Środa
21.03.2018
nr 080 (4616 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Lewactwo a kwestia łowiecka

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 06:26
"Słać listy do parlamentarzystów" - rozbawiłeś mnie do łez....

Autor: karlik  godzina: 08:42
Do parlamentarzystów to jak pisanie na Berdyczów, ale z pozostałą treścią wpisu F.N.S zgadzam się w 100% . Też uważdam, że jak sami nie będziemy czujni, aktywni i walczący z kłamstwami i obelgami w internecie i innych mediach, to nikt inny za nas tego nie zrobi.

Autor: F.N.S  godzina: 09:20
Akurat z twojej panie Stanislawie strony nie liczylem na nic innego. Mimo wszystko milo, ze dzien ci sie radosnie zaczal. Ale poczytaj posty na lowiecki.pl. Czy nie uwazasz, ze twoje poglady sa odosobnione? Karlik uwierz mi, powiedzenie "Kropla drazy skale" jest prawdziwe.

Autor: zygi  godzina: 10:06
Oj Pawluk, pisać to Ty już potrafisz.Skutek tylko jakiś taki mizerny.

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 12:00
zygi Ja nie robię nic dla efektu. F.N.S Nie wbijaj mnie w ambicję! Osamotnione poglądy mają jedynie wybitni indywidualiści!

Autor: bobofrut  godzina: 12:41
KołA łowieckie to nie są łowieckie PGR y :) :) :) , no ciekawe , bardzo ciekawe :) :) :) Toż to Polska nie jest podzielona na byty prawne zwane obwodami łowieckimi które nie uwzględniają stosunków własnosciowych , a te z kolei nie są przypisane do swoich jednynych ukochanych dzierżawców czy zarządców :) :) :) a Ci prowadzą zawsze , ale to zawsze PLANOWĄ RACJONALNĄ GOSPODARKĘ ŁOWIECKĄ . Toż to pełny przykład dewastacji polskich łowisk . i prowadzenia "łowieckiej "gospodarki rabunkowej . Przecież idąc w Polsce na polowanie wykonuje się je w ramach PLANOWEJ RACJONALNEJ GOSPODARKI ŁOWIECKIEJ :) :) :). PS. Większosc tej łowieckiej dziczy z PZŁ stajac do pokotu nie wie ze słucha niemieckich sygnałów mysliwskich ( chodź polskie są ) :) :) :) , a według regulaminu zagrac trzeba :) :) :) Faktycznie gdy w obwodzie szkody łowieckie wynoszą 800 tys, a dzierżawca czy zarządca tego obwodu wypłaca tylko 80 tys, no to chyba ktos jest w plecy tą różnicę :) :) :)

Autor: karlik  godzina: 13:13
No to bobofrucie (myśliwy?) po wejściu w życie zmian będziesz płacił obszarnikom te "sprawiedliwe" 800 tysięcy... Ciekawe ile razy podniesiecie składkę? Może nawet załapiesz się do zarządu? :-) Zresztą- po co ja to piszę, jak widać że nie jesteś w żadnym kole a pewnie i myśliwiec z ciebie jak z koziej zadniej części trąbka..

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 14:02
@bobofrut Reforma rolna w Szwecji miała miejsce na przełomie XVIII i XIX w. U nas w czasie II RP sobiepanki chowu wsobnego kombinowały jak przywrócić pańszczyznę zniesioną przez Cara. Za zbiór buraków np."płacili" chłopom nacią buraczaną z tychże. Stosunki międzywojenne były tylko i wyłącznie źródłem problemów a nie żadnym rozwiązaniem. Trzeba mieć naprawdę źle w głowie żeby upatrywać rozwiązań na XXI w postfeudalnym systemie II RP. Rozumiem Twoją tezę jednak się z nią nie zgadzam. A raczej twierdzę, że chodzi tu nie "tylko" o stosunki własnościowe a poszanowanie prawa i instytucji ogółem. To o czym mówisz jest jednym z elementów większej całości. Nigdy nie rozumiałam dlaczego płacimy tenuty dzierżawne LP a dzierżawy za polną część obwodu idą do gminy a nie poszczególnych właścicieli. Jednak nie to się zmienia obecnie, bo te zwane przez Ciebie PGRy zostają. Za to zabiera się prawa osobiste myśliwym.

Autor: F.N.S  godzina: 14:26
Bobo ale jestes latwy :) :) lubie czytac takie wpisy :) Panie Stanislawie , jak bym smial :) Karlik, no i co z takim "mysliwym" mozesz zrobic - nic. Nie warto sie wglebiac. Mnjn - do gminy dlatego, ze w zalozeniu gmina miala rozbijac to na potrzeby rolnikow.

Autor: bobofrut  godzina: 14:44
MNJN Przecież napisałem wczesniej ze PZŁ wyrósł z etatystycznych zapędów II RP i wczesniejszych , a "sobiepanki " przeszły czas wojny w szyku zwartym i dzisiaj przemielamy to udało im się stworzyć czy raczej ukrasć. Pozbywanie czy raczej wypadało by napisać pozbawianie praw osobistych mysliwych to istota tego etatystycznego go...na PZŁ jakie sie nam serwuje . PZŁ nie powstał by bronic praw mysliwych tylko po to by handlowac zwierzyną dziko zyjacą ! Z punktu widzenia interesu PZŁ , łowiectwo ma być w Polsce marginalizowanie jak i prawa osobiste mysliwych . I to sie dzieje. Znając ten system zbyt zdziwionym raczej byc nie wypada . Jak można szanować instytycję kóra w sposób planowy niszczy polskie łowiska ? W Polsce łowiectwo ma charakter przemysłowy w Skandynawii społeczny , bo nikt sobie tam nie pozwoli na dewastowanie własnego kraju :) :) :) Nazisci w Niemczech zainstalowali u siebie taki szajs jak " PZŁ" vide model :) :) :) i od razu z koncem wojny sie z nim rozstali , znaczy zdelegalizowali :) :) :)

Autor: karlik  godzina: 15:03
Tiaa- naziści się z tym modelem rozstali, skandynawowie mają społeczny, ale jedni jak i drudzy w kolejkach się ustawiają, by przyjeżdżać do nas i polować w tym zdegenerowanym modelu. Jakimś dziwnym trafem omijają te nowoczesne czeskie zagrody a wolą jednak przyjechać do nas..

Autor: F.N.S  godzina: 15:03
Boże, patrzysz i nie grzmisz :)

Autor: bobofrut  godzina: 15:28
No tak zapomniałem , żeby w Polsce postrzelać nawet nie trzeba byc mysliwym :) :) :) , wystarczy zapłacić :) :) :) taka łowiecka Afryka w Europie :) :) :) Polski model stworzył niesamowite możliwosci postrzelania do żywych celów :) :) :). Jesli nie jestes mysliwym w swoim kraju , wpadnij do nas , do Polski , postrzelać :) :) :) Łowiecka Biedra czeka :) :) :)

Autor: F.N.S  godzina: 16:49
ZASTANAWIAM SIĘ, CZY TO WOLNO PIĆ, CZY TO CZASEM NIE SZKODZI ;) (dziennik.lowiecki.plhttps://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcTBCCv4KxdFQ96XxENhF1NgkL0yGqW0sHmndP1IdysnB9G8fZxY)

Autor: Duży Miś  godzina: 21:16
Jak widać większość członków PZŁ jest stworzonych do wyższych celów. Bo polujący myśliwi wiedzą, że zadaniem łowiectwa jest utrzymywanie poziomu populacji zwierząt łownych w takiej wysokości, aby szkody były gospodarczo akceptowalne. I łowiectwo ma pełnić rolę służebną wobec rolnictwa i leśnictwa. Wspominane tu kraje zachodu i Skandynawii takie mają modele łowiectwa jakie z ich historii i gospodarki wynikały. Widocznie im pasują, to takie mają. U nas były inne uwarunkowania. Są rejony gdzie potrzeba eksterminacji np. dzika i jelenia, a w innych poziom populacji jest niski. Parę razy pisałem, że zwierzyna wszelkie ustawy ma między szynkami. Aby dobrze prowadzić gospodarkę populacjami dzikich zwierząt trzeba wiedzy i niestety podjęcia niepopularnych decyzji jak np. wprowadzenie zakazu bezmyślnego dokarmiania zwierzyny. Ale dla wielu to herezje. No cóż nasze uwarunkowania historyczne doprowadziły polskie łowiectwo do stanu, że nikt się nami nie przejmuje i jeszcze długo będziemy traktowani jak dziwaczny folklor. Trzeba dużo pracy, pokory i wiedzy aby obecną sytuację zmienić. Więc do dzieła.

Autor: zygi  godzina: 23:32
Kol.Pawluk. Trochę się z Tobą zgadzam. Działaj. Pozdrawiam.