![]() |
Niedziela
28.01.2018nr 028 (4564 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Co z "Ostoją" Autor: karlik godzina: 10:24 Skoro "Ostoja" jest przedstawiana jako program przyrodniczy, to jest on raczej adresowany bardziej do populacji niepolującej niż myśliwych i ma w zamyśle propagować łowiectwo i ochronę przyrody. Zresztą autorzy programu tak delikatnie przedstawiają w nim wątki myśliwskie (broń Boże sceny z polowań) , że właściwie niewiele różni się on od podobnych programów przyrodniczych, których nie brakuje- no może poza wspomnianą wcześniej częścią kulinarną.:) Gdyby to był program typowo dla myśliwych, to na pewno mielibyśmy tam to, co nas interesuje (polowania, psy, sprzęt itp). Pod tym względem odcinki emitowane w TV Trwam (tytułu zapomniałem) były o niebo lepsze i ciekawsze. A co do pory emisji, to nigdy faktycznie nie udało się chyba od początku trafić w tzw wysoką oglądalność (16-20), chociaż to już związane jest z kasą i to niemałą. Autor: pięta godzina: 10:49 Ja go mam na płytach DVD bo też ZG PZŁ rozsyłał do ZO po kilka sztuk są to oczywiście numery archiwalne/ mało kto to brał z sekretariatu ZO/ jak jest teraz nie wiem . Kol.karlik może i to było nudne ale chociażby na porady kulinarne pana dr Rusnaka warto było oglądać lepsze to niż wydania Wiadomości czy TV info spod zarządu Pana Kurskiego gdzie stale sączy się propaganda sukcesu typu och i ach ! Autor: posokowiec5 godzina: 17:32 karlik a mnie właśnie ten sentymentalizm do tego programu ciągnął. Zazdroszcze tym ktorzy polowali dawniej bo sam jestem mlody i tak niestety nie popoluje |