Poniedziałek
08.08.2005
nr 008 (0008 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Jakie ceny zbóż

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 14:00
Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie szacownia szkód - paragraf 4 pkt 6. DB

Autor: jurek123  godzina: 14:03
Ja stosuję zazwyczaj standartową cenę dla wszystkich rolników.Ci zazwyczaj opowiadają mi po ile im płacą na skupie.Zawsze mówię że jeśli mi pokaże kwit że sprzedał drożej to mu dopłacimy .Jeszcze nie miałem wypadku by mi taki kwit pokazał.Niektórych zbóż nie ma w skupie a według rolnika są tak wartościowe jak złoto.No i wówczas niestety musi być tzw dar przekonywania.W większości rolnicy na cenach się znają ale mają blade pojęcie co to jest ar lub metr kwadratowy.Miałem takie przypadki że rolnik przychodził z wydumaną sumą jako odszkodowanie i nawet niechętnie szedł na pole ,a już nigdy nie zdarzyło się by chciał wykopać krzak ziemniaka,bo panie u mnie zawsze ładne kartofle.

Autor: Leśnik  godzina: 21:50
No dużo to się nie dowiedziałem ale i tak dzięki. Jak przeczytałem Was Szanowni to wiele wincy od Pospólstwa nie wiecie. Kupił nie kupił grut potargował. My stosujemy jednolite ceny za q i uzgadniamy je z sąsiadami i N-ctwem ,bo też maja obwód niewydzierżawiony. bz Leśnik

Autor: jurek123  godzina: 22:22
Ad Leśnik nie denerwuj się ale te ceny naprawdę są różne w różnych latach.W tym roku 100kg pszenicy kosztuje 35 zł w skupie,ale chłop widłami cię przepędzi jak mu to zaproponujesz..Owies nie ma żadnej ceny bo go nikt nie kupuje ,ja proponuję rolnikowi 30zł za 100kg a on mi mówi że na targu to on sprzeda po 40 ale nie teraz tylko zima..Jęczmień kosztuje w granicach 35-40 zł ale każdy rolnik ci powie że nie taniej jak 45-50 i musisz negocjować.Za ziarno kukurydzy rolnik chce tyle po ile on ją kupić może w przedsiębiorstwie zajmującym się sprzedarzą,a to wcale nie jest taka sama kukurydza gdyż ma dwukrotnie więcej wody ,a rolnik ceni 55zł Dlatego wycenę końcową szkód winien prowadzić ktoś kto się na tym dobrze zna,gdyż w innym wypadku rolnicy się śmieja że udało im się delikwenta nabrać,choćby to było kilka złotych ale mają satysfakcję że nabrali.