Czwartek
17.05.2018
nr 137 (4673 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Moja subiektywna ocena przyszłości PZŁ  (NOWY TEMAT)

Autor: EdwardB  godzina: 22:25
Oceniając to co się dzieje pozwoliłem sobie na zanalizowanie tego co będzie. Przedstawię to w punktach ustawionych w miarę chronologicznie, choć niektóre działania mogą iść równolegle. 1. Prace nad nowym statutem. Będzie w nim kilka zapisów, które będą wywoływały spory i dyskusje, tak że zapis o likwidacji Związku przejdzie nie zauważony. Na dobrą sprawę to czemu miałby budzić kontrowersje, każdy statut stowarzyszenia ma takie zapisy. 2. Prace nad granicami obwodów i ich kategoryzacją. Logiczne by było by zaczęły się po wyborach samorządowych. Samorządy muszą je zrobić w jednym czasie i stosując takie same kryteria. Obwody zostaną poszatkowane, podzielone, połączone z terenów kilku kół. I skategoryzowane jako dobre i bardzo dobre z dużymi czynszami dzierżawnymi. Jednym słowem działanie powodujące niezadowolenie u obecnych dzierżawców. 3. Równolegle idą działania pijarowe mające na celu wykazanie, że PZŁ nie radzi sobie z gospodarką łowiecką opartą na zrównoważonym prowadzeniu populacji zwierząt łownych nie generującym szkód w uprawach rolnych i lasach. Tudzież wykazanie jakimi to „osobnikami” są myśliwi co nie jest trudne. Wystarczy dać szanse zaistnienia w mediach a chętni do ataków się znajdą. 4. W ogólnym zamieszaniu ratując sytuacje nowelizacją ustawy łowieckiej Sejm zezwala na prowadzenie obwodów łowieckich gminom i umożliwia bycie myśliwym nie zrzeszonym w PZŁ. Samorządy dostają kasę z tytułu składek rocznych. Jak złożyć składkę do PZŁ i najniższą składkę do koła to wyjdzie z 1000 zł plus odstrzały to zbierze się niezła kasa dla wiejskich gmin. Miejscowi też pewnie zaakceptują ten stan z radością, czyli wszyscy szczęśliwi. A jak elektorat szczęśliwy to głosuje jak należy. 5. Zarząd PZŁ zmuszony trudną sytuacją podnosi drastycznie składki, co powoduje jeszcze większe odejście członków ze Zrzeszenia. W takiej sytuacji Zarząd (lub inne ciało) wnioskuje o rozwiązanie Zrzeszenia. Minister powołuje likwidatora, a likwidator likwiduje. Dla nie mogących załapać, patrz punkt o nowym statucie. 6. Teraz najciekawsze, na ile PZŁ może być wyceniany w gotówce posiadanej przez Koła łowieckie na wszelkiego rodzaju rachunkach bankowych. Pewnie Zarząd Główny to wie. Do tego wszelki majątek ruchomy i nie ruchomy, trochę się tego zbierze. A likwidator może umieścić całą gotówkę w banku spółdzielczym w Pcimiu dolnym albo gdzie mu się będzie podobało, kto mu zabroni. Teoria ma kilka słabych punktów miedzy innym ten że trzeba to zrobić do następnych wyborów parlamentarnych, trochę mało czasu. Po mogą przyjść inni zrobią to samo tylko kasę umieszczą gdzie indziej. Czy technicznie można to zrobić, można wystarczy mieć poparcie najważniejszej osoby. Opracować plan, przedstawić korzyści polityczne, finansowych nie musi się przedstawiać to taki bonus za pracę dla społeczeństwa. Ps. Jako metodę analityczną stosuję „weryfikację hipotez alternatywnych” dobrze się sprawdza jako metoda analizy działań politycznych, lub tam gdzie zwykła logika wysiada.

Autor: Głuchar  godzina: 23:12
Zbyt wyimaginowane to Twoje proroctwo. W styczniu 2020 roku wszystkie obwody pod młotek stawka powiedzmy 1zl od ha i kto da więcej. Obwód może wydzierzawic Koło lub przedsiębiorstwo związane swoją działalnością z łowiectwem. Koniec twoich przewidywań