Czwartek
04.08.2005
nr 004 (0004 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: problem - zapytanie

Autor: Bodek  godzina: 13:12
Witam. Nie będę się odnosił do podstaw prawnych ukarania przedmiotowego delikwenta bowiem w pierwszych odpowiedziach Koledzy podali wystarczającą podpowiedź. Odniosę się natomiast do zasadności karania takiego "sprawcy". Powiem tak: jeśli jest to etyczny myśliwy to należałoby dać sobie spokój i przyjąć iż był to błąd w ocenie. Jeśli natomiast jest to szkodnik łowiecki, o którym wszyscy wiedzą że broi a nie można mu tego udowodnić (czytaj: złapać na goracym uczynku), taki Al Capone Koła, to przywalić z najwyższej półki. Oczywiście ukarany zapewne będzie się odwoływał do Walnego i to członkowie Koła, znając delikwenta i jego postawę najlepiej, wypowiedzą się co do zasadności takiego ukarania. Życzę jak najmniej takich sytuacji, bowiem wszystkie postępowania dyscyplinarne i karne, choć niestety niekiedy uniknąć się ich nie da, rzutują na atmosferę w Kole i jego postrzeganie. Pozdrawiam i DB

Autor: Szort  godzina: 20:59
widac ze 222 REM tez wystarczy i na przelatki, tylko te przepisy nie wystarczaja. Hrabia ma racje to od wagi i wielkosci zalerzy jaka siła powinna byc aby powaliło dzika wiadomo zwiezrzeta gina od szoku,a potem od ran i obrazen, a czym wieksza siła pocisku i jego masa tym wieksze spustoszenia, szok i obrazenia. Ja gratulóje dzika. DB.

Autor: Alus  godzina: 21:29
ad. Sceptyk Nic tu nie ma do "powiedzenia" opinia KH NRŁ. M Ś rozporządził, że "za warchlaki uznaje się dziki od dnia urodzenia do dnia 31 marca następnego roku kalendarzowego". Tak więc warchlak, który urodził się w chwili kiedy większość z nas wybiera sie na Bal Sylwestrowy w dniu 1-go maja kiedy to już można polować na dziki (poza lochami) ma 4 m-ce może ważyć 15 kg i nie można do niego strzalać z .222 rem bo od miesiąca jest już przelatkiem. ad. Józio Zgadzam się z Tobą Sympatyczny, ale pod warunkiem, że zamiast w styczniu, napiszesz w maju, chociaż tak jak piszę wyżej, jest on przelatkiem juz od 1-go kwietnia. Pozdrowionka DB

Autor: PiotrL  godzina: 21:31
Niekoniecznie od wagi - znacznie wiekszą energie może miec lekki pocisk o dużej szybkości niż ciężki i "gruby" a wolny. Mimo ze 222 wystarczy nawet na wieksze dziki - przepisy sa po to zeby jes przestrzegać...albo dążyć do ich zmiany

Autor: Sceptyk  godzina: 22:53
Alus, przytoczyłem dosłownie określenie warchlaka z rozporządzenia( i poprzedniego i aktualnego ). Jako ciekawostkę"grudniową"napisalem o zdaniu KH NRŁ-a to na kanwie burzliwej wymiany poglądów w dyskusjach problemowych z lipca ubiegłego roku,temat Jegera "Definicje dzika KH NRŁ".Miało to zdanie,jak czytałem, nawet reperkusje w procesie sądowym. Zastanawiam się jak pewnie odróżnić dziczka urodzonego w grudniu,(szczególnie 31 grudnia) od tego z miotu styczniowego,i to w dniu 1 kwietnia,kiedy do tego będącego przelatkiem nie wolno z .222 Rem strzelać :-))) Obowiązuje oczywiście, tak jak piszesz definicja Ministra i administracyjne określenie momentu,kiedy to warchlaczek staje się przelatkiem. Wielka szkoda,że przepisodawcy nie starczylo woli(?) by określć równie precyzyjnie takie pojęcia jak locha, a szczególnie locha prowadząca,bo to choćby w aspekcie zaproszonych przelatków(przelatek) czy takich właśnie mam już prowadzących,ma przecież ogromne znaczenie.Na razie pozostaje myśliwym tylko etyka. O innych brakach nie wspominam. Sumituję się,że "wciąłem"się w pytanie Józia,skierowane do Ciebie,ale to ten "przelatek w styczniu" spowodował niezamierzone faux pas. Pozdrawiam Ciebie i Józia sympatycznie. P.S.Polować na dziki (oprócz loch) można od 1 kwietnia,a nie jak napisałeś od 1 maja-ale to oczywiście tylko przeoczenie.

Autor: Alus  godzina: 23:16
ad. Sceptyk Oczywiście masz rację. Tylko w marcu "nam do dzików strzelać zakazano". Troszkę poputałem. Zmienia to tyle, że majacy np. 91 dni urodzony w Sylwestra dzik to 1-go kwietnia już przelatek tak samo jak ten który urodził sie rok wcześniej ale nie w Sylwestra tylko już na Mieczysława. Są więc przelatki 15-kilogramowe, a widziałem także takiego ponad 80-cio kilowca, który na pewno nie deptał matki ziem rapetami 2 lata. Pozdrowionka DB