Czwartek
23.10.2014
nr 296 (3371 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: "Głosowałbym na Blocha"

Autor: Jurekel  godzina: 00:10
Co może myśleć mysliwy polujący na dwóch obwodach po 4 tys ha korzystający z własnej lub dzierżawionej kwatery za kwotę plus minus 800 płn rocznie o proponowanych zmianachw ustawy w stylu niemieckim ? Co mówią przy ogniskach koledzy polujący po 30 lat w obwodach w który też pracowali ?. Myślistwo w Polsce to nie tylko niedzielne łowy jako prywatne spotkanie na 300 ha jak w Niemczech. To czego ponad 50 letnia historia ludzi i ziemi społeczności lokalnych . Dla wielu nie tylko hobby ale treść życia. Takie mieliśmy warunki przez lata i możemy mieć nadal pisząc mądrą ustawę. Zmiany są konieczne ale nie samozagłada z powodu opisywanych sytuacji w kilku kołach jak osławiony "Daniel" oraz słabego obecnie zarządzania PZŁ z wiadomych nam wszystkim powodów. Rozkręcić maszynę potrafi każdy ale nie oznacza to że jest mechanikiem i będzie ja umiał naprawić. Żeby nie wiem ile wstawiać kolorowych cytatów w stosunku do nie wiem ilu osób nie może to zmienić sytuacji piszących w najbliższym czasie masowego poparcia nie będzie. Bloch trwa a wy w panice chcecie oddać za darmo w wszystko strasząc że zostaniemy inaczej unicestwieni. Nie tędy droga. W pokera nie wygrali byście ani centa.

Autor: marcino  godzina: 00:25
Artur ja zagłosował bym na Ciebie .....ale nie wiem ktoś ty

Autor: marcino  godzina: 00:37
Ot reformator Anonim Takiemu to dobrze moze pluć na wszystko i wszystkich bez konsekwencji... Ot i reformatorzy.

Autor: Jurekel  godzina: 00:43
Na Artura mogłoby głosować wielu gdyby zechciał pracować na korzyść myśliwych i takie zapisy proponować . Tymczasem wygląda na to że ma PZŁ I jego przyszłość ma w poważaniu i nie jest zainteresowany jego reformowaniem a rozwiązaniem .

Autor: Bear  godzina: 07:24
Autor: marcino Data: 23-10-14 00:25 Artur ja zagłosował bym na Ciebie .....ale nie wiem ktoś ty Autor: marcino Data: 23-10-14 00:37 Ot reformator Anonim Takiemu to dobrze moze pluć na wszystko i wszystkich bez konsekwencji... Ot i reformatorzy. __________________________________________________________________________ ot i analityk :)

Autor: Haluk  godzina: 08:06
Reformowanie łowiectwa zaczeło się wyrokiem TK bez angażowania się "wadzy"! Drugi wyrok TK dostarczył dalszych wyrw w "modelu" a kolejne zapewne jeszcze ten process przyśpieszą. W trakcie debaty ktoś powiedział, że nowe prawo łowieckie "rolnicy napiszą widłami"! Z tego wynika, że przezywani tytaj reformatorami mają w d... poparcie wypchanych komunistycznymi banałami mózgów a wspierani myślącą cześcią społeczeństwa prą nieugięcie choć powoli naprzód. I tego marszu żaden sługus komuny czyli "modela" typu nie polujący Wziętek nie zatrzyma.... Dzięki takim jak Jurekel, pseudo zarządom Koła "Daniel", KŁ "Ponowa" w Hrubieszowie, KŁ "Diana" w Stężycy, KŁ "Knieja" w Mogilnie, KŁ "Miś" w Kocku a także ZO w Olsztnie z DARIUSZEM ZALEWSKIM czy ZO w Lublinie z kłamca MARIANEM FLISEM, ZO w Zielonej Górze, Zamościu, Włocławku, Białej Podlaskiej i paru jeszcze które najskuteczniej wbijają nóż w plecy Blochowi i "modelowi" process "reform" znacznie się przyspiesza.

Autor: Alej.....  godzina: 08:58
Już tak nie demonicujcie z ta reformą, bo łowiectwa, jako takiego, wcale nie potrzeba reformować. Na początek wystarczy je, po prostu, uwolnić. DB.

Autor: Jurekel  godzina: 09:08
Haluk - ostrzegam i nie życzę sobie takich wycieczek.

Autor: Rolnik  godzina: 09:35
Panowie, to jest już poza nami. Oddanie własności właścicielom jest oczywiste. Od nas zależy tylko jak urządzimy nasz myśliwski dom. Prawda , że bogactwo języka odzwierciedla doskonale kto jaką rolę odgrywa w sztuce polowania? DB

Autor: Jurekel  godzina: 10:05
Rolniku dobrze wiesz że nie oznacza to powstania obwodów "prywatnych" i przejęcia tym samym decydowania kto ma w nich wykonywać polowanie. Kwestia jest nadal otwarta i bardziej skomplikowana niż to przedstawiasz. Co i z kim chcesz urządzać na prywatnych obwodach z umowami dzierzawy na odrębnych warunkach dla każdego z nich? Wynajmę obwód i nikt nie jest mi do niczego potrzebny nikim nic nie muszę układać. :)))))

Autor: Artur1234  godzina: 10:13
Tymczasem wygląda na to że [przyp.: Artur123(4)] ma PZŁ i jego przyszłość ma w poważaniu i nie jest zainteresowany jego reformowaniem a rozwiązaniem. „Jurekelu” bis, jak zwykle mijasz się z prawdą, a nawet manipulujesz. Przypominam zatem: (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=113692&t=113692&v=t) Oczekuję przede wszystkim zniesienia monopolu PeZeteŁa na dopuszczanie do wykonywania polowania (czyli przymusu należenia do niego) i jednocześnie podłączenia (się) państwa do wykonywania obowiązków z zakresu prowadzenia gospodarki łowieckiej. Jeżeli jednak zgoda na to pierwsze nie byłaby możliwa do osiągnięcia w rozsądnym przedziale czasowym (no chyba, że pomoże tu Trybunał Konstytucyjny :-), OCZEKIWAŁBYM m. in. GRUNTOWNEGO ZREFORMOWANIA STRUKTUR ORGANIZACYJNTCH PZŁ. W telegraficznym skrócie widziałbym całość ogólnie tak: 1) Łowczy Krajowy (konieczna zmiana nazwy stanowiska) z rozdania rządowego, czyli powoływany i odwoływany przez ministra właściwego do spraw środowiska. 2) Statut PZŁ nadany przez ministra właściwego do spraw środowiska. 3) Maksymalna wysokość składki członkowskiej na Zrzeszenie określona ustawą. Co dalej? Co w ustawie i statucie? 4) Likwidacja a) Kapituły Odznaczeń Łowieckich, b) Krajowego Zjazdu Delegatów c) zarządów okręgowych, d) okręgowych rad łowieckich, e) komisji rewizyjnych w kołach. 5) Wprowadzenie a) zarządów wojewódzkich i jednocześnie rzeczywistego ich nadzoru nad kołami, b) kadencyjności zasiadania w organach PZŁ i kół, c) możliwości kontrolnych członków kół nad „całokształtem działalności statutowej, organizacyjnej, gospodarczej i finansowej koła”, e) dookreślenia zakresu kompetencji organów kół oraz praw i obowiązków szeregowych członków, f) kompletnej jawności szczegółowej gospodarki finansowej – zarówno organów PZŁ jak i kół. Nie wyobrażam sobie, aby nie doszło w końcu do następujących kroków: 6) Likwidacja a) dyscyplinarnego sądownictwa łowieckiego, b) zasad selekcji osobniczej, c) indywidualnych, papierowych upoważnień do wykonywania polowania indywidualnego dla członków kół łowieckich, d) rodzajów członkostwa w kole na rzecz jednego. Kilka jeszcze niezwykle istotnych spraw pozostałoby do załatwienia: 7) Likwidacja znacznej części OHZ-ów (przede wszystkim LP, ale także PZŁ-owskich) i jednocześnie zmiana zasad funkcjonowania „pozostałych przy życiu” OHZ-ów, a także zasad pozyskiwania zwierzyny na terenach parków narodowych. 8) Podniesienie standardu ochrony prywatnej własności (w związku z tworzeniem granic obwodów łowieckich, dzierżawieniem tych obwodów, z szacowaniem szkód i wypłatą odszkodowań), ale także urealnienie (mglistego w obecnej ustawie) obowiązku współdziałania właścicieli czy posiadaczy gruntów z dzierżawcami i zarządcami obwodów łowieckich w zabezpieczaniu gruntów przed szkodami. 9) Nowe spojrzenie na istotę tworzenia i funkcjonowania Państwowej Straży Łowieckiej. 10) Nowelizacja przepisów karnych ustawy (niektóre są wręcz archaiczne).

Autor: Haluk  godzina: 10:15
Jurekel! Osobiście referomatorzy powinni ci być wdzięczni, że systematycznie dostarczasz uzasadnienia dla potrzeby dokonania gruntownych reform w "modelu". O co się więc obrazasz i przed czym ostrzegasz? (Mogę się bać jedynie w niedzielę od 13.00 do 13.01 bo wówczas mam na to czas przeznaczony). Każda twoja wypowiedź i tobie podobnych jest po wydrukowaniu dobitnym dowodem jak dalece zacofany jest "model" i jak dalece odbiega sposób zarządzania łowiectwem od cywilizowanych form godnych XXI wieku. I za to także "reformatorzy" powinni ci podziękować. Nie wykluczone, że właśnie takie wypowiedzi staną się kanwą do kolejnych wniosków do TK i posłużą za przykład, że myśliwi nie są w stanie sami przystosować "modela" do wymogów postępu cywilizacyjnego.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 10:26
Kochani! Po co te nerwy! Nie jest prawdą jakoby PZŁ nie był w stanie sam się zreformować! Przecież już to robi rękami Jurekel i tych wszystkich, których wymieniono wyżej! Czyż mogą być lepsze siły wymuszające zmiany jak oni właśnie? Uważam, że zrobią to tak dokładnie, że nawet największy malkontent nie będzie miał uwag. To się zresztą już dzieje. Ps. W nawiązaniu do wywalania z kół (już jak widać hurtowego): PZŁ wówczas się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy wqur.....i Ja twierdzę, że to jedynie przyśpieszy process.

Autor: czuka  godzina: 10:27
Wiecie co? Nie jestem pewny, ale władze PZŁa na NŚ35 chyba jeszcze nie zauważyły, że prawo własności w tym kraju obowiązuje i działa, nawet po fakcie wykupienia siedziby. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))0

Autor: Jurekel  godzina: 10:35
Haluk - jesteś jak Duch Święty nic się przed Tobą nie ukryje. Jednego jednak nie wiesz bać się nie musisz bo ja nie grożę. To nie jest groźba tylko ostrzeżenie żebyś się nie zagłosowało i nie napisał czegoś co może mnie wyprowadzić z równowagi. Tyle pies szczeka ile mu pozwalają .

Autor: czuka  godzina: 10:40
Nieopatrznie i mi nerw się zerwał. Wcale nie było to konieczne. marcino - sory. Po co to się nawzajem obrażać???

Autor: Rolnik  godzina: 11:00
Jureczku właśnie napisałem, że ten problem jest już z głowy, więc się nie martw, bo nie masz na to wpływu. Martw się natomiast jak mamy nie zatracić naszego kulturowego dorobku i jak nie pozabijać się w startowaniu po obwody. DB

Autor: Jurekel  godzina: 11:08
Zwrócenie łowiectwa z drogi ku organizacji samorzadowej z mianowany przez ministra łowczych krajowym to jego upolitycznienie i stworzenie kolejnych partyjnych synekur. Gorszej propozycji i bardziej nie mądrej nie było na tym portalu jak długo tu jestem. To zaprzeczenie kierunku zmian rozpoczętych w Polsce 25 lat temu i wprowadzenie partyjniactwa do PZŁ i oddanie Związku rządzącym aktualnie politykom. Tak to wygląda w ALP i wszyscy widzą kiepską jakość takiego rozwiązania. Tylko samorząd społeczny w ramach ustawy podobnie jak w WOPR czy innych organizacjach samorządowych powołanych ustawą. Potrzebny mi łowczy krajowy z politycznego nadania najlepiej kolega ministra i partyjne polowania jak kula u nogi. Ta droga została zamknięta wraz z końcem socjalizmu. Panstwo jest już dostatecznie podłączone do obywateli. Czyżby czasy mianowania i nadania nam szefa miały powrócić . Mamy już Blocha którego nie chcemy i ciężko go usunąć ale przynajmniej możemy próbować. Gdy jest mianowany przez ministra to już sprawa polityczna. Co do reszty spodziewałem się czegoś bardziej odkrywczego i nowatorskiego od jednego z koryfeuszy lowiecki. pl

Autor: Jurekel  godzina: 11:15
Rolnik - nie załatwiona to jest kwestia odszkodowania czyli pieniędzy dla właścicieli i formy wylaczania ziemi z obwodu i konsekwencji takiej decyzji dla właściciela. Nie chwal dnia przed zachodem słońca i poczekaj na nowe przepisy bo to jest znacznie ważniejsze od orzeczenia TK które na dziś nic nie zmienia. Zmieni parlament. Rzeczników też już miało mię być. Lubię te stany nieuzasadnione stany uniesienia spowodowane mylnymi przeslankami. To nie jest koniec jak uważasz. Poczekaj 18 miesięcy z szampanem.

Autor: Jurekel  godzina: 11:45
Może jednak tak . - jedna organizacja samorządowa z demokratycznym mechanizmami wyboru na stanowiska funkcje osób o określonych kwalifikacjach szczególnie łowczy każdego szczebla szkolenia studia podyplomowe itp. -zadania określone ustawowo - obwody dzierżawione przez członków PZŁ czyli koła łowieckie z własnymi statutami w oparciu o statut ramowy - przetargi w formie publicznej licytacji na obwody bez z pierwszeństwa dzierżawy - tenuta do rąk właścicieli ziemi - szkody wypłacane według regulacji prawa cywilnego szkoda oszacowanie niezależne odszkodowanie egzekucja - organy okręgowe tylko do reprezentacji związku z administracji panstwowa i osamorządowa . na szczeblu wojewodztwa oraz wykonywania ustawowej sprawozdawczości i reprezentacji na oficjalnych uroczystościach - stanowisko łowczy go krajowego jako funkcja czysto reprezentacyjna bez wynagrodzenia - ciężar gospodarki łowieckiej przerzucony a koła w ramach elastycznych planów odstrzału dla rejonów hodowlanych we współpracy z ALP i Izbami Rolniczym - możliwość rozwiązania umowy dzierżawy przed terminem z powodu mię wy konywania planów ostrzału - wszelkie zobowiązania wobec kół rozliczane w pieniądzu tyle samo płacę tylen samo otrzymuję w odstrzale kolo zarządza pieniędzmi nie ludźmi - pełne samofinansowanie kół łowieckich bez kompetencji uchwalodawczych ZK i pozostawienie im funkcji wykonawczych poprzez realizację zadań środkami finansowymi członków Najprościej jak można. Zapomniałem jeszcze dopisać o pełnej odpowiedzialności finansowej kół i ich członków za zobowiązania finansowe - chcemy hodować musimy mieć na to środki na odszkodowania. Koła powinny mieć prawo obrotu dziczyzna jak producenci. Tylko prawidłowy obieg pieniędzy gwarantuje rozwiązanie konfliktów i rownoprawnosc partnerów płacę za korzystanie i otrzymuje za takowe wynagrodzenia. -

Autor: Jurekel  godzina: 12:25
Pawluk to co napisałem do Haluka też i ciebie dotyczy . Nie jestem bohaterem twoich artykułów i nie będę. Wkładanie ludzi do jednego worka masz jak i uogolnienia stosowane w artykułach opanowane to zauważyłem ale insynuacje jakbym miał cokolwiek wspólnego z łamaniem prawa jako osoba fumkcyjna w organach PZŁ to już bezczelność osobista i dziennikarska. Odbierasz mi ewentualne szanse na wybór w nowej kadencji tak pisząc o mnie ? Czemu mnie bezpodstawnie dyskredytujesz nie mając na to co napisałeś jakiegokolwiek dowodu ? Oczekuję słowa przepraszam. Chyba że tak jak Haluk wiesz o mnie więcej niż ja sam.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 12:28
Moje wypowiedzi to wypowiedzi myśliwego oparte min. na twoich tu popisach. Tak to widzę i oceniam. Odbierasz mi to prawo?

Autor: Jurekel  godzina: 12:51
Tak - nie życzę sobie takich porównań . Proszę polemizować z moimi pogladami nie insunuwać mi działalności na szkodę polskiego łowiectwa. Tyle wolno i proszę nie wykręcić kota ogonem. Styl dziennikarstwa pański jest wszystkim znany ale nie przez wszystkich akceptowany . Ja należę do tych których uogolnienia i porownania podobne tym które zostały wyżej zastosowane pod moim adresem uuważa za nieuprawnione niobiektywne a tym samym dla mnie krzywdzące. Czy to wyjaśnienie jest dla Pana wystarczające ? Jeszcze raz polemizujemy z moimi pogladami z którymi może się pan nie zgadzać. Oświadczam jednocześnie że jako szeregowy mysliwy nie mam wpływu na kierunek zmian w PZŁ a tym samym również na przebieg i zakres reform a już w żadnym przypadku nie jestem płatnym pracownikiem PZŁ a wyglaszane tu poglady są jedynie moją opinią i nie mają służyć obronie kogokolwiek. Zwłaszcza osób których nie znam. proszę to przyjąć do wiadomości i powstrzymać się od dalszych porównań i ogólnień. Słowa przepraszam oczekuję w dalszym ciągu. w

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 13:05
Nie trafiło? Trudno. Oceniać twoich wypowiedzi nie przestanę. To co z nich wynika (prezentowanych pogladów) widać jasno! Jeszcze raz: to co prezentujesz działa na szkodę łowiectwa. Czy jestes "szarym" czy "jasnym" członkiem PZŁ nie ma dla mnie znaczenia. Oceniam twoje poglądy prezentowane tu na tym portalu i styl przekonywania innych. Naganny.

Autor: Rolnik  godzina: 13:09
Jurek, oddanie własności w prawowite ręce w sposób oczywisty rozwiązuje problem pieniędzy na szkody łowieckie, ponieważ jak sam piszesz kwestie te w połączeniu z czynszem będą stanowiły przedmiot umowy dzierżawnej podpisywanej z właścicielami gruntów rolnych i leśnych. Wyłączenia - sprawa marginalna, bo właściciele będą świadomi, że nikt im nie zrekompensuje potencjalnych szkód łowieckich, bo takie będą objęte wyłącznie umowami dzierżawnymi. Nie masz więc sie czym zamartwiać. DB

Autor: Haluk  godzina: 13:09
Jurekel! Bezczelności to ci nie brak.

Autor: Jurekel  godzina: 13:14
Rolniku - nie zamawiam się bez problemu mocni czekam na nowe przepisy. Nic na dziś nie zapowiada regulacji w kierunku o którym piszesz. Nadal Skarb Państwa jest właścicielem zwierzyny.

Autor: Jurekel  godzina: 13:19
Haluk - prosiłem .przygladnij się swoim wpisom od tego zacznij. Nie ja zacząłem pisać o Tobie.

Autor: Rolnik  godzina: 13:33
Jak już niegdyś wypisywałeś, w ustawie problem zakresu praw i ograniczeń uregulować. Sądzę, że tak należy postąpić i teraz, aby własność zwierza nie rodziła skutków finansowych dla budżetu. Uważam, że utrzymywanie zapisu o własności zwierza, to zwykłe przeoczenie Ministra Finansów. DB

Autor: Jurekel  godzina: 14:01
Sławku - bez regulacji prawnej się nie obędzie . Poczekamy zobaczymy . Wtedy pogadamy. Mysliwym zależy na stabilności dzierżawy i na dużych obwodach kto dostanie pieniądze jest im obojętne jeżeli te warunki zostaną spełnione. Czy pieniądze otrzyma SP jako właściciel czy też mieszkańcy gminy solidarnie czy też właściciel terenu w obwodzie. To nie jest nasz problem tylko ustawodawcy. Łowiectwo tak jak rolnictwo niekoniecznie musi być opłacalne :)))) To może dostaniemy dopłaty lub ulgi do hodowli zwierzyny dziko żyjącej. :))))))))))) na wypłatę odszkodowań. To może być pole do wspaniałych nadużyć i lewej kasy dla wszystkich . Kiedyś szkody płaciły nadleśnictwa to były czasy wielu je wspomina z rozrzewnieniem. Pozdrawiam Kolegę Rolnika serdecznie.

Autor: Jurekel  godzina: 14:29
Pawluk - jednak przemyśl spokojnie co wypisujesz bezpodstawnie pod moim adresem . W końcu między innymi to tobie wielu porządnych kolegów na forum zawdzięcza łatkę popleczników ZG afer nieprawidłowości podobnie jak ja . Tylko dlatego że nie wpadamy w zachwyt nad twoja zapalczywą działalnością sledczo dziennikarską. Ty zwyczajnie nie umiesz spokojnie rozmawiać i lowiectwie bez wycieczek personalnych. . Gdybyś był uprzejmy i sprecyzował postawione mi zarzuty ze działam na szkodę łowiectwa i dlaczego to moje wpisy temu służą. Masz chłopie pole do popisu . Liczę na na Ciebie.

Autor: Rolnik  godzina: 14:32
Popatrz, nowy PROW już wszedł w życie. Niestety rolnicy wyłączeni z gospodarki łowieckiej nie pomyslą nawet, że możnaby z tych środków poprawić warunki dla drobnej i coś zrobić dla grubej. A pisałem już dawno, że takie możliwości były by gdyby było normalnie. Myśliwi nie dostaną grosza, bo nie dysponuja ziemią i tyle. To nie takie trudne do zrozumienia. DB

Autor: Jurekel  godzina: 15:00
Sławku - widziałeś w moim wpisie taki znak " :)) "? To też nie trudne do zrozumienia : ))))) O rolnikach i drobnej nie zaczynamy. Ile prościej byłoby nam wypracować porozumienie gdyby w polskiej tradycji chłopskiej wpisane było zainteresowanie lowiectwem a nie kłusownictwem. Rolnik z dubeltówką to piękne marzenie równie utopijne jak rolnik w filharmonii. Tak więc ludzie nie kupują broni i płyt z muzyką poważną tylko druty i popularne utwory muzyki rozrywkowej pod nogę zwane disco polo. Czemu ? Nie wiem. Taka widać natura i gusty. Nie będzie tu nad Wisłą jeszcze długo polujacych rolników z rasowymi psami w akompaniamencie rogów myśliwskich sobotę sluchajacych koncertu Bacha a strzrlonego kozła zegnaja kieliszkiem wina ( dobrego) jak w Niemczech. Chyba że powtórzy się rąk 1939. Dlatego tak mi się Sławku wydaje że jeszcze musi minąć dużo czasu nim widły i gumofilce zastąpi loden i dubeltówka i rasowy wyszkolony pies.

Autor: Haluk  godzina: 15:17
Po nazwisku to po pysku! Nick to: Stanisław Pawluk a nie "Pawluk".

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 15:19
Jurekel Nie trzeba argumentować mojej oceny na temat twoich wpisów. Jest ona oczywista poprzez twój bezpardonowy atak personalny na innych w tym także atakami personalnymi na moją skromną osobę. (Trzeba przyznać, że ostatnio siadłeś nieco na d... ).

Autor: Rolnik  godzina: 15:27
Jurek, przecież wszystko robisz, żeby ten moment odwlec. Do kogo masz pretensje? db

Autor: Jurekel  godzina: 15:33
Bardzo Cię przepraszam że po dłuższym milczeniu dałem ci powód do zabrania głosu. Kogo mam przeprosić za moje faux pas ciebie czy Stanisława Pawluka ? Czujesz się dotknięty ty czy Stanisław Pawluk ? Czy to jest bez różnicy ? W życiu jest tak jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom.

Autor: Jurekel  godzina: 15:55
Rolnik - ja odciągam ? Tego trzeba chcieć i mieć to w sercu. Nie wystarczy mieć ziemię aby być Myśliwym Sławku. Nie dlatego pozostażycia ale remizy welementarna ozpoczyna pokos od środka pola aby dostać kolejne pieniądze ale z szacunku dla natury i życia . To jest elementarna wrażliwość. Tego się nie do nauczyć.

Autor: Jurekel  godzina: 16:14
Panowie Haluk i Pawluk - kończę ten bezpardonowy atak na Was . Szczególnie atak na Stanisława Pawluka który jak widać poproszony o poparcie swoich zarzutów pod moim adresem nie był w stanie napisać nic poza oznajmieniem że to co napisał jest oczywiste . Taka oczywista oczywistość że jestem be a pan Pawluk Stanisław cacy. Teraz otrzymam pomidora za rozmydlanie merytorycznej dyskusji o tym co ja myślę zdaniem innych. Nawet w tym temacie Stanisław Pawluk wie lepiej ode mnie kim jestem czym się zajmuję w PZŁ zna mnie lepiej niż ja sam. To jest mistrzowska wiwisekcja - szczyt dziennikarstwa śledczego. Panie Stanisławie Pawluk nie wie pan więcej ode mnie na mój temat i nie zamierzam udowadniać że nie jestem wielbłądem. Pisz sobie pan co chcesz o mnie i innych to już nie ma znaczenia bo to co napisałem to jest kolejny atak. Ja uważam że nie ale panu się wydaje że tak. Otóż nie miałem nawet zamiaru.