Poniedziałek
07.01.2008
nr 007 (0890 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Obręb hodowlany - grzywna za wejście

Autor: hubi80  godzina: 12:25
Jak napisałem wcześniej postaram sie odnieść do słów kolegów w tej dyskusji. Drogi kolego WIARUSIE ja nie zajmuje pozycji roszczeniowe3j względem wszystkich spraw tu poruszonych. Z właścicielem stawów zarząd próbował rozmawiać wiele razy i sam byłem światkiem takich rozmów ale po chwili rozmowy właściciel kończył rozmowę czy też wogóle nie odbierał telefonówa co powiesz drogi kolego na to że właściciel stawów nie chce mieć świadków tego że walczy z bobrami które mają miejsce bytowania na jego sytawach? gdzie tu zgodność z prawem i dbanie o przyrode a inna sprawa to np. podnoszenie poziomu wody na stawach w okresie kiedy kaczki siedzą już na lęgach? i co powiesz na ten temat i teraz też myślisz, że moje stanowisko jest bezzasadne poprostu właściciel ma za nic dobro przyrody, podobno był tez taki przypadek że zniszczył podsyp (ale tego ja nie pamiętam - nie było to za czasów kiedy poluję) własność prywatna własnością ale gdzie inne równie ważne sprawy pozd.

Autor: WIARUS  godzina: 12:35
hubi80 Wszystko to czcza gadanina!! Podobno , podobno właściciel to i tamto... Zbierzcie fakty , dowody , ustalcie świadków wiarygodnych , udokumentujcie i wio .... z właścicielem do wiadomej instytucji !!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!

Autor: ajwa  godzina: 19:45
Ad hubi80 Ja również manipulując poziomem wody,zniechęcam kaczki i piżmaki do bytowania na moich stawach.Jestem hodowcą ryb a nie kaczek,czapli,wydr i kormoranów. Staw rybny służy do hodowli ryb i nie jest ostoją zwierzyny.Czy to takie trudne do zrozumienia? Jest to teren zakładu produkcyjnego a nie teren polowań. U siebie na stawach strzelam czaple i wydry,niektórzy mówią że podobno kłusuję,dlatego nie pozwalam na jakikolwiek wstęp na stawy osobom postronnym. DB. ajwa właściciel stawów o statusie Obrębu Hodowlanego.