Czwartek
24.01.2019
nr 024 (4925 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Walka o PZŁ

Autor: jano123  godzina: 09:46
Może warto samemu zrobić rachunek sumienia. Może ty też dostałeś, a teraz cię amnezja pokonała. Niestety nie da się zweryfikować, a szkoda.

Autor: F.N.S  godzina: 18:01
Openchan A podaj acan mi te źródła z biblioteki PZŁ. Rozumiem, że z tych wersji elektronicznych korzystałeś? O chłopskich kołach łowieckich - przyznaję - nie słyszałem. Chętnie poczytam. Piszesz: "gdyby nie wojna" - tu się zgadzamy. "za cene" - zawsze jest jakaś cena. "mieli ci nastepcy wlasne panstwo lowieckie, na majatku I gospodarce lowieckiej kraju" Polując w kole jakoś tego za bardzo nie odczułem. Nie zauważałem tego starając się robić to czego ode mnie oczekują (plany łow, szkody, ogólnie pojęta gosp. łowiecka, etc itp ...) - a chyba o to chodzi by władza była niewidoczna i nie naprzykrzała się "masie składkowej"? Czy nie? Piszesz "zawlaszczyli dla "najlepszego modelu lowieckiego na Swiecie". Ich modelu, pozbawionego demokracji I poszanowania wlasnosci." Tak właściwie to mi wytłumacz, który model w naszych warunkach jest najlepszy? Licencyjny czy może rewirowy? A może jakiś inny. O co ci chodzi z tym brakiem poszanowania własności? Moje koło ile lat poluje to nie miało sprawy w sądzie z właścicielami gruntów. Co to oznacza? I gdzie teraz jest ten najlepszy model na świecie? Bo pewnie gdzieś jest. I ty Opechan dużo czytając posiadasz takie informacje - więc się podziel z łaski swej. Reasumując już ci w innym miejscu napisałem, że wszystkiemu są winni nasi przyjaciele ze USAj którzy wypieli się na nas jeszcze w trakcie wojny pakując świadomie w system taki jaki mieliśmy. A podpis Bieruta pod pewnym wspominanym tu często dokumentem był tylko konsekwencją tegoż.

Autor: Opechancanough  godzina: 18:35
Regulamin zakladania wiejskich kol lowieckich, plik mam sciagniety z Biblioteka PZL( stara strona), jak zrobia Biblioteke za kilka lat, to poczytasz, na nowej stronie.

Autor: Opechancanough  godzina: 18:40
Chodzi o wlasnosc w klasycznym ujeciu, jak jest w USA, bez tworcow socjalistycznych w postaci ograniczonego prawa wlasnosci w prawie cywilnym czy lex specialis. W USA wlasciciel ma wlasnosc w glab ziemi i ponad nia do pewnej wysokosci.Problemu nie masz, bo wlasciciel nic nie moze, prawo polskie oparta jest tez, skazone, regulacjami socjalistycznymi.Stad brak procesow.

Autor: mam nick jak nikt  godzina: 18:43
Tja... w teorii. Tylko jakby chciał z tego skorzystać to musi zapłacić haracz państwu, które mydli oczy nazywając ten haracz "licencją wydobywczą". Taka to własność. hehehe

Autor: Opechancanough  godzina: 18:47
Najlepszy jest model licencyjny, powszechny , z zyskiem dla panstwa z gospodarki lowieckiej.( To jest zyskowna gospodarka).W Polsce ,gospodarke lowiecka kraju ma monopolista pod nadzorem ( do nie dawna iluzorycznym), ktory wmawial innym( panstwu), ze gospodarka lowiecka jest nie dochodowa.Sam zas w garstce spoleczenstwa z niej korzystal, placil tenute dzierzawna, z kasy za zwierzyne panstwowa, polowal, budowlana domki, imprezowal I placil szkody wlascicielom ziemi, glownie rolnikom, mowiac, ze lowiectwo nie przynosi kasy, placil mniej lub w ogole, a jednoczesnie zwiekszal hodowle dziczyzny, by miec wiecej.Inni nic z tego nie mieli, nawet do lasu wejsc nie mogli, bo polowanie bylo.Gospodarka lowiecka jest wlasnoscia kraju, z zalozenia. tj ogolu spoleczenstwa, ok 40 mln ludzi, a nie ich malego procentu, ale w Polsce udawano, ze powinno byc inaczej.

Autor: F.N.S  godzina: 19:01
"plik mam sciagniety z Biblioteka PZL( stara strona), jak zrobia Biblioteke za kilka lat, to poczytasz, na nowej stronie." Czyli nie masz. Czyli standard pierdu pierdu. A już myślałem, że się czegoś nowego dowiem.... :( "Najlepszy jest model licencyjny" Zdania jak wiesz są podzielone. Dla mnie np jest najlepszy nigdzie nie sklasyfikowany nasz przaśny esbecko-mafijny system :)))))) Ale kto wie, jak się zmieni - to przejdę do esbecko-mafijnego wędkowania ;) A brak poszanowania własności? Z perspektywy szeregowego myśliwego polującego w kole mógłbyś wyjaśnić? A kto to jest ten mityczny "monopolista". To ja? Poza tym wprowadziłeś mnie w błąd cytuje: "siegnij do Biblioteki PZL I poczytaj". Później wprawdzie oświeciłeś cytuje : "jak zrobia Biblioteke za kilka lat, to poczytasz". Ale to nie ładnie, jak to było ... nie fair. Jeszcze piszesz, że masz ale nie dasz. Normalnie pies ogrodnika. Sam marchewki i rzeżuchy nie wszamali ale drugiemu nie da.

Autor: Opechancanough  godzina: 19:02
Jest taka starozytna zasada, rzuc psu kosc, to nie bedzie szczekal.Na podobnej zasadzie dzialal bierutowski PZL, ci co byli u wladzy, mieli kase z masy skladkowej, dobra prace, genialne polowania, obwody lowieckie dla wybranych,prawo, itd....za "kosc", jak pies byl zly dla pana, kosc sie zabieralo.Pies nie mogl nic zrobic, bo chcial jesc, a pan mial monopol I pozwolenia na bron, prawo za soba, ktore sam stworzyl. Poza tym pies broni pana, za kosc I z przywiazania!

Autor: Opechancanough  godzina: 19:12
Panem moze byc tylko panstwo, ktore gwarantuje z zasady zysk z lowiectwa dla wszystkich obywateli I im dostepnosc do hobby.Panstwo ma zarabiac na lowiectwie, a nie do niego dokladac:zwierzyna lowna jest wlasnoscia Skarbu Panstwa, a pozyskana legalnie dzierzawcy( monopolisty).Tak piekna to gospodarka lowiecka, zwierzyna wykarmiona na cudzej wlasnosci w duzej ilosci, strzezona przez panstwo, dla garstki monopolistycznych dzierzawcow.Ile teraz wynosi tenuta dzierzawna od ha dla PZL?

Autor: F.N.S  godzina: 19:15
"gwarantuje z zasady zysk z lowiectwa dla wszystkich obywateli I dostepnosc" Idylla. Zwłaszcza ten zysk. A co rolnik ma z tego?

Autor: Opechancanough  godzina: 19:18
Dzis problem, a panstwo zero hodowli krajowej wieprzowiny( prawie), I wkurzonych chlopow itd.+ Gospodarke lowiecka w rozsypce, bez dokladnego stanu faktycznego populacji( to co na papierze, a w kniei, to rozne rzeczy).Czy panstwo inwentaryzuje zwierzyne? , a moze polega na danych PZL?

Autor: F.N.S  godzina: 19:20
"Ile teraz wynosi tenuta dzierzawna od ha dla PZL?" Żartujesz? Ty nie wiesz? To na prawdę nie jest pytanie retoryczne?

Autor: Opechancanough  godzina: 19:29
Pisanie, ze za stan lowiectwa w Polsce wine ponosi USA, to zart.To PRL tworzyl prawo, model lowiecki od Bieruta.USA nie ma tu nic do tego.Statut PZL to tez robota .....no kogo, Regana?

Autor: Opechancanough  godzina: 19:43
F.N.S, a ile kosztuje dobra dewizowka? Pokryje koszt dzierzawy lowiska?

Autor: Opechancanough  godzina: 20:21
F.N.S, Kolego nie moj, nie obraziles sie chyba, ze napisalem prawde? Wiesz, gdyby nowy PZL powiedzial, tak , to prawda, ze ustawa bierutowska stworzylismy monopol, a Komunisci zabijali ludzi, zsylali na Syberie I inne( w tym mysliwych), system lowiecki robil w konia panstwo, postawili by pomnik np.I Prezesa PZL, jak chca byc PZL dalej I miec te ok.90 lat historii, a nie np. decydujac sie na powszechnosc lowiecka w Polsce, te 1000 lat z hakiem, to bym juz nic nie pisal o historii PZL.