjazdu kogś z ZK. W takim wypadku ZK winien powierzyć pełnienie danej funkcji innemu członkowi zarządu do czasu najbliższego WZ. Wyobraźmy sobie sytuację, że koło zlożyło pozew o odzyskanie pieniędzy z punktu skupu. Osobą uprawnioną do reprezentowania koła na zewnątrz jest prezes. Jeżeli będzie przebywał w szpitalu lub za granicą, to nie można czekać do czasu najbliższego WZ a jedynie powierzyć jego obowiązki innemu czlonkowi ZK, tak aby na rozprawie mogła stawić się osoba reprezentująca koło. DB

Autor: lowiec  godzina: 23:16
Ad nonqsol Statut mojego koła przewiduje wyłącznie tryb wyboru członków ZK na konkretną funkcję i nie ma w tym nic dziwnego. Nie ma to nic wspólnego z tym o czym piszesz, że powstają jakieś "warunki", że ktoś coś chce lub nie. Uważam to nawet za lepszy sposób niż gdyby wśród wybranych, którzy mają się sami ukonstytuować nie było chętnych na jakieś stanowisko a wszyscy np mieliby ambicje na funkcje prezesa czy łowczego. Każdy tryb wyboru ma swoje plusy i minusy. DB