Czwartek
24.05.2007
nr 144 (0662 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Mundury i paragrafy.

Autor: Alej.....  godzina: 08:02
Witing, To drugie "t" całkiem niechcący - wybacz Stary! Tym bardziej, że nie można by Cię tu, raczej, z nikim pomylić :) Być moze uznasz mnie za staromodnego ale uważam, że portki sam se powinieneś sprawić. Nie licząc na korzyści z eksploatacji przyrody. - choć wiem skądinąd, że mieści sie w wyzej wspomnianym wzorcu. No nic. Wiem, że musicie w takim komplecie wygladać cudnie. Wszyscy razem i każdy z osobna. Możliwe, że i na mnie zrobiły by, te Wasze szatki, wrażenie. Jedno tylko co bym nie chciał, to żeby sie okazało, że, tak naprawdę, to "król jest nagi". Całkiem miło się z Tobą gawędzi :) Do "usłyszenia" alej

Autor: Yacek  godzina: 09:45
Nasze koło również postanowiło kupić mundury.A teraz mamy dewizowców na kozły.Przecież potrzebne są wpływy do kasy.Mieliśmy zaplanowanych 10 rogaczy ,przyjechało trzech gości.Będzie można pomarzyć o polowniu na rogacza patrząc na wystrojonych kolegów. Zwyciężyło mieć, a chciałoby się być w łowisku. Zbiorowa mądrość górą? Została marna satysfakcja z powiedzenia " a nie mówiłem".... Darz Bór....

Autor: witing  godzina: 14:11
No cóż. Mam to szczęście, że należę do różnych kół jednocześnie. W jednym są mundury i zwierzyna, cały rok bogata oferta fundowana przez piękne i zadbane łowisko, a w innym ani mundurów, ani zwierzyny i zaniedbane łowisko prawie bez ambon, cud, że jeszcze nikt nikogo nie postrzelił podczas nocnych szwędaczek. Wygląda na to, że dyskusja przestała być ciekawa więc należy ją zakończyć. W dodatku nikt nie odpowiedział na zadane pytanie, czyli żadne koło nie miało problemów przez zakup mundurów, co chciałem udowodnić filozofom. Jednym słowem poprzednie problemy stawiane w tym temacie, to jak zwykle gdybanie i potrząsanie lagą nad głowami przestraszonych niedoinformków. Uparciuchów i tak nie da się przekonać, a poza tym każdemu wolno mieć swoje zdanie, nawet najgłupsze. Pozdrawiam Kolegów serdecznie i DB.

Autor: WIARUS  godzina: 16:30
witing Przyjmując że każda z 10 osób w tym temacie wypowiadających się, podobnie jak Ty należy do dwóch kół łowieckich , otrzymałeś niepełną wiedzę na temat sytuacji w tym względzie z 0,78 % kół łowieckich w Polsce !!! A więc statystycznie bez znaczenia i możliwosci wyciągania jakichkolwiek wniosków !!! A ponadto z większości wypowiedzi wynika że w tych kołach zakupów ubiorów na prywatne tyłki ze wspólnej kasy nie dokonywano!!! Tak więc nic nikomu nie udowodniłeś za wyjątkiem tego że sam o sobie powiedziałeś: - cytuję - " .....zapomniałem Ci powiedzieć gdzie mam zarząd główny i naczelną radę łowiecką i wszystkich innych bufonów z pzł z ich pomysłami.....""" Nie zapomniałeś!!! Powiedziałeś że do towarzystwa nie należysz a nawet nie pasujesz do niego !!!

Autor: witing  godzina: 18:25
No i stworzyłeś kolejną teorię tym razem bez paragrafów pokazując, że możesz bez nich żyć. Co za silna wola. Wiem, że tworzone przez Ciebie teorie dają Ci wielką satysfakcję, to dobrze, że umiesz wprowadzić się w dobry nastój swoją twórczością. Ponieważ nie dorównuję Ci intelektem, to i nie potrafię twoich teorii pojąć, zwłaszcza kiedy mówię o kimś, a Ty udowadniasz mi, że mówię o sobie. Czasami mówiąc o kimś dajemy świadectwo o sobie. Ja właśnie takie świadectwo o sobie często daję, świadczące, że nie toleruję radosnej twórczości i marzenie o zlikwidowaniu nadbudowy w PZŁ wcale mi nie przeszło. Na pewno fajnie byłoby gdyby wszyscy mnie lubili, ale nie zabiegam o to, bez twojej sympatii też jakoś przeżyję. A upierdliwiec z Ciebie i to w dodatku kłamliwy. Kiedy o przynależności lub nie, do jakiegoś wyimaginowanego towarzystwa tobie mówiłem? Jeśli chodzi Ci o towarzystwo, które chleb kupuje między innymi za moje pieniądze, to nigdy mi nie odpowiadało i po kromkę chleba też się do nich nie wybieram. Podziękowałem za dyskusję i jako otwierający, zamknąłem ją. Byłbyś usprawiedliwiony gdybyś chciał przedstawić jakieś istotne fakty, a nie podobające się tylko tobie teorie. P i DB.

Autor: WIARUS  godzina: 18:47
witing Fakty , to matematyczne wyliczenie ( nic tu nie można zmienić ani przekręcić ) i Twoje oświadczenie ( dosłowne i do sprawdzenia tu! (www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=15&i=61946&t=61871) ). Ja tu niczego nie wymyśliłem!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: Andrzej  godzina: 21:27
A mnie bliski jest sposób myślenia Witinga. Pozdrawiam, Andrzej