|
|
|
Wtorek
15.10.2013nr 288 (2998 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Obniżenie wieku nabywania uprawnień do wykonywania polowania do lat 16 ? (NOWY TEMAT) Autor: Jurekel godzina: 10:47 Moim zdaniem należy rozważyć obniżenie wieku nabywania uprawnień łowieckich do lat 16 może nawet 15 roku życia. Taki postulat powinien wyjść od władz PZŁ, jako jeden ze sposobów na popularyzację łowiectwa i strzelectwa myśliwskiego. Uprawnienia takie zezwalałby na polowanie na zwierzynę drobną z broni gładkolufowej pod okiem opiekuna prawnego myśliwego lub "opiekuna łowieckiego" w kole łowieckim za zgodą rodziców do uzyskania 18 roku życia. J. Autor: J 60 godzina: 12:11 Uważasz, że to coś zmieni w kwestii zwiększenia liczby myśliwych??? Nie bariera wiekowa, a mentalność tych, którzy decydują o przyjęciu na staż, a następnie do kół ogranicza ilość polujących. Skłaniał bym się ku temu, aby ustalić maksymalny wiek członków Zarządów Kół, że o ich przygotowaniu, predyspozycjach i opinii w lokalnym środowisku - nie wspomnę. Twój pomysł wydaje mi się dobry, ale ta waaadza go nie wdroży. Autor: ULMUS godzina: 12:14 Pomysł wyborny jak dla mnie ...ale lewactwo zawyłoby zaraz ustami wszystkich medialnych "autorytetów moralnych" . Autor: Jurekel godzina: 12:32 J 60- czy zmieni, nie wiem, wydaje się , że tak, pozwoli na zbliżenie Kolegów starszych czy też już wręcz leciwych z ludźmi bardzo młodymi. To chyba najlepsze lekarstwo na przełamanie barier pokoleniowych. Szybkie przyjmowanie ich do kół, już od 18 roku życia pozwoliłoby szybciej odmłodzić nasze środowisko. Dodatkowo jest to narybek do strzelectwa sportowego (tylko kwestia finansowa będzie jak zwykle problemem ). Tu są koledzy znający się na sprawach strzelectwa lepiej. Najwięcej czasu na naukę i staż mają młodzie młodzi.Niestety nie mają własnych pieniędzy i mogą być nieatrakcyjni dla kół. Jednak warto się zastanowić nad takim rozwiązaniem, bo moim zdaniem kostniejemy. Może niektórzy zapolowaliby z wnukami. J. Autor: ORDYNAT godzina: 14:06 Jestem za. Lewactwo oczywiście zaraz będzie darło frazesy o tym, że już młodzież chcemy deprawować, albo z młodzieży zrobią dzieci i będzie, że już dzieci chcemy "narażać na łowiectwo". Tato dziękuję za zabieranie mnie ze sobą na polowania! Autor: quattro godzina: 14:46 Moim zdaniem pomysl nie trafiony osobiscie zwiekszylbym wiek do 21 jak tak patrze na nasza mlodziez i ich sposob myslenia.... oczywiscie nalezy zwiekszac zainteresowanie mlodziezy przyroda i lowiectwem ale nie koniecznie musi sie to wiazac z szybszym dostepem do broni Autor: Roman Rutkowski godzina: 15:14 Jurekel Zgadzam się z Tobą. Przecież nie są to aż tak odległe czasy, kiedy hrabia, dziedzic, właściciel ziemski i.t.p. przyuczali swą latorośl do łowiectwa. Wtedy często młodzi chłopcy dostawali na urodziny swą pierwszą dubeltówkę , uczyli się elaboracji i zgłębiali tajniki łowiectwa. Autor: Pribina@Ligols godzina: 15:41 Może 14 lat, jak pisał nasz jeden Kol. jak w wieku 14 lat skłuwał kordelasem pierwsze rogacze , dziki P.S w dziale opowiadania "pierwszy rogacz". Autor: Jurekel godzina: 15:49 Pribina@Ligols - mam obawy, czy 14 latek, może bezpiecznie posługiwać się bronią, np. ze względu na swoją budowę i wagę. Tak myślę, że 16 jest ok. W końcu Staś Tarkowski był młodszy i lwa zastrzelił. :) Masz coś konkretnie przeciw, jeszcze niedawno prawo jazdy można było uzyskać mając lat 16. Jak motorowerem jeździ po drodze publicznej, to jakoś jest już odpowiedzialny ? Autor: michalloo godzina: 15:50 Jurekelku Żart zacny, oj zacny... :) Dodatkowo w programie języka polskiego proponuje dodać lekturę obowiązkową "Statut PZŁ" zamiast "Rogaś z Doliny Roztoki". A co w przypadku kiedy Zarząd Koła składający się z 15 latków nie będzie trzymał zamordyzmu w kole? Przecież niepełnoletnim nie sprzedają alkoholu w sklepach to jak mają zasłużyć na szacunek wśród myśliwych? Dlaczego karać za kłusownictwo rodziców bo dzieci przecież dostaną co najwyżej dozór. Autor: J 60 godzina: 15:59 Wszelkie prawa wyborcze w Kole mogłyby "przyjść" z pełnoletnością Młodego Łowcy. Do tego też czasu "polowaczka" pod czujnym okiem dorosłych,a wówczas kłusownictwo będzie grzechem opiekuna. Nalewki - robić TAK, kosztować i polewać - zdecydowanie NIE. Autor: Jurekel godzina: 16:07 michalloo - to nie jest, żart zacny, o zarządzie 15 latków mowy nie ma i piciu też nie. Ja wiem. że Ty mnie za durnia uważasz, ale jakoś nie specjalnie tym się przejmuję. Są kraje w Europie gdzie można polować poniżej 18 roku życia, a dzieci tm nie są mądrzejsze od Polskich. J. Autor: MARKOW godzina: 16:31 Pomysł uważam za fatalny. Nie wiem czemu miałby niby służyć ? Chyba zwiększeniu liczby wypadków na polowaniach. Żeby być myśliwym po pierwsze trzeba być odpowiedzialnym i dojrzałym psychicznie człowiekiem, który jest w stanie powściągnąć emocje w razie potrzeby. Takich przymiotów z całą pewnością nie ma dzisiejszy 16 latek. To doskonały wiek żeby rozwijać pasję łowiecką bez broni w ręku. Sam mam obecnie 26 lat i wiem, że 10 lat temu byłem narwanym, napalonym małolatem, w którego rękach broń byłaby zagrożeniem dla innych. Autor: J 60 godzina: 17:54 Fakt, nie każdy małolat jest odpowiedzialny, ale i nikt tu nie pisze, że wszyscy oni muszą być myśliwymi. Osobiście znam kilku, którzy wydaja się być bardziej odpowiedzialni od niektórych, znanych mi "łofcuf" w wieku średnim. Autor: Rubin godzina: 18:36 MARKOW według Twojego opisu samego siebie, ja osobiście ciągle bałbym się obok ciebie stanąć na zbiorówce, lub zapolować na bażanta. Jeśli ktoś ma smykałkę i dryg do łowiectwa to wiek nie gra roli, bo taki człowiek z natury jest spokojny i rozważny. Osobiście popieram granicę 16 lat, niżej się w naszym kraju nie da bo są ustawy które zabraniają zabijania zwierząt kręgowych poniżej tej właśnie granicy wiekowej. Znam wielu ludzi (synów i córek myśliwych) którzy palili się do łowiectwa w wieku nastoletnim, niestety różne ograniczenia wiekowe (11 lat temu 21lat by móc polować), zatwardziałe Zarządy, (przeważnie chciwe i bojące się że młody mógłby coś . . .), i bariery finansowe (wpisowe do kół) spowodowały że niewielu z tych młodych zaczęło polować, a później przychodzi dorosłość i niech mi ktoś powie, że da się równo podzielić obowiązki między rodziną, pracą, domem, łowiectwem, czasami opieką nad kimś starszym, lub chorobą bo wiadomo im człek starszy tym bardziej chorowity. Wiadomo że jak się robi coś po łebkach to jest to najczęściej spie.. ..rdolone. Autor: Hubert C godzina: 19:20 Dobry pomysł. Wędkować można mając mniej niż 18 lat, to też powina być możliwość polowania dla nastolatków. Oczywiście pod opieką osoby dorosłej. Autor: MARKOW godzina: 19:21 Skoro twierdzisz kolego, że 16-nastolatek jest równie rozwinięty emocjonalne i doświadczony co 30 -latek i osoby starsze to nie będę Cię przekonywał, że tak nie jest. Podobnie nie będę Cie wyprowadzał z błędu, że często własnie z wiekiem nabywa się odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka i wyrasta z młodzieńczej porywczości. 16-latek wg aktualnych przepisów karnych nawet nie odpowiadałby w ramach zwyczajnej procedury karnej za np. śmiertelny postrzał innego mysliwego z uwagi na zbyt niski wiek. Przy dzisiejszym dość mało restrykcyjnym systemie naboru w poczet członków PZŁ występuje wysokie ryzyko, że część z tych 16,17 latków po prostu będzie stwarzać zagrożenie na polowaniu. Oczywiście dotyczy to także osób w innym, starszym wieku, ale to już jest odrębny temat. A jeszcze inną jest kwestia, że nawet jak ktoś zostanie za młodu myśliwym, a później tak jak piszesz będzie musiał zderzyć się z dorosłością nie będzie w stanie pogodzić codziennych obowiązków z pasją to i tak nie będzie polował. Więc nic to wczesne nabycie uprawień do polowania nie zmieni. Autor: Rubin godzina: 19:37 oj zmieni Autor: Pribina@Ligols godzina: 19:42 W opowiadaniu zamieszczonym w dziale opowiadania nasz główny bohater i autor miał 15 lat jak strzelił pierwszego dzika i rogacza (rogacz skłuwany) jak na 15 latka to może żle wpłynąć na jego osobowość, ciekawe kiedy w.............. pierwszy raz mam na myśli wystrzelił, czytałem w fakcie pl. że 14 latek został ojcem dziecka swojej nauczycielki zatem jak 14- 15 latkowie robią to to czego nie mogą polować przecież jak powiedział klasyk "polowanie to najpiękniejsza rzecz zaraz pierwsza po du........................ zatem nie odbierajmy młodym ludziom najpiękniejszych rzeczy jakie są przed nimi. P. S co się dzieje z Mankiem67 ktoś wie, nie ma go już 3 miesiące, no ciekawe co on tam nawywijał, chyba lata z fifką na Alasce za niedzwiedziem. Autor: Rzecznik Prasowy godzina: 19:58 Hmm, budowa budową. A nie bywaliście na strzelnicach i nie widziliście jak dzieciaki wymiatają na kręgu itp??? W Stanach wszystko inaczej wyglada, pomijajac fakt że latają i strzelają po szkołach... Hmm, ilu z takich 13latkow nieoficjalnie mialo coś w krzyżu? Nasz kraj i te wszystkie przepisy to czysta fikcja.. pozdrawiam filip Autor: michalloo godzina: 20:22 Jurekel Jest mi bardzo przykro, że tak uważasz :( Mylisz się co do mojej osoby i nadal aważam, że żartujesz w tym temacie. Chociaż ja zaczynałem przed 21 rokiem polować, to z perspektywy czasu uważam, że 18 lat to za wcześnie. Autor: rales godzina: 20:29 W Szwecji można polowac od 15 roku życia, i bardzo wielu myśliwych w tym właśnie wieku zaczyna. Są specjalne programy zachęcające młodzież do łowiectwa, aby oderwac ich od komputerów. I to w kraju, gdzie sport rekreacyjny naprawdę jest masowy, prawie wszyscy biegają na nartach i jeżdżą na rowerze zależnie od pory roku, powszechne są masowe biegi na orientację, sporty wodne itd. Ponadto specjalne = niższe ceny polowań komercyjnych. Co do bezpieczeństwa: wg dostępnych danych po II Wojnie Światowej nie było wypadku z bronią, zarówno na polowaniach jak i na strzelnicach, spowodowanego przez osobę poniżej 18 roku życia. Co do strzelectwa myśliwskiego: zgodnie z przepisami można zaczynac w wieku lat 10, w kategorii wiekowej 'subjunior'. Wyniki, zarówno w śrucie, jak i w kuli, już w tym wieku mają lepsze od wielu naszych 'łofcuuf'.. Zdjęcia od połowy tej galerii: http://media.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=13368 Darzbór!! Autor: ORDYNAT godzina: 20:31 Chcę przypomnieć, że np. ZHP to organizacja młodzieżowa prowadzona przez młodzież dla dzieci i młodzieży. Oczywiście nikt z niej nie wyklucza tzw. dorosłych. Harcerstwo jest znakomitym przykładem odpowiedzialności ( i nie tylko odpowiedzialności ) ludzi młodych od kilkudziesięciu lat. Nie widzę powodu żeby odbierać tym młodym ludziom możliwość brania udziału w łowiectwie, z powodu wieku. Autor: Jurekel godzina: 20:31 michallo- piszę poważnie i widzisz, że wielu Kolegów, akceptowałoby takie rozwiązanie w stosunku do swoich najbliższych np. dzieci. Chodzi o polowania pod opieką dorosłych z ich broni, kaczki, koguty, lisy i napływ tych dzieciaków do sekcji strzeleckich. Nie chodzi mi o masowy dostęp nieletnich do broni i kół, tylko o napływ naprawdę młodych ludzi do łowiectwa. To nie mój odkrywczy pomysł tak jest w niektórych krajach Europy. Koła powinny być w mojej ocenie również miejscami dla naszych rodzin i spotkań w szerszym gronie z rodzinami. Miałem okazję bywać w takim kole gdzie istniała wysoka integracja również żon myśliwych, była tam wyjątkowo sympatyczna atmosfera. :) temat jak każdy inny i tak gdybamy, bo nic z tego w Polsce nie będzie. Pozdrawiam J. Autor: rales godzina: 20:38 Jeszcze raz ja: Syn siedzi obok, czyta przez ramię, i żąda dopisania, że on chce, abyśmy się przenieśli na Grenlandię (taka duńska wyspa :-)) bo tam można polowac już od 12 roku życia!! Darzbór!! Autor: Jurekel godzina: 20:40 rales-pozdrowienia dla Was, a szczególnie dla Syna. Darz Bór Koledzy Jurek Autor: ULMUS godzina: 23:36 "Dziecko trzeba od maleńkości z karabinem oswajać " - zacytuję klasykę :)))) Im wcześniej zacznie tym prędzej nasiąknie. Można motorower od 16 roku używać i nic się nie dzieje nadzwyczajnego, trup nie ściele się gęsto, można prezerwatywę, można kosiarkę, młotek i wyżynarkę do drewna oraz nóż kuchenny. Broń niczym się nie różni bo jest narzędziem jak każde inne, im wcześniej młodzież nauczyć się bezpiecznego kontaktu tym lepiej. Bezpiecznik nie jest w przepisach czy na kolbie - bezpiecznik jest między uszami i im wcześniej się go uruchomi tym lpiej |