Piątek
05.08.2005
nr 005 (0005 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Dziwna Uchwała PZŁ

Autor: ryś pąsowy  godzina: 08:29
Ad: Zajączek Dobrze prawisz i prosze dopilnuj tego aby wiatrówkowicze, czarnoprochowcy i etc.......... także posiadali decyzje na ich użytkowanie i zapłacili włąsciwą kwotę tak jak to robią myśliwi bo oni też płacą podatki i są obywatelami w pełni swoich praw i nie twórzmy właśnie "kwasy" ....

Autor: JKL  godzina: 09:42
Witam Nie zabardzo rozumiem ,intencje w/w wywodów. Ale Panie i Panowie,a może poprostu koledzy z Lasu. Jedno jest pewne 1. Nadmiar ptaków w mieście / patrz kruki,wrony,sroki / powoduje ekspansje tych gatunków za pożywieniem na nasze tereny. Drapieżniki zadomowiły sie tak w miastach - ptaki ,że wprawne oko dojży już nie tylko jastrzebie na domach i przelatujące wokól Huty , czy kopalni. Redukcja i to znaczna populacji tych drapieżników w terenie moze chwilowo zachwiać ich stan w środowisku leśnym / nie miejskim/. Czas ten pozwoli na intensyfikacje rozwoju innych wyniszczonych juz lub znikłych gatunkow ,zając,kuropatwa itp.Po czasie nadmiar zredukowanych ptaków i tak się odbuduje ,poprzez migracje z miast. My z kolei uzyskamy czas potrzebny na odbudowę środowiska . Ten kto tego nie rozumie w przyszłosci bedzie patrzał jak jego dzieci do kury mówią taś taś . A ja nie chce moim wnukom opowiadać jak wyglądał zając i cieszę się ,że moje 8 letnie chłopaki widzą i wiedzą jak smakuje zając.Jeszcze wiedzą, ale w wieku 18 lat mogą już tego nie pamietać. 2. Co do zakazu importu amunicji 22 lr , to pamietajmy ,że strzelcy sportowi zużywają jej setki tysiecy razy więcej niż my mysliwy kuli. Już widzę jak na strzelnicy klubowicze uprawiający strzelanie sportowe piszą wnioski do sejmu o reprimende i zaprzestanie importu amunicji i śrutowej i kuli bo to zatruwa ołowiem środowisko. Ludzie obudzcie sie. jest wolność i każdy ma prawo spędzać czas jak chce jeden na strzelnicy ,drugi w lesie. A to ,że wariaci polują z KBKSU nie oznacza ,że inni wariaci strzelają do ludzi z amunicji myśliwskiej. 3. Co do broni CP , oczywiście pisze sie razem, to ludzi tych nie jest już wcale w Polsce mniej. Ale spójrzmy inaczej z ich strony. Jest to broń i mogą z niej strzelać WYŁĄCZNIE !!!na strzelnicach i tak jest. A to że wyjatek jak w punkcie wyżej powoduje ,że oszołomuy idą z nia do lasu to margines. A kłusownik jak zamieni sidła ,gdzie zwierzyna umiera w męczarniach i gnije bo jej za wczasu nie podniesiono. , na broń CP To wg mnie mu CHWAŁA. Bo 1. Kłusownik i tak strzela dla siebie i rodziny, zabije jedną sztuke pewnym jak my stzrałem ,a kilkanaście sztuk ocaleje w poruwaniu do zakładanych sideł. 2. Łatwiej go bedzie namierzyc ,niz jak by mial sidła. 3. Zawsze sie gdzieś pochwali w knajpie bronią i,życzliwi go zakablują 4. My łatwiej damy sobie radę z nim niż jak by miał druty. 5. Broń Cp Jest w rozumieniu Ustawy o broni Palnej W PEŁNI PRAWNĄ BRONIA !!! i w poruwnaniu do złapania go z drutami odpowie już inaczej. Tak więc jestem pierwszym wrogiem w kole kłusownictwa, ale prywatnie uważam ,ze zamian sideł na broń CP może nam wyjść, a zwłaszcza zwierzynie która uniknie mećzarni w drutach na dobre na w ich łapanie- kłusowników a nade wszystko zwierzynie. Jednak jest jeden problem , Tak jak nie pozbyliśmy sie sideł tak będzie z inną każda forma kłusownictwa. po prostu w wiekszości koła mówi sie o kłusownictwi i .... mówi. Robimy plany, ustalenia zatrudniamy strażników, a zobaczmy jakie są efekty... Bo prócz mówienia nie robimy nic. Na mówieniu i planach sie kończy. Walka z kłusownictwem nie jest jednodniowym wypadem , powinna byc zaplanowana jako długofalowy-wieloletni proces i ściśle przestrzegana. ,A nam albo sie nie chce iśc do lasu bo pada , a juto może pujdę na polowanie ,albo znajdujemy tysiące innych problemów. A kłusownik ,on ma zawsze czas i pogoda ta najbardziej nie przyjazna dla nas ,dla niego jest zbawieniem bo wie ,że żaden Myśliwy nie ruszy TYŁKA z domu. Już nie długo kaczki wiec ,życze połamania strzelb,pióra na rozkładzie i czasem popatrzcie nie w powietrze , a na ziemię to może zdejmiecie kilka drutów. Darz Bór. JKL

Autor: r. andrzej  godzina: 10:28
zajaczku - bez przesady.. to co sobie paru bucow w zielonych kapelusikach z piorkami uradzilo to jedno, a rzeczywistosc to zupelnie inny problem..... ra

Autor: Kordelas  godzina: 13:08
Ad Wszyscy, a Zielony Zajączk szczgólnie. Polecam artykuł w dzisiejszej Gazecie Prawnej na stronie 23 pt."Reglamentacja czarnoprochowej". Jest to opinia autorów dotycząca prac nad projektem zmian przepisów ustawy o bromi i amunicji. Ogólnie rzecz biorąc resort MSWiA proponuje wprowadzenie takich samych regulacji jak w przypadku broni pneumatycznej, a w szczególności: 1) wprowadzony zostanie zapis regulujacy kwestie zakupu amunicji do broni czarnoprochowej (na podstawie karty rejestracyjnej) 2) obowiazek posiadania na taka broń karty rejestracyjnej 3) z interpretacji przepisów (zdaniem autorów) wynika, ze projektodawca zakłada używanie broni czarnoprochowej wyłącznie na strzelnicy w celach sportowych Ponadto autorzy wyrażaja wiele watpliwości co zapisów ustawowych ich interpretacji. Znamienne jest natomiast to, że w uzasadnieniu do projektu słowem się nie wspomina o zagrożeniu kłusownictwem z strony posiadaczy broni czarnoprochowej, chociaż moim zdaniem procederu takiego wykluczyć nie można. DB

Autor: zajączek  godzina: 14:23
Projekt ustawy jest na stronie http://bip.mswia.gov.pl/ już dawno. Póki co to tylko projekt regulujący sytuacje która "wymknęła" sie MSWiA z rąk. Projekt jest jaki jest mógł byłby być na pewno lepszy ... Przykład z uzasadnienia: cytat: Z uwagi na charakter i specyfikę zagadnienia należało doprecyzować i jednocześnie sformalizować przepisy ustawy w taki sposób, aby posiadacz broni czarnoprochowej, nie mając obowiązku posiadania pozwolenia, mógł zakupić amunicję do niej. Mając na uwadze powyższe, wprowadzono dla posiadaczy tej broni obowiązek uzyskiwania karty rejestracyjnej broni. Kwestia ta została uregulowana w podobny sposób, jak możliwość posiadania broni pneumatycznej oraz zakupu do niej amunicji. Koniec cytatu. Blebleble ... Otóż amunicji do broni pneumatycznej nie kupuje sie za okazaniem karty rejestracyjnej broni pneumatycznej! Bo śrut do wiatrówek jest w wolnej sprzedaży. Jak juz piszą to niech piszą prawdę.

Autor: JKL  godzina: 14:45
Witam W sprawie reglamentacji prochu czarnego do zrejestrowanej broni CP wyjasniam . W przeciwieństwie do broni pneumatycznej w sklepie koncesyjnym nie wymaga sie pozwolenia i jakich kolwiek innych form dokumentów na zakup śrutu. Natomiast reglamentacja prochu ,w tym czarnego dymnego podlega przepisom nie o broni i amunicji a obrocie materiałami wybuchowymi. Na palcach jednej ręki można w Polsce wymienić sklepy posiadające specjalna koncesję MSW ,a zwłaszcza bardzo regresyjne i nad wymiar naciagniete przepisy dot. przechowywania prochu w tym czarnego. Tak więc wprowadzenie kart i tak nic nie da w obrocie prochem ,natomiast napewno zwiekszy bierną kontrole posiadaczy broni CP. Proch jak był sprzedawany wyłacznie na pozwolenie na broń mysliwska lub sportową dodatkowo będzie mógł byc sprzedawany na pozwolenie CP / formę pozwolenia pewnie dopracują pózniej/ Napewno nie będzie dostepnny we wszystkich sklepach z bronią , a wyłącznie w tych ,które prowadzą już taki obrót. Z aktualnie istniejacych sklepów i tak nikt - może z bardzo malenkimi wyjatkami- spełnic chociaż w minimalnym stopniu warunków stawianych przez ustawodawcę. Natomiast poprzez sprzedaż prochu i jego rejestracje będzie można dodatkowo kontrolować / Policja / tych co posiadają w/w broń. To tak na marginesie mojego poprzedniego wystąpienia. Sam jestem pracownikiem jednostki prowadzącej obrót specjalny ,w tym samego czarnego prochu. Więc znam to z autopsji Darz Bór JKL

Autor: PiotrL  godzina: 16:09
Kordelas - a nie widzisz tutaj jeszcze przy okazji pracy dla cełej masy urzędników wydających karty, firm drukujacych karty, ekspertów analizujących zgodność z wymogami ustawy broni kupowanej bez jakichkolwiek zezwolen np. za zachodnią granicą?Kogo to dotknie? Nas jako podatników i tych co będą chcieli byc OK w stosunku do naszego kochanego rozumem stojacego Państwa......bo ci co maja to w .... to i tak bedą mieli JKL - wyjasnij mi proszę - dlaczego proch nitro który może najwyżej dynamicznie sie spalić ma takie wymogi - ale juz nasypany do naboju moze byc przechowywany bez problemu w kazdym sklepie mysliwskim? Pozdrawiam Piotr

Autor: zajączek  godzina: 16:26
Pomimo niewątpliwego wysiłku włożonego w nowele ustawy utrzymano "magiczny" rok 1850 jako wyznacznik tego co będzie podlegało rejestracji (a do tej pory jest dostępne bez pozwolenia) a tego na co trzeba sie bedzie starać o pozwolenie na broń palną do celów sportowych lub kolekcjonerskich. Zamniast poprostu okreslic paramwtry jakim ta broń powinna podlegać lub poprostu podnieść górną granicę np do roku 1870. Było by normalniej. Bo w myśl stosownej dyrektywy nie ma w Polsce broni palnej bez pozwolenia :-) Widocznie napisano to na zapas ... ;-) A rejestracja mogła by się odbywac podczas zakupu CP w sklepie, wypełnioną kartę przesłano by do KWP i po kłopocie. W ten sposób (chyba, nie chce mi sie grzebac w przepisach) kupuje sie i rejestruje broń myśliwską i broń na naboje bocznego zapłonu we Francji.

Autor: nonqsol  godzina: 21:10
Ad r.andrzej Cytat: "to co sobie paru bucow w zielonych kapelusikach z piorkami uradzilo to jedno, a rzeczywistosc to zupelnie inny problem....." Czy Ty doprawdy nie widzisz, że nie wszystko, co się uchwala 'w centarli" jest od razu do kitu? Choćby ta dyskusja wykazuje, że pewne propozycje mają sens. Pozdrawiam! PS Dalej było sporo nt pryncypiów ale doszedłem do wniosku, że i tak wielu tego nie przeczyta a jeszcze mniej się z tym zgodzi, więc wyciąłem.

Autor: nonqsol  godzina: 21:19
A co do samej uchwały, to z przywołanymi punktami zgadzam się, ponieważ: 1. rok temy wywołałem na tym forum istną burzę nt kruków, konkluzja była jednoznaczna, jest tego za dużo, 2. Kolega zakupił sobie wiatrówkę, wolno mu. I strzela na działce do... szpaków. Ocenę pozostawiam innym. 3. obowiązkowy trening - genialne! Jestem tak lewniwy, że sam się do tego nie zabiorę a tak ZK zorganizuje a ja będę musiał poćwiczyć 4. postawy proekologiczne musza być propagowane. Po co w końcu robi się zbieranie wnykow i dokarmianie zwierzyny z dziećmi ? itd Zajączek chyba miał zły dzień, bo nie wierzę aby tak naprawdę te punkty uchwały mu nie pasowały... Pozdrawiam!

Autor: Kordelas  godzina: 21:41
ad. PiotrL Zgoda, ale ja nie wyrażam własnej opinii, ponieważ broń czarnoprochowa nie bardzo mnie interesuje , chyba, że chodzi o broń zabytkową, a nie współczesne repliki. To co napisałem wyżej to fragmenty opinii zamieszczonej w GP dwóch aplikantów prokuratorskich . DB