Sobota
04.05.2019
nr 124 (5025 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Które medium łowieckie jest bliższe myśliwym

Autor: mcgregor  godzina: 11:44
Dla mnie Łowiecki i długo, długo nic. Czasami kupię BŁ, Łowca omijam z daleka nawet jeśli mogę go czytać za free. Natomiast z chęcią wracam do Łowca z lat epoki słusznie minionej gdzie po za propagandą na 1-2 stronie same merytoryczne artykuły. Takiego Łowca bym sobie życzył,ale to marzenie "ściętej" głowy

Autor: Adam Wasilewski  godzina: 17:41
Autor: mcgregor Wierzę, że tak jest, ale mimo wszystko nie jest aż tak tragicznie by chociaż co jakiś czas nie zapoznać się i z Łowcem Polski. Przyznam się, że ostatnio na przestrzeni 2018 roku nawet ja kupowałem łowca, bo były tam bardzo ciekawe badania dotyczące liczebności sarny, które zostały zrealizowane przez Katedrę Łowiectwa i Ochrony Lasu w Poznaniu ze współpracy ze stacją w Czempiniu. A że sarna to mój ulubiony temat w łowiectwie, to musiałem obowiązkowo kupić 3 wydania, bo w jednym numerze nie chcieli opisać wszystkich komentarzy co do badań. Co ciekawe Łowiec Polski jest o tyle atrakcyjny, że można kupić wersję papierową sprzed kilku lat wstecz. Jak dobrze pamiętam mi w 2013, udało się kupić numer z 2008 roku. Natomiast nie da się ukryć, że tych najnowszych badań, które dotyczą zwierzyny jest znacznie więcej w BŁ (przynajmniej w moim odczuciu). Dziękuję za komentarz i zapraszam serdecznie kolejnych forumowiczów do komentowania.

Autor: Adam Wasilewski  godzina: 17:52
Autor: F.N.S Jeżeli widziałeś jakieś treści anty-Blochowe a tym bardziej anty-Szyszkowe mojego autorstwa, to oznacza, że bardzo dobrze wiedziałeś ;-). Nie da się ukryć, że z jakichś przyczyn nie pełnią już funkcji, jakie pełnili w przeszłości, zarówno w ministerstwie, jak i na Nowym Świecie, wiec to o czym mówisz — pokazuje tylko jak moje uwagi i spostrzeżenie były celne (cenne).

Autor: Adam Wasilewski  godzina: 18:03
Autor: marcineknun Czemu, wysuwasz takie wnioski, że wpierw muszę — posiądź niezbędną wiedzę. Mam rzucić Ci jakiś filmik Stanisława Pawluka (mojego autorytetu) i pokazać jak wyglądają egzaminy w PZŁ. Poza tym na egzaminach PZŁ uczą w wielu przypadkach bzdur, bo ludzie wykuwają na pamięć coś, co potem i tak siłą rzeczy zapomną. Dzisiaj ludzie nie uczą się już na pamięć, ludzie mają się uczyć jak szukać wiedzy — jaka jest im potrzebna w danej chwili. Napisz nam lepiej o temacie, jakiego się podjąłem.

Autor: marcineknun  godzina: 19:47
Dlaczego ? bo ciężko wypowiadać się w tematach nie mając o tym zielonego pojęcia ! przykłady powyżej opisałem(zielony plastyk) Jak wyglądają egzaminy wiem , tak samo jak w szkołach ,wyższych uczelniach ,tam tak samo trzeba wykuć na pamięć ,tak dla przypomnienia lub jak byś nie wiedział , czy uczą bzdur ? jeśli nie byłeś skąd wiesz ? z internetu ? ja uważam ,że warto posłuchać W internecie jest wiele głupkowatych filmików więc z góry dziękuje i śmieszy mnie ,że twierdzisz ,że wszędzie jest źle ,na pewno są wypadki korupcji a gdzie jej nie ma ? W temacie się już wypowiedziałem , A NAWET Ty , jak widać przeczytałeś . DB

Autor: F.N.S  godzina: 23:38
Masz to Adasiu W. Jesteś na podium. Jesteś cool. CZYLI ----------> Żart kończącego się tygodnia <----------- "to o czym mówisz — pokazuje tylko jak moje uwagi i spostrzeżenie były celne (cenne)." Ależ ty pychą kipisz. :)) Ale czekaj - mam coś jeszcze :))) Tzw. "celne" spostrzeżenia. Cytuję: "że wpierw muszę — posiądź niezbędną wiedzę". No więc ... w sumie ... może ... więc faktycznie nie musisz :))) Nie wiem jak marcineknun ale ja bym chętnie obejrzał taki filmik twego guru. Zamieść proszę bo nie chce mi się szukać.