Poniedziałek
01.12.2008
nr 336 (1219 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: O "modelu" raz jeszcze, czyli SKALPEL albo MIECZ...

Autor: Kazimierz Szumski  godzina: 05:35
Sprawa jest dziecinnie prosta, KŁ, czy nawet myśliwy, jako członek zrzeszenia może przecież wystąpić na piśmie o oficjalne stanowisko PZŁ w sprawie planowanych zmian, czy takie plany w ogóle istnieją i czy PZŁ ma zamiar formułować swoje propozycje. Po co budować jakieś teorie na plotkach. He,he jak pisze Przezimek, gdyby nie zapis, że KŁ traci osobowość prawną wraz z utratą członkostwa, podlega likwidacji a majątek jego, bez postępowań upadłościowych automatycznie idzie na "sierotki" Pozdrawiam

Autor: Kulwap  godzina: 07:15
Ani skalpel, ani miecz tylko bomba. Najlepiej atomowa!

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 10:08
Hmm, pogadać można... ale co to da??? Jaki wpływ ma ktokolwiek z Was/nas na to jak to będzie wyglądało??? Hmm, będzie jak we Szwejku, gdzie pewna pani 3 nocniki miała (ponoć w tym 1 złoty), a jak przyszło co do czego to się na schodach z......!!! Co pokazuje choćby przykład PZPNu... Co może od koryta odciągnąć? Chyba tylko brak koryta.... Ale kto by wtedy chciał..... Dzierżawienie obwodów przez inne instytucje? To ma sugerować że istaniłoby coś "około PZŁowskie"? A moze niezależna organizacja na ten wzór? Alboli jakiś greenpeace poddzierżawiłby ile sie dało i wymachiwał środkowym palcem na 4 strony świata? Hmm, a czemu zakładane jest zlikiwdowanie PSŁ?? Prędzej sensowne wydawałoby sie jej rozbudowanie.... Ale laicko na to spoglądając moge sie mylić... Więc komu bije dzwon....tymrazem? pozdrawiam filip

Autor: 192326w  godzina: 11:06
Azyl, cynik, harap i im podobni nie czują smrodu którym nasiąknęło towarzystwo pobierające pieniądze z naszych składek. Od tego co oni piszą atmosfera się nie poprawi. Jedyny cel, to pisanina o skalpelkach jako recepta na skompromitowanych nieudaczniaków . Kpiną jest jakakolwiek dyskusja na temat kultury i etyki i reorganizacji związku z członkami pokroju np. działaczy ZO w SZczecinie opisanymi na stronach tego portalu. Wiadomo że nie poprawi się nic, jeżeli " przewodnia siła PZPR-u" dalej będzie siłą wiodącą w PZŁ. Dostosować statut do obowiązującego prawa w POLSCE i przestrzegać go........... Pozbawić prawa do zajmowania jakichkolwiek stanowisk w PZŁ. Tych skompromitowanych. Tych nieposiadających kwalifikacji do zajmowanych funkcji które zajmują.

Autor: azil  godzina: 13:04
Aluzja Rzecznika dot. braku umiejętności posługiwania się nocnikiem – bardzo zasadna. Przykładem powyższy tekst. Dyskusja na temat kultury i etyki w przypadku powyższego tekstu - bezowocna. Wypróżnianie się na konkretne nicki i ZO typowe dla choroby popromiennej. Percepcja i pojmowanie tematu równie rozległe jak skutki Czarnobyla. Stąd też użycie bomby atomowej mało zasadne, skutkujące również napromieniowaniem, w znacznej mierze pogorszy stan zdrowotny wspomnianego przypadku. W związku z powyższym proponuje obowiązkowe badania lekarskie co 5 lat, dla wszystkich myśliwych, w szczególności dla tych z „nerwicą roszczeniową” i nie dbających o higienę osobista w miejscach publicznych. np. na tym portalu.

Autor: 192326w  godzina: 13:30
„nerwica roszczeniowa” . Dotyczy to tej siły wiodącą w PZŁ która rości sobie prawo do koryt........ ze składkami członkowskimi w zamian za utracone PZPR-owskie koryt..... plus immunitety.......dotyczące każdej zachcianki?

Autor: harap  godzina: 15:14
Szanowny Kolego" 192326w" przypuszczam ,a nawet twierdzę,że mój przysłowiowy skalpel jest niewystarczającym narzędziem. W Twoim przypadku,sądząc po wysoce inteligentnych wpisach,nacechowanych szacunkiem bliźniego, konieczny jest miecz. Ps. A prosiłem Szanowną Redakcję o wytłuszczanie wpisów internauty "192326w - prewnie przeoczyli ! Pozdrawiam interlokutora również Harap

Autor: 192326w  godzina: 15:34
Wiodąca siła i szacunek ...... To są drwiny nie szacunek do bliżniego w wykonaniu wiodącej siły ZO.

Autor: cynik  godzina: 17:30
Niech to szlag. Znowu zgadzam się z Kulwapem.Chyba muszę się upić. Z rozpaczy! DB! ad 1 (coś tam) w Jak myślisz od kogo tu ... no.... mniej pachnie? Twój "szacunek do bliżniego" to pewnie też tylko łowiecki ekumenizm. Ale mam propozycję. Złóż notarialnie oświadczenie, ze jako okręgowy łowczy będziesz pracował za friko, nawet delegacji sobie nie rozliczysz i żadnych nagród. Absolutny wolontariat. Nawet telefon będzie prywatny. Będę pierwszy, który też darmo zagłosuje razem z całym kołem za taką zmianą. Parędziesiąt głósow, zawsze to coś, za nami pójdą inni.

Autor: 77DOMINIK  godzina: 19:09
Szanowny kolego "cedan" moim skromnym zdaniem, skalpel ani miecz tu nie pomogą tylko zdrowy rozsądek. Pozdrawiam DB

Autor: cedan  godzina: 21:00
77Dominik Co rozumiesz przez zdrowy rozsądek? Wielokrotnie przyrównywaliśmy PZŁ do PZPN-u ale gdzie mu do niego? PZPN w starym wydaniu pomimo ekwilibrystycznych sztuczek padł, a PZŁ trwa nadal? Dlaczego? Ryszard Niestety nie posiadam wtyki w Sejmie i nie mam dostępu do oryginału projektu. Jako człowiek praktyczny z pewnością chciałbyś mieć wszystko na talerzu, ale nie jest to możliwe na obecnym etapie. Dlaczego? Sam sobie odpowiedz, czy ktoś powinien Cię o tym poinformować czy też nie! Opieramy się jedynie na pewnych zwiastunach które niewątpliwie są. Można je zbagatelizować czekając na konkrety, ale wtedy wszyscy dostaną równą pałka w łeb! Nasza pisanina w niewielkim stopniu wpłynie na kształt Ustawy o której nie my będziemy decydować! Warto jednak pogadać o konsekwencjach zmian chociażby "dla celów poznawczych". Przyznaję, że brak konkretów to mało komfortowa sytuacja. Rzecznik Prasowy Dzierżawa obwodów przez inne instytucje jest również dla mnie mało czytelna. Być może autor informacji miał na myśli, że obwody mogą dzierżawić różne stowarzyszenia łowieckie, a to by było bardziej logiczne i realne, skoro przynależność do PZŁ byłaby dobrowolna. Kwestia możliwości hodowania zwierzyny dziko żyjącej to najlepsza droga do łowisk komercyjnych popularnych w innych krajach.

Autor: cedan  godzina: 21:43
Zastanawia mnie pewna bezwładność i niechęć do dyskutowania o zmianach. Być może wywodzi się to z założenia, że jak się o czymś nie mówi to sprawy nie ma. A sprawa jest, chociażby dostosowanie PŁ do Konstytucji. Obywatele mają zagwarantowane prawo do swobodnego zrzeszania się, dlaczego w łowiectwie tak nie jest? Co to, święta krowa? Co to za siły nieczyste które robią wodę z mózgu? Jak nie zapłacę w terminie za energie elektryczną czy telefon to zaraz dostaję "list z pogróżkami" i albo w try miga płacę albo siedzę przy świeczce.... . Bo mnie małemu, można dokopać.... . Jak w grę wchodzą pryncypia które ważniakom nie pasują, to nikt gęby nie uchyli a nawet potakuje. To jest dopiero zniewolenie umysłów!! Teraz słów kilka do harapa. W szeregu patologii które wcześniej wymieniłem, jest cyniczne i bezczelne rolowanie rolników w sprawie odszkodowań łowieckich. "Prawy" myśliwy który posiada aktualnie opłacone składki na PZŁ, stosowne zezwolenie do wykonywania polowania i wypisał się w książce pobytu myśliwych w łowisku a więc jest myśliwym całą gębą, będzie psioczył na chłopa, co to mu się zachciewa jakichś odszkodowań. Tymczasem rolnicy nie chcą żadnych odszkodowań, ale też nie chcą aby ich pracę niszczyła zwierzyna, a jeśli już tak się stanie, to chcieliby aby ta szkoda została naprawiona. Czy jest w tym coś dziwnego? Okazuje się , że jest! Jako chyba jedyny z forowiczów byłem na konferencji zielonogórskiej na remat szkód łowieckich. Szkody rosną z roku na rok, ceny środków ochrony roślin i nawozów w ciągu kilku ostatnich lat wzrosły nawet czterokrotnie, a ceny płodów rolnych niewiele. Szkody łowieckie sprawiają, że niektóre gospodarstwa stają na pograniczu bankructwa. Rolnicy prosili o sprawiedliwość a niemal o litość i co? Ano wywiedziono ich do Warszawy i wykazano, że nie będą otrzymywali oczekiwanych odszkodowań ponieważ nie pozwala na to Prawo Łowieckie /to tak w telegraficznym skrócie/. Ale jaja! Jest to zwykła podłość i niesprawiedliwość ze strony myśliwskiego lobby. Mało tego, lobby to domaga się od państwa partycypowania w szkodach łowieckich po to, aby za friko zażywać przyjemności polowania i to już jest granda i tak na pewno nie będzie! A jak będzie? Wcześniej czy później musi to być uregulowane, a skoro nie pozwala na to istniejące PŁ to należy go zmienić! Jest rzeczą oczywistą, że nie zrobią tego ci którzy czerpią z takiej postaci PŁ różnorakie korzyści, stąd też ta grupa została olana /i bardzo słusznie/ przez parlamentarzystów. Póki co, apelujmy o to aby nie zmieniać PŁ, siedźmy dalej cicho, wspierajmy się tu na forum także, może się nic nie stanie, może chłopa szlag trafi zanim coś wydębi, trzymajmy się, przecież mamy opłacone składki na PZŁ...., chi chi chi... .