![]() |
Poniedziałek
08.08.2005nr 008 (0008 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Dzierżawa łąk śródleśnych (NOWY TEMAT) Autor: lowiec godzina: 10:01 Witam Kolegów! Zwracam się z takimi pytaniami: - Czy Nadleśnictwo może niejako "narzucić" kołu dzierżawę łąk śródleśnych na terenie dzierżawionego obwodu? - Czy istnieje "przymus prawny" dla koła podpisania takiej dzierżawy? DB Autor: arcisz godzina: 10:09 Narzucić i przymusu nie ma ale koło musi mieć ileś tam % powierzchni obwodu zagospodarowanej. Mogą to być i pola uprawne na skraju lasu, mogą byc łąki śródleśne. Przynajmniej jest tak u mnie. Mamy coś ok 25 ha poletek i łąk. Wiekszość w lesie. Nadleśny wymusza u nas zagospodarowanie 1% powierzchni leśnej. DB Autor: Piotr Gawlicki godzina: 10:12 Nie musi dzierżawić i nie ma obowiązku zagospodarowywania określonej powierzchni obwodu, wynikających z jakiegoś aktu prawnego. Jedynym wyjątkiem może być dobrowolnie podpisana umowa między kołem i dzierżawcą, w tym jakieś zapisy umowy dzierżawy obwodu, nakładające na koło taki obowiązek. Autor: arcisz godzina: 11:44 Piotr, pisałem juz o tym, że 10-cio letnim planie hodowlanym nadleśny nam wpisał, że w 2007 roku musimy mieć 1% powierzchni lasu zagospodarowanej jako poletka i pastwiska. Na razie walczymy z tym ale jakoś opornie idzie. Niby podpisana dobrowolnie. Autor: Sailman godzina: 12:45 Nie rozumiem przed czym się bronicie, ja w swoim kole sam wyszukuję takich nieużytków. Autor: lowiec godzina: 12:59 Ad Sailman Nikt nawet nie wspomina o jakiejkolwiek obronie. Czy zawsze poruszony problem musi być związany z oporem, ze sprzeciwem przeciwko temu czego dotyczy pytanie? Tu chodzi tylko o wyjaśnienie pewnej hipotetycznej sytuacji. Nic więcej! A niezależnie od powyższego (czytając jakby w podtekście Twojej wypowiedzi) czy Tobie odpowiada prowadzenie gospodarki łowieckiej według najlepszej wiedzy i zamiarów człoków koła, czy odgórne zarządzanie, narzucanie woli itd? DB Autor: PrzemekJ godzina: 13:40 Tak jak pisali koledzy wyżej, nadleśnictwo nie może obowiązku dzierżawy śródleśnych łąk narzucać kołu chyba, że wynika taki obowiązek z umowy dzierżawy... Dla mnie pytanie troszeczkę dziwne, moje koło w tej chwili dzierżawi sporo łąk śródleśnych, ba nawet toczymy nie raz małe boje o to, aby jak najwięcej tych łąk wydzierżawić, by uchronić choć część z nich od zalesienia... Należy pamiętać o tym, jak ważne dla zwierzyny są dobrze zagospodarowane takie tereny... Do tego w tej chwili należą się dopłaty z Unii do takich łąk, warunkiem jest tylko utrzymanie w minimalnym stopniu kultury tych łąk (przynajmniej raz, dwa razy w roku powinny być wykoszone)... Potrafię zrozumieć pretensje Nadleśnictwa, ponieważ dobrze utrzymana łąka ściąga zwierzynę płową i może zmniejszyć szkody wyrządzane przez nią w uprawach leśnych... Pozdrawiam DB Autor: Rafał Witkowski godzina: 13:46 Narzucic nie może. Natomist jezeli kolo podpisuje się pod 10-letnim Planem Zagospodarowania Lowieckiego (jak jest u mnie) to ma sie z tego wywiązać. Nikt później nie będzie pytał dlaczego kolo nie realizowalo uzgodnień tylko za niecałe dwa lata może byc to podstawa do nie przedłużenia dzierżawy. ad.lowiec Dziwi mnie atmosfera w stosunkach Nadlesnictwo - Kolo. jezeli Nadleśnictwo "narzuca" to w pierwszej kolejności nalezy te stosunki doprowadzić do poprawności i wtedy takich sytuacji nie będzie. Darz Bór Autor: lowiec godzina: 13:55 Ad PrzemekJ Jesteś już drugą osobą, która w pytaniu widzi podtekst konkretnej sytuacji. Dlaczego pytanie jest dziwne? Uważam, że pytanie wcale nie jest dziwne. Proszę jednak wszystkich pozostałych Kolegów o spojrzenie na to pytanie jak PROBLEMOWE!!! Pytanie nie dotyczy konkretnej sytuacji, bo wówczas skierowałbym je do działu Porady Prawne. To jest sytuacja HIPOTETYCZNA!!!!! Nigdy się nie wydarzyła!!!! Wystarczyło w odpowiedzi tylko Twoje pierwsze zdanie. Dalsza część jest już dorabianiem pewnej otoczki do nieistniejącej sytuacji i może niedlugo wywołać dyskusję zupełnie nie na temat. Potrafisz zrozumieć pretensje Nadleśnictwa??? A które konkretnie nadleśnictwo i do kogo ma pretensje??? Dziękuję za zajęcie stanowiska, ale powiem, że strach zadać następne pytanie problemowe... DB DB Autor: lowiec godzina: 13:58 Ad Rafał Witkowski Patrz mój post powyżej. NIE MA ŻADNEJ ATMOSFERY W STOSUNKACH NADLEŚNICTWO-KOŁO!!!!!! To jest tylko pytanie a nie opis konkretnej sytuacji. KOLEDZY!!! Czytajcie pytania a nie między wierszami! DB Autor: PrzemekJ godzina: 14:44 Ok. przepraszam... Myślałem, że podyskutujemy nad problemem śródleśnych łąk, ale jeśli wolisz ściśle zawęzić temat do paru zdań, Twoje jako jego autora prawo... Bez nerwów.. ;) Darz Bór Autor: lowiec godzina: 14:59 Ad PrzemekJ Bardzo chętnie podyskutuję o łąkach jako elemencie gospodarki łowieckiej. Czytając jednak posty na Forum z góry chciałbym zaznaczyć, że moje pytanie jest tylko pytaniem i nie odnosi się do żadnej rzeczywistej sytuacji. Znając "dociekliwość" niektórych Kolegów za chwilę sprawdzą mój profil i napiszą, że w tym a tym kole czy nadleśnictwie źle się dzieje, że nie ma atmosfery, wzajemnego zrozumienia itp. Wolę dmuchać na zimne, bo później nie wytłumaczę się dlaczego zadałem takie pytanie. Nerwów żadnych w moich postach nie ma, tylko nie chciałbym, żeby w toku kolejnych wypowiedzi zanikł sens pytania i żeby dyskusja nie przeszła na temat "Dlaczego jest źle między kołem a N-ctwem". Tylko tyle. Już niejeden temat kończył się dyskusją w zupełnie innym kierunku niż intencja autora pytania. Darz Bór |