Czwartek
09.02.2012
nr 040 (2384 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Ad vocem Perdix, a Prywatny ZŁ

Autor: Kantor  godzina: 20:23
Z dużą uwaga prześledziłem dyskusję w tym wątku. Drodzy Koledzy a niby kto ma zmienić statut PZŁ, moze to tylko zrobic KZD a czy zrobi? Oczywiście, ze nie ta machina władzy działa bez zarzutu. Kluczem są łowczowie okręgowi to od nich zależy kto zostanie członkiem ORŁ czy , co ważniejsze, delegatem na KZD. Za swoje wiernopoddaństwo dostają bardzo godziwe wynagrodzenie. A tak na marginesie czy ktoś z was wie ile zarabia "jego" łowczy? Jestem pewien, ze jest to pilnie strzezona tajemnica. Wmawia się im tzn.łowczym , że wszelkie zmiany zmiotą ich ze stołków, no to bronią układu ze wszystkich sił. Poseł PO o którym pisze kolega Manek 67 powinien wiedzieć , że władza łowiecka bała sie zwyciestwa PO (w poprzednich wyborach) jak ognia, agitując i namawiając do niegłosowania na PO, słyszałem to na własne uszy. To PO miało być najwiekszym zagrożeniem dla układu w PZŁ, jak sami wiecie stało się inaczej dlaczego? Bo na wysokim szczeblu łatwo się porozumieć po co drzeć koty jak mozna zbudować jakieś centrum szkoleniowe z udziałem funduszy unijnych z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych stron. To może jakiś medal łowiecki potem się znajdzie. Nie miejcie złudzeń nastepna kadencja będzie personalnie bez zmian no może jakieś kosmetyczne ruchy a powiać zmianami może tylko z Dużego Pałacu. Pozdrawiam DB>

Autor: Artur123  godzina: 21:09
"... a powiać zmianami może tylko z Dużego Pałacu". Podzielam ten pogląd, a w zasadzie ... podzielałem, bo coś długo nie wieje. Stanowczo za długo. Czyżby Pierwszy Myśliwy odwrócił się do nas plecami? A tak w Niego wierzyłem. Zostały mi już tylko resztki nadziei.

Autor: blackjack  godzina: 21:52
ad Artur 123 Jak życie i jego historia wskazuje najszybsze i najskuteczniejsze "zmiany" inicjują mali i szarzy .Jeśli członkowie nie zadbają o właściwą reprezentację na Zjazdy Okręgowe i Krajowe to nic się nie zmieni. DB.

Autor: Janusz58  godzina: 22:20
Hej, Przed chwilą wyczytałem, że Raul Castro wprowadził w życie postanowienie, że władzę partyjną w tym kraju (oczywiście w partii ludu pracującego) można pełnić tylko przez dwie kadencje. Kuba wyprzedziła PZŁ!!!!!!!!!!! Ponadto -likwiduje ilość etatowych Sekretarzy. Czyż nie tego nam trzeba? a/kadencyjności władz b/zastąpienia 49 ORŁ i ZO szesnastoma organizacjami c/wprowadzenia obowiązku audytów prowadzonych w Kołach, Zarządach Okręgowych/wojewódzkich przez niezależnych specjalizstów.

Autor: azil II  godzina: 22:39
"wysoki rangą działacz PZŁ w Szczecinie wystawiał lewe delegacje co wyszło na jaw. Okradał w ten sposób Związek, więc nas wszystkich." (forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=388994&t=388473) Ku... pozostaną ku..... Azil II