![]() |
Poniedziałek
20.06.2011nr 171 (2150 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Pieskie życie starzysty.... Autor: zwiorinx godzina: 10:52 koledzy mogę tak do was mówić od 31 maja, wszyscy byliśmy stażystami, ale zależy ile lat temu.... co się naoglądałem patologii to moje; wóda, załatwianie stażu, zazdrość, bo jemu się strzeliło: dosłownie wszystko; były też dużo pozytywnych momentów; wykłady z techniki strzelania ś. p.kolegi Artura, wykład z patroszenia na jednym z zbiorowych i wiele, wiele innych zdarzeń i spotkań; w moim kole problem polega na tym, że stażystę się przyjmuje a po czym oczekuję się po nim uczestnictwa w zbiorówkach i że po odbyciu stażu i zdaniu egzaminów, będzie z niego/niej myśliwy; przecież wiemy że to fikcja; kurs i egzaminy odsiewają ludzi przypadkowych i mniej wytrwałych, ale czy z reszty będą myśliwi czy strzelacze to dużo zależy od otoczenia w jakim będą funkcjonowali; |