Wtorek
13.12.2016
nr 348 (4153 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Sprawa a sprawa. Łowieckie sądownictwo.  (NOWY TEMAT)

Autor: aurora borealis  godzina: 21:51
Nasz szanowny kolega Andrzej gdula podpisał Uchwałę która wprowadza do użytku Regulamin Rzeczników Dyscyplinarnych i Sądów łowieckich. [...]

Autor: aurora borealis  godzina: 22:01
W Regulaminie w paragrafach 38, szczególnie właśnie tam czytamy: § 38 Rozprawa przed sądem łowieckim jest ustna i jawna. Obwiniony i świadkowie mogą jednak złożyć swoje wyjaśnienia lub zeznania na piśmie, które powinny być odczytane. § 39 Przewodniczący składu orzekającego wydaje wszelkie zarządzenia niezbędne dla utrzymania podczas rozprawy powagi, spokoju i porządku. Jeżeli zachowanie osób, obecnych na sali rozpraw uwłacza powadze sądu lub uniemożliwia sprawne i obiektywne rozpoznanie sprawy, sąd może postanowić o rozpoznaniu sprawy bez udziału publiczności. Czy więc Sąd Łowiecki ma prawo prowadzone postępowanie na wokandzie Sądu Łowieckiego utajnić i wyłączyć z upublicznienia sprawy podejmowane w trakcie prowadzonego postępowania przed Sądem Łowieckim? No właśnie, a takie działania mają miejsce, o czymś takim dowiedziałam się od osób, które zbliżone są do osób, które zasiadają na ławie dla oskarżonych oraz ich obrońców. Jak koledzy myślicie, czy Sędzia łowiecki może i ma prawo utajnić prowadzoną przez siebie rozprawę w interesie oskarżonych chroniąc ich wątły zmanierowany wizerunek przed publicznym osądem?

Autor: aurora borealis  godzina: 22:13
Tu kłania się temat transparentności (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&i=123827&t=123827) w szeregach Polskiego Związku Łowieckiego i oczywiście to wszystko o czym mówi Artur Kampel (lowiecki.pl/newsy/tekst.php?id=180) w Rogowie na spotkaniu - sympozjum zorganizowanym przez Zarząd Główny PZŁ. Tylko trzeba wziąć poprawkę, to wszystko tyczy się postępowaniom PZŁ tylko odwróćmy role o których wspomina prelegent tego odczytu. wszystko się zgadza. Eko - "zbrodniarze", którzy przeszkadzają nam polować i są bardzo zorganizowani a myśliwi nie potrafią temu przeciwdziałać i nie sa zorganizowani. Zastanówmy się, dlaczego, a odpowiedź sama kładzie się na język.

Autor: aurora borealis  godzina: 22:27
Pan oskarżony i jego kolega są wyjątkowymi gadułami, chwalą się swymi zasługami na ławie dla oskarżonych na prawo i lewo a jednocześnie już głoszą peany o zwycięstwie i chwale. Koledzy z ich koła, ja bym się już bała. Choć nie daleko was mieszkam to każdego dnia dochodzą do mnie wieści coraz to ciekawsze. Teraz jest ruch dla Was.