Środa
16.07.2014
nr 197 (3272 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Wydzierzawie obwod lowiecki wlasny (C.D.)

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 07:52
Straszenie rolników, że ich dziki zjedzą jest zwykła głupotą! Do tej pory szkody wypłacane to promile w uprawach mimo, że dla kół są to spore pieniadze i często nie zostaje na sztandary, 50, 90 i jeszcze więcej lecia, zwolnienia od składek licznego kolesiostwa czy na siedziby koła gdzie najważniejszym elementem jest GABINET prezesa. Za szkody będzie płacił ten, kto będzie czerpał pożytki z gospodarki zwierzyną. Może to będzie skarb państwa? A może właściciel gruntu. Nawet w grupie Wziątka jest sporo zwolenników aby skarb państwa jako właściciel przejął odszkodowania za szkody od zwierzyny dzikiej. To wszystko co się tu pisze to fantasmagorie i wróżenie z fusów. Zaledwie kilka wypowiedzi można potraktować poważnie bowiem opierają się one o sprawdzonych w innych krajach realiach. W normalnym (nie "najlepszym") modelu żaden rolnik żadnego mysliwego o nic nie błaga i odwrotnie. Okazuje się, że można funkcjonować i to całkiem nieźle bez tego całego nadmairu administracji drogo opłacanej z kieszeni mysliwych i bez wielu innych kosztownych patentów. O tanim polowaniu mówią jedynie ci co dorwali się do koryta i rzeczywiście mają tanio. 80% myśliwych nie poluje bo np. nie lubi śmiać się z durnych kawałów prezesa czy włazić w d. łowczemu. Oni w przyszłości chętnie pomoga rolnikom pozbywać się nadmairu dzików, jeleni czy saren. Będąc członkiem KŁ "Daniel" w Bartoszycach czy "Knieja" w Mogilnie albo sławnym z głupoty moim "Misiu" można latami tylko płacić na wszystko a nie dostawać nawet kartki na lisa. Granie odstrzałami to inne zagadnienie i myślę, że i o tym szykuje się niezła zadyma.

Autor: SANT  godzina: 08:06
Kolego Stanisławie jeszcze nie widzialem aby prezes kola mial specjalny gabinet. Czy jesli poluje to wchodze w d... łowczemu ? oj nie zwyczajnie dostaje odstrzał na wwszystko od byka po lisa jak 100% mysliwych w moim kole, a że posiświece 3-4 soboty w roku na zbieranie karmy czy budowę ambony to nic złego. Jeśli łowczy kogos by dyskryminowel to zwyczajnie na walnym się go zmienia tez nie ma problemu.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 08:35
SANT Sytuacja, która dotyczy Ciebie niestety nie ma zastosowania w większości kół w Polsce. Może Twoje koło nie poddało się jeszcze mafijnemu sposobie sprawowania władzy w kole i wybory oparte są o prawdziwe zasady demokarcji a nie na demokracji sterowanej, kolesiowsko-mafijnej (czyli pseudo demokracji) typowej dla PZŁ.

Autor: Rolnik  godzina: 08:45
Tak tak Gerwazeńku. DB

Autor: Odstrzał  godzina: 09:12
A moga mnie jesc dziki. Abym tylko takie problemy mial. Bedzie komu pilnowac. chevalier Jest cos takiego jak droga konieczna, sluzebnosc i posiadacza bedziesz musial puscic, chociaz dziwie sie ze taka powierzchnia bez dostepu do drogi publicznej. Sa w Polsce dzialki ewidencyjne o powierzchni kilku metrow kw a sa i takie o powierzchni prawie 400 ha (taka najwieksza widzialem - moze ktos przebije). Trzeba bedzie z tego jakos tworzyc obwody.

Autor: Artur1234  godzina: 09:32
Stanisławie Pawluk, podzielam Twój pogląd, że „To wszystko co się tu pisze to fantasmagorie i wróżenie z fusów”. Jakoś z kolei TU (www.lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=132) nie widać chętnych do merytorycznej dyskusji. Nie dziwię się :-)

Autor: Palba  godzina: 09:32
Autor: Stanisław Pawluk Data: 16-07-14 08:35 SANT Sytuacja, która dotyczy Ciebie niestety nie ma zastosowania w większości kół w Polsce. Może Twoje koło nie poddało się jeszcze mafijnemu sposobie sprawowania władzy w kole i wybory oparte są o prawdziwe zasady demokarcji a nie na demokracji sterowanej, kolesiowsko-mafijnej (czyli pseudo demokracji) typowej dla PZŁ. Co doprowadziło do takiej sytuacji w większości kół - przez 60 czy 90 lat? Dla mnie odpowiedź jest bardzo prosta - nawet zważywszy na wpis powyżej:)))))). Db

Autor: Artur1234  godzina: 09:35
„.. dostaje odstrzał na wszystko od byka po lisa jak 100% myśliwych w moim kole”. :-))) Z tym Twoim „odstrzałem na wszystko”, to nawet wierzę. Co do tych „jak 100 % myśliwych”, uwierzyłbym, gdybym mógł ich posłuchać.Trudno nie oczekiwać „odstrzału na wszystko”, jeśli: a) jest się niezwykle szczęśliwym z tego powodu, że wróciło do łask dyscyplinarne sądownictwo łowieckie, a w dodatku z zasadami nadal niezgodnymi z Konstytucją RP, b) pochwala się nadzór organów PZŁ i kół łowieckich nad każdym krokiem myśliwego (nawet, gdy idzie do toalety), a przeciwnym się jest nadzorowi … nad kołami i nad PZŁ, c) pluje się na przeciwników karania za nieprzestrzeganie gó##o wartych zasad selekcji osobniczej, d) jest się apologetą niewolniczej pracy w kołach łowieckich. PS Klik (forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&i=95355&t=95343) i klik (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=112783&t=112783)

Autor: Lesław  godzina: 10:57
Ot i wychodzi mentalność Kalego " ..... Jest cos takiego jak droga konieczna, sluzebnosc i posiadacza bedziesz musial puscic ... " Nic nie musi, może, po ustanowieniu odpowiedniej kwoty za służebność. Bardzo chętnie będę widział jak cię dziki jedzą. Też zobaczę chętnie kto będzie pilnował. Jeśli myślisz że z automatu cała twoja rodzina i przyjaciele tylko dlatego że ty będziesz miał prywatny obwód będą mieli uprawnienia łowieckie to grubo się mylisz. Jeśli sądzisz że ktoś będzie ci pilnował upraw cały czas i do tego jeszcze ci płacił za możliwość polowania i płacił za tusze do chyba coś z tobą nie teges. Na pewno trafią się oszołomy i strzelacze ale i oni szybko ochłoną po pierwszej wpłacie kasy. Co więcej, jestem przekonany iż urzędy skarbowe bardzo szybko umilą wam życie, wszak będzie to kolejny nieopodatkowany dochód ( chociaż PSL nie da skrzywdzić swej największej grupy wyborców ). Jestem ciekaw dlaczego tak chcieliście powrotu zapisów ustawy z 1924 r odnośnie tworzenia obwodów łowieckich i tak nagle zamilkliście, czyżby dlatego iż wypłata odszkodowania za szkody w uprawie rolnej wypłacał z własnej kieszeni założyciel obwodu ?. Gdy pieliście peany nad tą ustawą nie przeszkadzało wam to że i tam jest zapisane iż właściciel gruntu tak de facto też nie miał veta co do włączenia gruntu do obwodu. Stanisław możesz wmawiać rolnikom u siebie że dziki ich nie zjedzą bo jest ich mało. Ile w przeciętnym obwodzie w lubelskim jest dzików w planie ? 30 ? 50 ? może 100 w super obwodzie. Jak to się ma do 450 lub 600 na zachodzie kraju ?

Autor: chevalier  godzina: 12:03
Rolnik, jeżeli jesteś rolnikiem, to masz jakiś problem ze sobą. " ..... Jest cos takiego jak droga konieczna, sluzebnosc i posiadacza bedziesz musial puscic ... " Jest służebność??? No i sam widzisz, w ramach służebności polowaliśmy na polach rolników i uznawałeś to za złe. Teraz gdy ta służebność ma być zniesiona, to domagasz się służebności .......... ale od innych! Jakie to "rolnicze". Ps. ile razy mogę to pisać, służebność to dojazd do domu, pola w celu jego uprawy itp. ale polowanie - gdzie tu konieczność o której piszesz?? albo: 1. gruba kasa za przejazd w celach rekreacyjnych lub ich dziki zjedzą 2. jeżeli będzie prawna możliwość biorę ten obwód za darmo Bo ja, widzisz mogę stać się "zielonym" i nie tolerować na swoim polu polowań ani przewozu sprzętów do mordowania biednych zwierzątek, typu jeep myśliwego a w nim broń, służąca tym zwyrodnialcom w wiadomym celu! Coś mi się zdaje, "że panowie rolnikowie" jeszcze zatęsknią za PZŁ, bo kto znajdzie głupiego do pilnowania np. 3000 ha pól, gdy w planie 50 dzików a szkody duże / lub podziel 10 obwodów po 300 ha i na każdym plan 5 dzików / Co, masz nadzieję, że myśliwy, który aby zobaczyć dzika musi przesiedzieć na ambonie 2 tygodnie jeszcze za to zapłaci? Oj naiwny, naiwny!

Autor: Rolnik  godzina: 13:04
No głupi, przecież polowanie, to część gospodarstwa rolniczego. Jeszcze tego nie kumasz? Każde gospodarstwo ma wpisaną na sztandarach ochronę środowiska i zrównowazony rozwój. Jnaczej nie dostanie dopłat. Poniał? DB

Autor: chevalier  godzina: 13:13
Rolniku No mądry, nie będę sobie życzył aby przez moje pole przewożono narzędzia zbrodni. Przewóz sianka dla zwierzątek - zgoda, sól dla zwierzątek - zgoda, inna karma - zgoda inne dla poprawy bytu zwierzątek - zgoda ale przejazd w celu mordowania lub przewożenie zwłok wymordowanych zwierzątek - nigdy! Może jakąś klauzulę sumienia złożę? Teraz wskaż mi tego, który się takiemu "zielonemu" sprzeciwi? Jak taki mądry, to może poniał?

Autor: Lesław  godzina: 14:09
O ja pierd.... ochrona środowiska i zrównoważony rozwój. Czyli strzelanie loch na wiosnę i to szczególnie tych prowadzących prosięta to ochrona środowiska, a polowanie z kombajnu przy zbiorach to zrównoważony rozwój ? Stosowanie zoocydów kontaktowych o wysokich klasach toksyczności, to co to jest ?. Wytruliście w latach 90 Metasystoksem i Thiodanem całą populację zajęcy i kuropatwy na zachodzie Polski i to co było ochrona środowiska czy zrównoważony rozwój ? Likwidacja miedz, zadrzewień, cieków wodnych, co to jest ? Nie mów o intensywnej gospodarce rolnej, bo nie polega ona na niszczeniu wszystkiego wokół. Przestań pisać o czymś co dla was jest tylko pustym frazesem który i tak macie w doopie. A tak po prawdzie to sami doprowadziliście do niekontrolowanego rozrostu populacji dzika.

Autor: Rolnik  godzina: 14:51
Lesławie, to co wymieniasz ciurkiem, to nie sprawka rolników, tylko konsumentów, którzy w skali masowej poszukują najtańszej żywności, a cała reszta pomaga im w realizacji tego celu. Nie rozumiesz mechanizmów popychających do uprzemysłowiania produkcji żywności. Na Kargulowy sposób myślenia nic nie poradzę Kawalerze. Natomiast jak znam życie, to powiozą i wilka. DB

Autor: Odstrzał  godzina: 15:24
Chevalier jak polskiemu mysliwemu nie bedzie sie chcialo "dzikow pilnowac" to zapewniam Cie ze za Odra wielu nogami przebiera. I dobrze zaplaca a miejscowi straznicy wyrychtuja lowiska tak ze bedzie lalka. Dzierzawcy bedzie sie oplacac latac samolotem na polowanie do fajnego obwodu. Sluzebnosc czy droga konieczna to nie jak w modelu "na krzywy ryj" tylko sie placi i jak potrzeba to i do ksiegi mozna wpisac.

Autor: SANT  godzina: 19:14
Ale prokurator skrytykował a rozwiazania nie podaje, swoja drogą ten gościu w czarnej bluzeczce z kitka fajnie się ubrał na taki wywiad no ale..... p.s Służebność ma byc gruntowa czy osobista, która nieruchomość ma być wladnąca a która obciażona? a może slużebność drogi koniecznej?, a co jesli tam biegnie linia energetyczna i wsytąpi slużebność przesyłu? a co jesli nieruchomość nie ma ksiegi wieczystej? albo jest oddana w Użytkowanie Wieczyste? hehehhehehehhehehehehehehhehehehehheeheheh:))))))))))) jade na kozła

Autor: chevalier  godzina: 20:52
Odstrzał, to Niemce nie mają u siebie zwierzyny, że będą do nas latać samolotami??? Toż Niemce ponoć wg. tu głoszących jedynie słuszną "wiarę" mają najlepszy model na świecie, do tego taniochę a u siebie polować nie chcą??? Przecież ponoć u Niemca to na 100 ha strzela się 5 jeleni, 20 dzików, 50 sarn i ze 300 zajęcy! Bój się Boga, co ty piszesz, bo z tego wynika, że PZŁ to dbało o swe łowiska a u was to ch.., du..a i kamieni kupa!!