Niedziela
27.03.2011
nr 086 (2065 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Kiedy przyjdą do ciebie nocą  (NOWY TEMAT)

Autor: witek  godzina: 08:55
i kamerą w drzwi załomocą - to wiedz ! TV nie jest mysliwym przyjazna ! a osoby które chcą (bo mają tzw "parcie na szkło") lub muszą udzielać informacji (bo szef im tak polecił) pamietają, o tym że - wszystko co powiedzą zostanie tak przedstawione tak żeby osiagnąć założony cel. Celem programu o przejściach pod austostradami (tez drogami ekspresowymi) oczywiscie nie był problem jak one wpływają/ wpłyną na populacje zwierząt, bo że WPŁYNĄ KAŻDY nawet najmniej inteligentny osobnik wie ! - TYLKO TO że myśliwi polują przy przejsciach dla zwierząt, Wniosek taki wysnuto na podstawie tego, ze w okolicy "dziury" pod autostradą A2 w 2 miejscach stały ambony - sic w odległosci ponoć ponad/ok 300 m Polującego myśliwego, "pozostałości" po polowaniu itd nie stwierdzono w materiale występowali - jak zawsze kamera TV, przedstawileka organizacji ochroniarskiej, przedstawiciele ALP, myśliwi i ... znów starą śpiewka "myśliwi - to bandziory strzelaja do zwierzyny i na dodatek tam gdzie nie powinni tzn przy przejsciach pod autostradą, przedstawiciele ALP - mhm słabo Panowie, słabo (wg mnie tak w przysiadzie przed wielką TV ! mysliwi - jak zawsze gadanie ale takie miękkie - choc argumenty uzywane w dyskusji poprawne i ...... nie należało sie wycoływać z lokalizacji ambony o ile stała ona zgodnie z prawem łowieckim - a wg mnie chyba tak było !! ponadto stała tam już wtedy kiedy jeszcze autostardy nie było, no i stoi het, het od tej dziury pod autostradą !!! wg mnie to przestroga dla tych co ":mają parcie na szkło" lub "muszą sie wypowiadać bo ich szef wyznaczyl" - dla odbioru ostatecznego bardzo ważne jest: - to co sie mówi - jak sie to mówi choć trzeba przyznać że na końcu i tak ozostaje stół montażowy TV + oczywisty komentarz TV walecznego reportera - "no i usuniecie państwo ambony z tej okolicy -to dobrze -a nie mozna było tego zrobic wcześniej" Mysliwi teraz dla tzw świetego spokoju zgodzili się usunąć ambony na polecenia ALP - wiosek końcowy "normalnego" widza: "widocznie coś musiało być nie tak - bo inaczej by przeciez nie usunęli !! " TV znów górą ! Organizacja nasza nadstawia policzek czeka na kolejny cios !

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 09:10
wiciu No popatrz! Mundurek głupoty nie przykrył.

Autor: WIARUS  godzina: 09:59
Sprawa odpowiadania na pytania przed kamerą, nawet przez dorosłych i wykształconych, nie jest sprawą prostą. Łatwiej jest coś "powiesić " na forum czy też nawet poprawnie wyjaśnić sprawę niż zrobić to własnymi słowami, mając świadomość kto i gdzie będzie to publikował! Nie jest prostą, bo poproszony o wypowiedź, czy też do niej zmuszony przez pryncypała, zwraca uwagę na sposób wysławiania się , martwi się o wygląd własny, jak będzie oceniony i przy braku pełnej wiedzy na temat, zapomina o tym, żeby powiedzieć co wie na ten temat i trzeba powiedzieć a mówi tak i to żeby się, wg niego, podobało i było zgodne z czymś tam! No i żeby nie narazić się komuś! I wygląda to tak jak wygląda, że pracownik nadleśnictwa pokazuje na mapie coś czego tam nie ma;-)), że prezes koła zakłada reprezentacyjny garnitur z orderami, jadąc w zaśnieżone pole;-))), I co by On tam nie powiedział ( a głupot nie gadał ! ), już na wstępie jest śmieszny i niewiarygodny dla widza ! Łowczy jest ze swoimi 100 m, wypowiedzianymi z wielkim przekonaniem, niewiarygodny dla myśliwych, znających się na polowaniach naganiaczy i tubylców, którzy przecież widzą i wiedzą jak jest a zapytani powiedzą co wiedzą. Pomijam tu napastliwość i mało elegancki sposób postępowania dziennikarza, który realizuje z góry założony i zaplanowany cel, uzgodniony z panienką i podparty wypowiedziami tejże panienki "inaczej zielonej", o którym indagowani niewiele wiedzą a wg nich głównym problemem są ambony, które stoją od niepamiętnych czasów tam gdzie stoją i wszyscy są zaskoczeni, że stanowią one teraz jakiś problem !!! Darz Bór!!! PS. ŁP radzi jak postępować w kontaktach z mediami. W Nr 1/2011 jest szerszy artykuł na ten temat.

Autor: Alej.....  godzina: 10:14
Witek. Organizacja nasza, ma w d. opinię publiczną. I, właściwie, wcale jej się nie dziwię. Ja, będąc na miejscu naszego pierwszego sekretarza, też już, w spokoju, doczekiwałbym końca. I wszelkich działań, tak jak on, bym zakazał. No, ileż mu jeszcze pozostało? Spokojnie świadczeń doczeka -i to w związkowym dobrobycie. O to założyłbym się nawet - gdybym się tylko zakładał ... Poza tym, zauważ, ... 95 %-tom jego związkowców taka "gra na doczekanie końca" odpowiada, inaczej dawno daliby jej odpór. Tylko Ty się, cholera wie po co, przed szereg wyrywasz ... Darz Bór.

Autor: Hupert  godzina: 10:17
Niech te rady działacze przekują w czyn, a nie siedząc z daleka nauczają nas maluczkich. Czy wysilili się kiedykolwiek, żeby chociaż pismo prostujące oczywiste głupoty wysłać do TVN?

Autor: Alej.....  godzina: 10:20
Wiarusie. Patrz ... powszechnie znane przysłowie "O dobrych radach". Darz Bór.

Autor: WIARUS  godzina: 10:41
Hupert & Alej..... Każdy: - "Ma własne zdanie na zawołanie." (Jan Sztaudynger), a uczyć się można i należy, jak się potrafi, nawet u samego diabła ! Darz Bór!!!

Autor: witek  godzina: 10:49
Hupert sorry ale w tej sytuacji wg mnie pismo -to tak jakbyś z procy przeciw haubicy strzelał Tu już jutro w najważneijszym biurze PZeŁ-u zbierze sie gremium i wystapi z wnioskiem o zrobienie programu na istotny dla prowadzenia prawidłowej gospodarki łowieckiej problemu poszatkowania kraju regionów (!),przez budowaną sieć AUTOSTRAD I DRÓG S . w celu zwiekszenia poparcia społecznego dla tematu przejśc dla zwierzat( a nie dziur pod autostradami) zwróci się: - do organizacji których statutowym celem jest ochrona zwierząt (przynajmniej będzie na kim oko zawiesić !) - naukowców zajmujących się hodowlą zwierząt dzikich (w zakresie szlaków migracyjnych zwierzyny + behawioranych wymogów takich przejść) - mysliwych z danego regionu - którzy zweryfikują odgórne plany lokalizacji konkretnych przejść - ale dla zwierzyny łownej - nie plazów i gadów o swietle 1m kwe. - fachowców od budowy -a nie "fahofcuw co o kilkunastu mln € mówią - bo to żenada ! Wcześniej SZEF PZŁ poprosi szefów regionalnych o informacje jakie spotkania i gdzie przed planowaniem przebiegu były prowadzone, jakie były tego efekty tych spotkań . najgorzej bedzie znaleźć odpowiednich przedstawicieli pzl - bo jak narazie z tych co w mediach sie pokazują to - niespecjalnie :-( Tak postępujac PZŁ moze upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu - riposta na wyemitowany program ad przejśc - załatwienie choć kilku dodatkowych na nowopowstajacych inwestycjach - możliwość zaprezentowania stanowiska + PR Alej dadzą radę ??? choć wiesz wiosna idzie - a z nią tzw "osłabienie wiosenne" no i te Świeta Wielkanoce też blisko - trzeba się już szykować ! jak tu do roboty sie brac ?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 11:36
Użyte stwierdzenie "in extensio" sugeruje, że porady wskazane przez WIARUSA pisał prawnik. Marne to rady marnego prawnika a nie osoby znającej system działania mediów. Zalecanie pozycji bojowej już na samym wstępie jest zwykłą głupotą i niczym więcej. Jaka władza - tak doradza!

Autor: Michał1000  godzina: 13:28
Jestem oczywiscie bardzo zdegustowany tym i innymi programami ale Koledzy za przeproszeniem sramy do wlasnego gniazda.....Te filmy na youtube, zdjecia ktore nie powinny ujrzec swiatla dziennego, a teraz te ambony kolo przejsc dla zwierzyny, jeszcze odzywka Kolegi lowczego kto mu za to zaplaci i ze On na ten temat nie bedzie rozmawial??? Jezeli tak dalej wszyscy bedziemy postepowac to nas zjedza a opinia publiczna wystawi nam odpowiedni raport o nas.....

Autor: Gilza2  godzina: 13:57
Michał1000 Bo to był jedyny do tej pory facet z jajami który wysłał oszołoma na drzewo, i tak trzymać!!!!! Gilza2.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 14:03
Przez takich "facetów z jajami" po myśliwych jadą jak po burej suce!

Autor: paradox06  godzina: 14:32
Kol. Gilza 2 tylko spoko, lepiej czasem zrobić krok do tyłu, by potem przebiec 100 do przodu. Nie bez powodu nazywa się ich "czwartą władzą". Pamiętaj, że polityka jak muchę, można "zabić" gazetą. Więc co tu mówić, marzyć i "śnić o potędze" myśliwych. Uważam, że tam gdzie krytyka i zarzuty są słuszne lub co najmniej są zasadne, należy postępować rozsądnie. Natomiast każdy przypadek manipulacji, braku rzetelności , naciągania faktów,oraz braku podstawowej wiedzy myśliwskiej i prawnej nie pozostawiać bez "życzliwej" ,aczkolwiek stanowczej podpowiedzi, wyjaśnienia i reakcji. I co najważniejsze eliminować możliwość kontaktu z mediami "bezmózgowców" i dyletantów min. w stylu np. " ...myśliwi strzelają na 100 m..." bo to też dobrze o nas nie świadczy. Znasz takie powiedzenie "Pokorne ciele, dwie matki ssie, harde żadnej" D. B.

Autor: leśny 1  godzina: 15:41
ad. Stanisław Pawluk Czy mógłby mnie pan rozwinąć to zdanie; ..."No popatrz! Mundurek głupoty nie przykrył.'..

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 15:49
leśny 1 Obejrzyj program i posłuchaj co opowiada pan w mundurku myśliwskim.

Autor: Gilza2  godzina: 15:56
Leśny1 Pawluka mierzi widok elegancko wyglądającego myśliwego. On jest z autostrady nie z pola. Darz bór.

Autor: leśny 1  godzina: 15:56
Stanisław Pawluk a admin zaspał. No a może niektórym wolno?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:09
Gilza Taką "elegancję" noszoną pod kożuszkiem typu "zakopiański" trudno nazwać elegancją. Nie wiedziałem, co podziwiać "dyskretnie" pokazywany mundur czy ten "elegancki" kożuszek. Bo w zestawie podziwiać się nie dało. Nie znalazłem także żadnej uroczystości na tej autostradzie dla którego ten pan wystroił się na galowo. leśny 1 A co tu jest do przegapienia lub nie? Wypowiadam się na temat. Facet opowiadał głupoty. Najzwyklejsze. I miast demonstrować mundurek, któremu swoim wystąpieniem splendoru nie przydał powinien zaszyć sie w odstępach możliwie dalekich od autostrady i nie kompromitować myśliwych nieznajomością przepisów oraz mało logicznymi wypowiedziami.

Autor: leśny 1  godzina: 17:28
Pan chętnie i pryncypialnie wszystkich myśliwych poucza ,a wychodzi, że przganiał kocioł garnkowi... Pozdrawiam

Autor: ulot  godzina: 19:14
Witam. Bardzo mnie interesuje, kto ma interes w popularyzowaniu takich programów. I jestem nawet, wiecej niż pewien jak się dowiemy, kto te programy finansował to wyjdzie na jaw cel tej nagonki.. Nie możemy tego zrobić sami, bo nam nikt nie odpowie, dlatego mój gorący apel do reakcji łowieckiego, aby w ramach swych uprawnień wynikających z prawa prasowego taką informacje uzyskała i nam ja przedstawiła

Autor: Artur123  godzina: 20:03
Może nie wszyscy widzieli i słyszeli - KLIK ! (uwaga.tvn.pl/45890,wideo,247928,mysliwskie_ambony_przy_przejsciach_dla_zwierzat,mysliwskie_ambony_przy_przejsciach_dla_zwierzat,reportaz.html)

Autor: Artur123  godzina: 20:24
Wypowiedź łowczego, to totalna nie tylko jego porażka, a prezesa ... sami posłuchajcie lub przeczytajcie: „Przejścia dla zwierząt winny być szerokości 60 do 80 i nie powinny graniczyć z ciągami komunikacyjnymi ... Te ambony tu już istniały przed budową autostrady, przed projektowaniem, dlatego ten obwód tutaj dzierżawimy mniej więcej od połowy lat 80-ych. Niewątpliwie będziemy próbowali je przenieść. Ja powiem wprost, jako prezes tego koła odpowiedzialny za jego działanie, za jego wizerunek, czuję się jak gdyby przez pana – że tak powiem – no ..., zainspirowany w tym kierunku, aby coś zmienić” . W sumie nienajgorzej, ale ten mundurek w takich okolicznościach i w dodatku pod rozpiętym kożuszkiem ... Obciach.

Autor: Krakers70  godzina: 20:34
Dobre pytanie ulot! Możliwości są dwie. Prozaiczna - czyli współczesne dziennikarstwo śledcze. W Polsce jest wiele świetnie funkcjonujących instytucji/firm/fabryk/itp. One nie są przedmiotem zainteresowanie dziennikarzy dopóki, np. w jakieś fabryce nie wydarzy się wypadek przy pracy. Wtedy dziennikarz przeprowadza "śledztwo". Przepytuje tysiąc pracowników, wyławia kilku niezadowolonych (zawsze tacy się znajdą), przytacza ich wypowiedzi ignorując pozostałych kilkuset. Przeprowadza "dociekliwy wywiad" z Zarządem fabryki (czytaj: agresywnie i tupeciarsko ich przesłuchuje, zadając tendencyjnie sformułowane pytania). Na zakończenie dostajemy reportaż stawiający tezę, że ta fabryka to rzeźnia nagminnie wykorzystująca pracowników z narażeniem ich życia, a Zarząd to kapitalistyczni krwiopijcy. Makiaweliczna - organizacje ekologiczne to banda spryciarzy wykorzystujących publiczne pieniądze przeznaczenie na cele związane z ochroną środowiska. Oczywistym jest, że będzie im zależało na przedstawieniu środowiska naturalnego w gorszym stanie niż jest ono w rzeczywistości, a człowieka winnego temu bardziej niż jest. I takie trendy niestety mają miejsce - np. dyskusja o globalnym ociepleniu, i dosyć specyficzny dobór wyników globalnego pomiaru temperatury. Pozdrawiam

Autor: Hupert  godzina: 21:39
Michał, Ty sobie stawiaj ambony tam gdzie nie ma przejść zwierzyny, na YouTube puszczaj filmy z ZOO. Walka o nasz wizerunek nie może iść tymi samymi ścieżkami zakłamania, jak TVN Uwaga, Animalsi, zieloni, etc., bo zaklamiemy to nasze łowiectwo tak, że się sami pogubimy. Wizerunek i PR musi być prawdziwy, bo tylko taki przebije się przez obraz fałszywy.

Autor: Gilza2  godzina: 21:51
Artur123 my nie prowadzimy domu mody więc nie czepiaj się wyglądu, jakoś nie zauważyłeś łgarstwa ( ambony postawiono przy przejściach) Za takie słowa w kraju prawa autor do końca życia nie wygrzebał by się z długów. A u nas każdy kmiot któremu wydaje się że jest dziennikarzem, bez kosekwencji wypisuje co mu (płatnicy srebrników) nadają. Bo niewątpliwie są to programy pod zamówienie. Db.

Autor: Artur123  godzina: 23:15
Cały ten program TVN (i inne o podobnej tematyce, a poprzedzające go), to parszywa próba manipulacji. A Zarząd Główny cały czas nic - narazie tylko marzy o stworzeniu filmu, który podbije serca wszystkich Polaków. Zupełnie jak grupa niedoświadczonych nastolatek. Może i masz rację, że występ tych dwóch nieszczęśników z Zarządu Koła jest tu najmniej ważny, ale i taki drobiazg boli, gdyż oni są odzwierciedleniem statystycznego prezesa i łowczego. Skoro takie dzięcioły kierują organizacją naszych kół, to czego wymagać od pozostałych - zarówno tych na dole, jak i na górze? PS Gust, poczucie tempa, są również pochodną ich ogólnego poziomu.

Autor: BrzoskaDan.  godzina: 23:26
Jeszcze trochę a będziemy mieli zakaz stawiania ambon na polach bo ekofioły stwierdzą, że zwierzyna się stresuje. Szczerze w trakcie oglądania tego programu, aż ze śmiechu się popłakałem. Koledzy Myśliwi do takich programów trzeba podchodzić z poczuciem humoru. Darz Bór

Autor: witek  godzina: 23:57
BrzoskaDan ja bym jednak tak nie przechodził górą nad problemem tylko ciut bardziej wnikliwiej do tego podszedł - problem jest na kilku płaszczyznach i posiada nie tylko jedno dno ! ad tego jak "czujemy temat" to są dwa inne tematy ad odbioru reportażu ! tu proszę koncentrować się na zagadnieniu ---- iI CO DALEJ ??? bo jak mówia starzy miłosnicy pokera - Kto czeka karty nie ma !!!! a naszego przywództwa z Wawki nie podejrzewam o grę na tzw. blef czyli , grę na zmyłke przeciwnika - wg zasady "niby mu słabi ale naprawde my mocni" !! czyli z pozoru jestesmy siermieżni i bez argumentów ale jak przyjdzie czas "sprawdzenia" to walimy karty na stól i przeciwnikowi żuchwa opada ! Mnie bardziej przekonują poglady i opinia ALEJ-a Data: 27-03-11 z godziny 10:14wg zasady BYLE DO WIOSNY ! - ale wiosna juz jest ! więc co dalej ??? :-)