Czwartek
22.11.2012
nr 327 (2671 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: WYDRUKUJ! Zachowaj!

Autor: Artur123  godzina: 01:16
Obym był złym „prorokiem”, ale coś mi się wydaje, że to może jeszcze miesiące, a nawet z kilka lat, potrwać. Działacze PZŁ będą tak długo głosić, jak tylko się da, że ich obowiązuje przede wszystkim Statut PZŁ, a nie jakieś tam wyroki Trybunału Konstytucyjnego, na których nie znają się i znać się nie chcą oraz – ich zdaniem – nie muszą. A w tym Statucie PZŁ jak byk dla nich stoi m. in. tak: „§ 138 ust. 2. Zasady działania rzeczników dyscyplinarnych i sądów łowieckich, w tym składy orzekające tych organów w zależności od rodzaju prowadzonych spraw, oraz tryb postępowania przed tymi organami określa Regulamin Postępowania Dyscyplinarnego w Polskim Związku Łowieckim uchwalony przez Naczelną Radę Łowiecką””. Będą głupa palić, że co prawda jakiś tam Trybunał Konstytucyjny zawyrokował niezgodność z Konstytucją RP jakichś tam dwóch czy trzech zapisów ustawy Prawo łowieckie, ale nie zajął stanowiska w sprawie niezgodności zapisów Statutu PZŁ z Konstytucją. A więc niech się wszyscy od nich odpinkolą i będą dalej robić swoje. Przynajmniej tak długo, jak im pozwoli się na to. A że do tej pory pozwalało się im na wiele i wszystko uchodziło im płazem, to tak pociągną aż ... do wyborów, po których (na pewno nie przed) parlament znowelizuje ustawę Prawo łowieckie, ale ... zgodnie z ich oczekiwaniami. Taki jest ich optymistyczny, a dla wielu z członków PZŁ, pesymistyczny scenariusz. Życie pokaże swój.

Autor: Artur123  godzina: 01:36
I drugi – pesymistyczny dla PZŁ scenariusz: Kilka rozstrzygnięć przed sądami powszechnymi sprowadzi na ziemię działaczy Zrzeszenia (niestety – trochę to potrwa), ale wcześniej, być może, doczekają się przyjemności, wypływającej z autentycznego nadzoru Ministerstwa Środowiska nad działaniami PZŁ. I to będzie już prawdziwy ich koniec. Pozostanie im tylko jedna komenda: „Sztandar wyprowadzić”. PS PZPR nigdy nie zakładała dla siebie takiego pesymistycznego wariantu, a jednak ... spełnił się.

Autor: paradox06  godzina: 07:25
Trzymam kciuki ... za ten scenariusz "Sztandar wyprowadzić". Pozdrawiam

Autor: lelek_nowy  godzina: 10:32
Tylko że ten przepis § 138 ust. 2 statutu znalazł się w statucie na podstawie art. 34 pkt.6 ustawy Prawo łowieckie, a ten został uznany przez TK za niekonstytucyjny i nie obowiązuje. Ponieważ zaś w ustaiw istnieje art.32 ust. 3, który stanowi, że Polski Związek Łowiecki oraz koła łowieckie działają na podstawie ustawy, to po wyroku TK PZŁ nie może już działać na podstawie art.34 pkt 6, a więć § 138 ust. 2 statutu wyleciał z niego jako naturalny efekt wyroku TK.

Autor: Zelkow  godzina: 16:04
niech ktoś mi wytłumaczy -Jak zdyscyplinować "niegrzecznych myśliwych" jeżeli nie można zabronić wykonywania polowania coś mi się wydaje ,że wyszło jak zwykle -chcieli dobrze a wyszło..... w/g mnie to milowy krok do prywatyzacji obwodów łowieckich koniec PZŁ to koniec łowiectwa w takim wydaniu jeżeli się mylę proszę o naukę

Autor: Wojt.  godzina: 16:28
A dyscyplinuj się samemu, lub poproś o to odpowiednie zdelegalizowane organy PZŁ jak nie masz co robić Kolego ! Są odpowiednie organy państwa które mają za zadania rozpatrywać niezgodne z prawem czyny. W tym czyny osób zajmujących się łowiectwem.

Autor: Rafał J.  godzina: 16:31
ad Zelkow „Jak zdyscyplinować "niegrzecznych myśliwych" jeżeli nie można zabronić wykonywania polowania”. Zgodnie z prawem, Kolego, zgodnie z prawem. Czy to tak trudno zrozumieć? „... w/g mnie to milowy krok do prywatyzacji obwodów łowieckich, koniec PZŁ, to koniec łowiectwa w takim wydaniu ...” Znowu, Kolego, tylko straszymy i straszymy ... Poza tym, że zbliża się „koniec PZŁ”, to fakt chyba dla wszystkich niezaprzeczalny. Kiedyś to musi nastąpić, bo nic nie trwa wiecznie. Trudno. Było fajnie dla niektórych, ale nadchodzi kres szczęśliwości. DB

Autor: Zelkow  godzina: 16:31
taki przykład idę na zbiorówkę strzelam po linii do płowej w miot i co ???

Autor: Wojt.  godzina: 16:35
I pozbywasz się broni z powodu użycia jej niezgodnie z prawem. Pozostali mogą polować bezpieczniej.

Autor: Rafał J.  godzina: 16:36
ad Zelkow Do Olsztyna (www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=65) z nim, do Olsztyna (www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=65) :-) DB

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:37
Zelkow Czy kierowcy parkujacemu na zakazie zabiera się samochód? Ile musi nabroić aby pozbyć się prawka? Czy za pyskowanie kierownikowi bazy transportowej zabierają prawo jazdy?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:42
A następnie do BYDGOSZCZY! (www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=54)

Autor: Zelkow  godzina: 16:45
w zaistniałej sytuacji z jakim prawem skoro jest niekonstytucyjne ,statut i regulamin w tym względzie też Kolega WOJT niech wytłumaczy jak się pozbędę broni na polowaniu -kto mi ją odbierze

Autor: Zelkow  godzina: 16:54
winszuje tym co uważają iż w sądach powszechnych panuje sprawiedliwość i tam to już nikogo nie skrzywdzą źli ludzie przecież to z deszczu pod rynne

Autor: szczepan solina  godzina: 17:00
w sadach powszechnych nie ma kolesiostwa na taka skale.zawsze odwolanie jest mozliwe i niezawisle.w PZL troszke to inaczej wyglada.

Autor: Artur123  godzina: 17:25
Zelkow, możliwości jest wiele. Wystarczy mieć wiedzę i umiejętność korzystania z niej, a także trochę wyobraźni. Mała cząstka tej wiedzy, to: Rozporządzenie MŚ w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz: „§ 20.1. Jeżeli nieszczęśliwy wypadek na polowaniu zbiorowym powstał w związku z użyciem broni, prowadzący polowanie oprócz obowiązków określonych w § 19 jest obowiązany: 1. odebrać i zabezpieczyć broń sprawcy i poszkodowanego; 2. bezzwłocznie powiadomić o wypadku najbliższą jednostkę Policji;”. Statut PZŁ: „§ 157 1. W przypadku naruszenia zasad i warunków wykonywania polowania, w szczególności przepisów o zachowaniu bezpieczeństwa na polowaniu zbiorowym, prowadzący polowanie może stosować środki dyscyplinujące: 1) upomnienie; 2) wykluczenie z części lub całości polowania”.

Autor: Zelkow  godzina: 17:50
kolego Artur123 rzecz w tym iż TK w uzasadnieniu odebrał stowarzyszeniom (nie zawodowym)prawo wyciągania jakichkolwiek kar lub sankcji -głównie prawa do polowania związek może ewentualnie ukarać swojego członka odebraniem odznaczeń lub innych funkcji honorowych w/g tej sentencji wyroku możliwości nie ma za wiele .i co z tą wiedzą

Autor: Haluk  godzina: 18:03
I tak banda ma zostawione zbyt wiele. Powinno im być zostawione tylko zabieranie medali tym burkom co to za służalczość dostawali a nie za faktyczną działalność.

Autor: Zelkow  godzina: 18:09
kolego Haluk a jak Tobie zabiorą ?

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 18:14
Mogę dać mu swoje. Mam ich ze cztery razy tyle niż może nadać PZŁ. I PZŁ jest zbyt mały aby mieć prawo je odbierać....

Autor: Artur123  godzina: 18:22
Zelkow, zarówno jeden (z rozporządzenia MŚ), jak i drugi (ze Statutu) z przywołanych przeze mnie zapisów, nie mają absolutnie żadnego styku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Możesz mi wierzyć :-)

Autor: Zelkow  godzina: 18:39
Artur 123 ja ci wierzę a jak ktoś nie uwierzy ,żeby była jasność nie jestem adwokatem PZŁ ale chyba przyznasz mi rację wydając taki wyrok nie dając czasu na jej poprawienie to błąd ,a życie toczy się dalej i są sprawy do załatwienia na bieżąco jak by nie było to PZŁ to żywy organizm i nie wszystko jest złe tu możesz mi uwierzyć

Autor: Artur123  godzina: 19:28
Kolego Zelkow „... ale chyba przyznasz mi rację - wydając taki wyrok, nie dając czasu na jej poprawienie, to błąd, a życie toczy się dalej i są sprawy do załatwienia na bieżąco, jak by nie było to PZŁ, to żywy organizm i nie wszystko jest złe tu; możesz mi uwierzyć ...”. Ty wiesz, ile czasu pochłonęłoby „poprawianie” ustawy Prawo łowieckie? Gdyby słuchać Twoich sugestii, Trybunał Konstytucyjny musiałby wyznaczyć maksymalny, 18-miesięczny okres na to poprawienie, a w tym czasie setki niewinnych myśliwych nie miałoby szans na normalne uprawianie swojego hobby. I często jedyną winą ich byłoby wyłącznie to, że nie aprobują nagannych działań członków organów Zrzeszenia i z ich przyzwolenia – członków zarządów kół. Na razie ten Twój „żywy organizm” może sobie funkcjonować, ale już bez aparatu(ry) ucisku i prześladowania niepokornych, bo głównie temu celowi do tej pory służył. „...i nie wszystko jest złe tu ...”. Masz na myśli PZŁ? Oczywiście przychylam się do takiej opinii, ale zważ, że oprócz tego, o czym zawyrokował Trybunał Konstytucyjny, wszystko inne pozostaje (na razie) bez zmian, czyli nie zostało naruszone nic z tego, co „nie jest złe”, ale uczciwie musisz też przyznać, że bardzo wiele zła jeszcze zostaje. Właśnie w związku z ogromem tego zła, stoję na stanowisku, że nie ma innej rozsądnej drogi, jak wprost zaoranie (im szybciej, tym lepiej) całego obszaru działalności organizacyjnej PZŁ, rozliczenie prominentnych działaczy tego związku z nagannych ich uczynków i zbudowanie od podstaw tego, co być może będzie w stanie z powodzeniem służyć polskiemu łowiectwu przez długi szereg lat.

Autor: jean  godzina: 20:40
Wydaje mi się po informacjach jakie się pojawiają na łowieckim , o toczących się sprawach przed sądami łowieckimi , że na obwinionych powinna spaść jakaś "choroba nagła" a w uzasadnieniu absencji przed obliczem niekonstytucyjnego organu usprawiedliwiać kopią Wyroku TK. Taka masowa niestrawność. Jak uważacie czy? wypłacili by tym sądom łowieckim diety i delegacje ?

Autor: szczepan solina  godzina: 21:35
dobre:)

Autor: Zelkow  godzina: 21:53
co za uciemiężony naród jak napisał jeden z forumowiczów (pozdrawiam) -jak w kryminale wszyscy zawieszeni za niewinność z tą niestrawnością to trzeba uważać co by się w tym g....nie nie potopić