Środa
24.08.2005
nr 024 (0024 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: SOBÓTKA 2005 ?  (NOWY TEMAT)

Autor: tedi  godzina: 11:37
Czy w tym roku planujemy "Sobótkowe spotkanie" ?

Autor: szarak  godzina: 12:27
z miłą chęcią !

Autor: nonqsol  godzina: 16:30
Ja tam planuję. Problem polega jednak na tym, czy znajdzie się ktoś -może znowu Arcisz ? - kto podejmie się ten spęd zorganizować. :-) Pozdrawiam!

Autor: Wiking  godzina: 16:50
Nie wiem czy Arcisz będzie miał w tym roku ochotę do organizacji... ;-) DB

Autor: nonqsol  godzina: 16:58
Sądzę, że nie bardzo. Mnie by się też nie chciało wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Ale może nasi gospodarze spprzed roku, by coś sami zorganizowali. Oczywiście na podobnych zasadach, jak rok temu. Z tego co widzę, to co najmniej dwóch z nich zagląda na to forum. A może potrzebuja jakiejś zachęty ? :-) Pozdrawiam!

Autor: Alus  godzina: 18:48
Moi Drodzy - spokojnie. Redakcja oraz oczywiście Arcisz i Jenot cały czas działają w tym kierunku. Wystąpiły spore kłopoty z bazą hotelową. Wszystkiego sie dowiecie jak będą jakieś konkrety. Pozdrowionka DB

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 20:14
Alusie- jaka tam "baza hotelowa"???? Noc w łowisku, w budkach ze słomy i trzciny, pełne skupienie (bynajmniej teraz nie o czok idzie) i czekanie aż...............gęś kopnie........................się nad budkę;) Byłoby "modnie" bo teraz takie "ekstrema" są na topie;) Hehe, Darz Bór. filip ps. a ta "Sobótka" to gdzie toto jest, koło jakiego wiekszego punktu odniesienia? (bynajmniej nie idzie mi o nazwisko najgrubszej baby we wsi;') )

Autor: Jenot  godzina: 20:32
Ad Rzecznik Prasowy Jest taka góra.... punkt odniesienia... Slęża koło Wrocławia u jej podnóża leży miasteczko Sobótka. Od prapra wieków ludziska upodobali sobie to miejsce, chodzili na tę górę by oddać cześć swoim Bogom których tam czczono.Jak przyszedł z zachodu na nasze ziemie jedyny prawdziwy Bóg miejsce stało się mniej „atrakcyjne” dla ludzi i może wtedy upodobały sobie je gęsi ?...: )) Nie wiem : ) Wiadomo natomiast że tam właśnie gęsi „zawracają" tym bardziej że niedaleko jest zalew w Mietkowie. Może miejscowi coś powiedzą na temat Sobótki. Pozdrawiam DB

Autor: nonqsol  godzina: 20:36
Ad Rzecznik... Ta Sobótka (dlaczego napisałeś w cudzysłowie?) jest koło takiej Górki, która z kolei jest -podobnie zreszta jak Sobótka - bardzo blisko górki (zwróć uwage na duże i małe litery) a właściwie to na stokach tej górki obok Raduni i Winnej Góry (te są za przełęczą Tąpadła ) i nazywa się Ślęża.... Resztę znajdziesz w pascalach i innych bedekerach ... Pozdrawiam!

Autor: nonqsol  godzina: 20:37
upsss.... Nie wiedziałem, że w tzw. międzyczasie Jenot podszedł do tematu z całą powagą... Pozdrawiam!

Autor: madma  godzina: 20:40
Rzeczniku! Czyżbyś był zainteresowany pojawieniem się na forumowej imprezie??? Zapewne byłbyś mile witany pod warunkiem przyrzeczenia, że nikogo zagadywaniem nie położysz na pokocie.... :(:( Pozdrawiam

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 20:52
Hehe, ano wybaczcie- jakoś z geografi to ja jeno uprawiałem gografię kulinarną. A i w LO geografia polegała głównie na czytaniu gazet i konsumpcji wszelakich dóbr nietrwałych;) Madma- eeee, aż tak źle to ze mną nie jest. Generlanie ze mnie d..... i nie pytany sie nie odzywam. A znami się rozkręce to już wszyscy po odśłuchaniu Chopina, na pływajacej łodzi Bols, z Panem Tadeuszem leża;) Ale jakby się Marek, Kłyszowy Kolega pojawił, a nasz Forumowicz:) to dziłao by się oj działo;) Jeno ze do Breslau to mnie hoho i jeszcze trochę. Jkaby były Różniaty, pod Kruszwicą) to bym musowo był, a tak? Droga długa, transpiry zupełnie brak a i czasu tez czasme nie staje. pozdrawiam filip

Autor: Jenot  godzina: 20:53
Ad nongsol Masz na myśli Sobótkę ?...: )) Zawsze traktowałem tę górę poważnie bo z niej bierze się nazwa regionu : - )) Pozdrawiam DB

Autor: Jenot  godzina: 21:05
Ad Rzecznik Prasowy PKP na szczęście próbuje „jeszcze” po całej Polsce jezdzić.Mimo że niektóre trakcje już pokrzywami zarastają to można jeszcze do większych miast dojechać. Tegoroczne gesi na pewno gdzieś koło większego miasta będą gdzie PKP dojeżdża. Jak będziesz chciał to dojedziesz i urlop załatwisz. Znasz takie przysłowie że jak ktoś pływać nie umie lub nie chce, to mówi że woda rzadka ? Przemyśl to ! Pozdrawiam

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 21:09
Jenocie- ano napiszę na priv, a tu dorzuce żem "wieczny sympatyk" Co do PKP- może i się pokuszę:) Z Torunia dojazd będzie:) pozdrawiam filip