![]() |
Niedziela
21.08.2005nr 021 (0021 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: zawiesić seniora !!! (NOWY TEMAT) Autor: akteon84 godzina: 16:18 Zarząd mojego koła podjał decyzje narzucającą oddawanie tusz zwierzyny do jednego punktu skupu. W czerwcu jeden z kolegów odstawił tusze dzika do innego punktu. Zarząd natychmiast podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka do końca października. Kolega odwołał się od tej decyzji. Argumentował swoje zachowanie brakiem paliwa i tym samym niemożliwością dowiezienia do wyznaczonego punktu. Wyraził chęć wyrównania strat finansowych jakie poniosło koło. Nadmienię jeszcze, że jest to senior, najstarszy w kole, ogólnie szanowany i lubiany myśliwy. Na posiedzeniu zarządu kolega myśliwy zostal odwieszony, jednak został wykreślony z odstrzału rogacz (w odstrzale zostały jedynie małe dziki). Na pytanie odnośnie tej decyzji łowczy odpowiedzial: " Na razie wstrzymaliśmy zwierzynę płową". Minęły już od tego czasu trzy tygodnie i nie nadeszło z koła żadne zawiadomienie odnośnie decyzji zarządu. Co koledzy proponują zrobić w tej sytuacji? Czy warto pisać odwołanie do WZ, które z pewnością pomyślnie rozstrzygnie tę sprawę i czy można mieć pewność że łowczy będzie wpisywał do czasu WZ zwierzynę płową. Rozpoczyna się sezon na byki.To wyjątkowy okres dla tego seniora, bo przecież "uganianie" się po nocach za dzikami to nie zajęcie dla 86-letniego myśliwego, który ma poważne problemy z chodzeniem i na polowanie jeździ wyłącznie z wnukami. Chciałbym wiedzieć również co koledzy sądzą o tej karze? Czy jest ona adekwatna do popełnionego przewinienia? Jak w waszych kołach karze sie takich myśliwych za takie przewinienia? Autor: Jeger godzina: 17:22 W sumie to musieliście mieć ostro zakrapiane walne podczas uchwalania statutu koła, skoro jako jedną z kar Wasze walne uchwaliło "Na razie wstrzymywanie zwierzyny płowej"..:)) Fantazja iście ułańska..:) DB Jeger Autor: Szort godzina: 17:23 Zawiesić zarząd:) kara bez sensowna zwierz przecież został dostarczony do skupu a myśliwy wypełnij swój obowiązek, przecież wyraził w razie, co chęć wyrównania strat tylko, jakich?? Raczej uratował trochę budrzet kola. A seniora proponuje zrobić honorowym członkiem koła napewno sobie na to zasłużył Darz Bór Autor: alex godzina: 17:25 Trudno powiedzieć,, czy było dokładnie tak, jka opisałeś - ale jeśli tak: brak szacunku dla seniora godny jest conajmniej pogardy! Nie chce mi się komentować takiego zachowania. DB Alex Autor: Arton godzina: 17:50 Czym podyktowana jest decyzja zarządu, wyższa ceną,niesolidność w płaceniu tego punktu gdzie dostarczył senior a może to punkt któregoś z kolesiów. Ja też tak robię tylko tam gdzie wożę cena jest wyższa no i oczywiście wielokrotnie mam bliżej i po drodze. Co do drugiej sprawy to kto będzie partycypował w kosztach w razie nie wykonania planu zarząd, czy wszyscy członkowie?? Natychmiast proponuję złożyć odwołanie od decyzji zarządu i to powinno załatwić sprawę tylko NWZ lub WZ jest władne i w tym czasie senior może polować. Pozdrawiam Autor: nonqsol godzina: 17:52 Akteon84 Nie piszesz, jaka jest różnica w cenach w poszczególnych skupach. Nawet jeśli jakaś jest tam groszowa, to tez nie powinno być sprawy. A czy skup 'zalecany' nie jest aby prowadzony przez kogoś z rodziny z ZK? A może odwrotnie ? Senior zawiózł do swojego znajomka? Tak czy inaczej, ze wzgledu na wiek mysliwego (toz to prawdziwa ozdoba, taki polujący Nemrod) i kwotę ewentualnie utraconą (ile może byc róznicy w wartości kuilkudziesięciokilogramowego dzika?), sprawa ma wymiar zwykłej awantury. Pozdrawiam! Autor: krogulec godzina: 18:01 ad Akteon dyscyplina i decyzje zarządu rzecz ważna ale w stosunku do siwej głowy nemroda takie wyłamanie sie od decyzji zarządu zakończyłbym rozmową na zarządzie a nie tępieniem "starego Nemroda" kiedyś sami będziemy starzy ... ogólnie swiadcz ty to kryzysie pojęcia koleżeństwo ...... pozdrawiam Autor: kominek godzina: 18:14 W całej sprawie chodzi o to aby pokazać kto tu rządzi a nie o ewentualne straty. Chcieli znaleźć haka na kolegę, który być może z racji wieku i doświadczenia zbyt często zwracał uwagę łowczemu. Pozdrawiam Autor: Alus godzina: 18:14 Coś mi się zdaje, ze prawda leży jak zwykle po środku. Nie wiemy tu wszystkiego do końca. Być może, że punkt do którego odstarczył tuszę Senior może nie za chętnie, czy nie za dobrze płaci, może czymś innym "podpadł" zarządowi. Może z punktem do którego koło dostarcza tusze wynegocjonowana została bardzo korzystna cena, ale pod warunkiem właśnie wyłączności, i zdanie nawet tej jednej sztuki do innego punktu jest złamaniem zawartej umowy, czy "dogaworu". Jak by jednak tam nie było, to takie karanie szanowanego seniora jest wydaje mi sie nie na miejscu. Wg mnie można to było załatwic bardziej polubownie. Uważam, że wystarczajacym byłoby życzliwe zwrócenie uwagi i prośba będąca jednocześnie nakazem o nie robienie tego w przyszłości. Pozdrowionka DB Autor: wsteczniak godzina: 18:37 Wobec tego, co tu wyczytuję nachodzi mnię chęć dania takiej rady - podobno obecnie b. skutkującej - dać na mszę w intencji poprawy zarządowego rozumku. Podobno cuda - po wniesieniu odpowiedniej opłaty - się zdarzają. Nie podpiszę , aby nie zapeszyć. Autor: akteon84 godzina: 19:17 Dziekuje za poparcie. Rzeczywiście jak zauważyliście ceny w sugerowanym przez zarząd skupie były wyższe niż u konkurencji,gdyż koło podpisało umowe z tą firmą na lepszych warunkach. Lecz jak już pisałem nie o pieniądze chodzi gdyż senior chciał uregulować strate. Zapomniałem nadmienić, a co ważne senior zaproponował wzięcie tuszy na użytek własny, a jeden z wnuków jako zadośćuczynienie chciał odrobić kare dodatkowymi "dniówkami". Wszystko jednak na nic bo jak trafnie zauważył kolega Kominek chodziło tu o pokazanie kto tu rządzi. Najdobitniej świadczy o tym stwierdzenie sekretarza po posiedzeniu zarządu, który sam zaproponował zawieszenie do końca sezonu, ale dzięki opatrzności prezesa nie udało mu się. Jak czytam te wasze wypowiedzi to zaczynam wstydzić się za swoje koło. Autor: KULWAP godzina: 19:23 akteon84 Jeśli jest prawdą co piszesz to powiedz swemu zarządowi, że jeden taki z Lublina powiedział, że Twój zarząd to banda głupków nie sznujących starszych czyli niegodna butów mu czyścić! I mogę jeszcze trzy zwrotki na bis, ale na początek to powinno wystarczyć. Autor: Zbyszek godzina: 20:26 Ad. akteon84 Przekaż swojemu zarządowi , że zazdroszczę im pomysłowości , jednomyślności i spójności w szerzeniu głupoty. Ponatd to dowiedz się od nich czy wiedzę co znaczy słowo "Koleżeństwo" a jeżeli chcą funkcjonować jak zarząd z prawdziwego zdarzenia przyslij całą paczkę do mnie na 1 rok w terminy. Zapewniam cię , że po roku czasu tak głupich pomysłów żaden z nich miał nie będzie. DB. Autor: adam rozmus godzina: 20:37 Ja natomiast napiszę tak,jakby to było u mnie w kole ,to taki zarząd byłby tylko jeden miesiąc(tylko zarzadem) a ponadto wszyscy członkowie zarzadu musieliby sobie poszukac innego koła.Toz to jest moim skromnym zdaniem rozbój w biały dzień.I tutaj kłania ETYKA.Masz racje kolego ,że masz czego sie wstydzić.Moja rada zwołać jak najszybciej NWZ Koła i pożegnać takich panów nie tylko z zarzadu ,ale równiez i z koła.DB. Autor: JKL godzina: 20:49 Witam Nie chce mi się nawet gadać... Ktoś tak powiedział i miał racje . Jest jedno . Koła MAJĄ kultywować !!! szacunek dla lasu ,zwierząt, kolegów ,psów i... no właśnie najstarszych myśliwych. To oni tworzyli naszą historię wtedy kiedy myśmy / przepraszam / sikali w majtki. Ci ludzie to nasza legenda. Pradziadowie naszych terażniejszych czasów. To co zrobili ludzie z zarzadu / celowo piszę Ludzie , nie myśliwi , i nie wstydzę się ,że się i obrażą / to największa godna pogardy decyzja. Decyzje Walnego są niepodważalne i ostateczne,ale zarząd / teraz też pisze z małejj litery/ ma tyle możliwości rozwiązania problemu ,że .... No cóż głupota niektórych ludzi w celu pokazania kto tu rządzi świadczy wyłącznie o nich samych. Nie znam całej histori ,ale szanujmy naszych ojcow-myśliwych to bedą szanować nas . Może ktoś nam poda ręk jak bedziemy mieli 80 !!! lat, podwiezie, zaproweadzi na stanowisko,pomoże przebrnąc zaspy na polowaniu zbiorowym. , może da zająca , na wigilie jak nic nie trafimy. To jest miłe !!! i tworzy naszą wieloset letnią tradycje łowiecką. Pamiętajmy o tym. Darz Bór JKL Autor: Alus godzina: 22:12 Oj koledzy, chyba za bardzo ponosza nas emocje. Nie znamy sprawy zbyt dogłębnie. Jestem pełen uznania dla dokonań starszych nemrodów i bardzo szanuję ich wiek. Jak najdalej jestem przeciw w sprawie karania seniorów, których często można tłumaczyć ich (brzydko może powiedziane) starością. W moim kole korzystaja oni z wielu udogodnień. Min. z mojej inicjatywy płacą tylko połowę składki na koło i zwolnieni są z wszelkich prac gospodarczych. Kilku jest członkami honorowymi i z tego powodu nie ponosza żadnych obciążeń na rzecz koła. Zdaża sie jednak, że tym starszym też odbija i bywaja dosyć upierdliwi. Bywa, że ich partykularyzm koliduje z interesem całego koła. Kto wie czy nie było tak w tej sytuacji? Może to był kolejny grzech, czy występek starszego pana będący kroplą powodującą przelanie napełnionej wcześniej czary. Takie mnie naszły refleksje, bo jakoś nie wyobrażam sobie bezduszności demokratycznie wybranego ZK, który wyżywa sie na staruszku. Przecież inni czlonkowie koła nie są ślepi i przyjeli by to na pewno nie bez oburzenia jako kopanie leżącego i bezbronnego. Pozdrowionka DB Autor: krogulec godzina: 22:27 ad Alus może być ze i tak jak piszesz jednemu czy drugiemu staremu odbija .. zdarza się - ale op.... na zarządzie powinien sprawę załatwić napewno .Gorzej jak sie kombinuje takie różne pozaregulaminowe kary aby udowdnić cos czego nikt nie jest w stanie realnie wytłumaczyć. Tak bywa tylko że normalnym ludziom sie nie wszystko w głowie mieśći z tąd Twoje powatpiewanie . Nie znam sparwy ale tak sobie myślę ... pozdrawiam Autor: Alus godzina: 22:57 ad. Szponiasty Przecież ja nie miałem nic wspólnego z wyborami tego ZK. A czy wyborcy w tym kole nie znali wybieranych? Nie wiedzieli, że są to niehumanitarne baseball-e wyżywający sie na staruszkach? Nie wiemy też czy ten starszy pan nie zbierał juz jakiegoś op...u, a jeśli tak to ile tego było i za co było. Jeszcze raz napiszę, że nie wiemy wszystkiego i jeszcze raz powtórzę, że już z samego szacunku dla wieku nie bawiłbym sie w "aptekarza" (z całym szacunkiem dla farmaceutów). Często mówi się "że starym jak z dzieckiem". Swoich seniorów traktuję prawie jak św. krowy, no ale i im nie wszystko przecież wolno. Pozdrowionka DB Autor: Andrzej.1 godzina: 23:40 Wszyscy będziemy mieli kiedyś 86 lat .( Oby) , prawdę pisze, Kulwap choć dosadnie i oczywiście Aluś. Pozdrawiam PS Chyba, że nie Senior tego dzika zdał, lecz wnuki a dziadzia na siebie wszystko……????.... Sam znam „wnuki” ładne polujące, co na zasługach „starego” się ślizgają ( jednak za mało wiemy by rzeczowo się wypowiadać. Konkretnie to, o jaką sumę idzie?) |