Środa
03.08.2005
nr 003 (0003 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: KOCIOKWIK Z NOWYM PRAWEM

Autor: Siwy48  godzina: 01:01
Kulwap, z calym szacunkiem dla ciebie ale chyba znam ta sprawe i zapewniam cie ze ten kolega ciezko zapracowal na taka decyzje. Nie powiedzial ci wszystkiego oraz jakie bylo podloze tej decyzji i pewnie ty nie chcialbys takiego kolegi w kole. Pozdrawiam DB

Autor: KULWAP  godzina: 07:14
ad Siwy48 Cieszę się, że ta sprawa spowodowała Twoje zainteresowanie i to aż tak dalece, ze zalogowałeś się na forum- szkoda, że jako anonim. Ale witaj z całą otwartością. Nie wiem czy chciałbym czy nie chciałbym kogoś w kole zwłaszcza, że nie wiem o kim piszesz. Mój post dotyczy SPRAWY a nie osoby. Nie wiem z kąd jesteś, ale aktualnie mam emaile o 4 podobnych sprawach. Wiem więc, że w związku z utrzymaniem idiotycznego zapisu o niekoleżeństwie w nowym statucie problem będzie nadal występował i dotyczył coraz więcej osób- nie wykluczone, że sięgnie kiedyś Ciebie. Poruszam więc nieścisłości prawne, które nie wywołują wątpliwości. Mam nadzieję, że na forum ukaże się porada prawna a może nawet wzorcowy pozew do sądu tak, jak był taki pozew w sprawie zapłat za tusze?

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 09:15
ad zawieszenie uchwały) Zgodnie z zapisem ustawy (dziennik.lowiecki.pl/prawo/prawo_2ust1.php), sprawę kieruje się do sądu ..."po wyczerpaniu postępowania wewnątrzorganizacyjnego "... Zapis ten oznacza, że sąd nie prowadzi już postępowania wewnątrz PZŁ, a wiec nie ma podstaw do zawieszania skarżonych uchwał, tak jak okręśla to statut PZŁ. Istnieje za to sądowa instytucja zabezpieczenia powództwa i w jej ramach sąd może wydać zarządzenie przed zakończeniem postępowania, np. uchylające jakąś uchwałę, ale tylko w sytuacji, która grozi nieodwracalnymi skutkami wobec skarżącego, nawet w przypadku uznania jego powództwa. Nie widze jednak takich sytuacji, żeby instytucja zabezpieczenia powództwa była konieczna, bo w przypadku wygrania sprawy zainteresowany odzyskuje wszystki prawa i nie ma co więc zabezpieczać. Nawet utrata pozwolenia na broń jest odwracalna, bo po wygraniu sprawy można pozwolenie odzyskać, a że za dodatkowymi kosztami, to zawsze można ich dochodzić od PZŁ po wygraniu sprawy w sądzie o członkostwo.