Środa
15.05.2019
nr 135 (5036 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Łosie i wilki

Autor: odnowiciel  godzina: 08:07
Zapytajcie MŚ i R o plany przyszłych szkód zwierzyny dziko żyjącej, nie ograniczając do łowieckiej. 2020 rok przyniesie koszta. Szkody wilków, niedźwiedzi, czapli i innych będą opłacane przez związek (ski) łowiecki. Niedługo związek sam będzie prosił o utratę zaszczytu dominanta.

Autor: zygi  godzina: 09:25
Jak trwoga to do Boga.Za poparcia i kasę to niektórzy na sucho by dali sobie oskubać co nie co. Tak po prawdzie to przyroda sama sobie jest regulatorem. Warszawka przez lata hodowała zwierzynę. Mimo monitów kół łowieckich to oni planowali i pozwalali na takie a nie inne odstrzały. Zwierzyny było w bród to się rozmnożyły wilki. Łoś nie ma wrogów naturalnych u nas jak do tej pory ale to się zmieni. Rządzący potrzebują kolejnych zadym w Warszawie organizowanych przez rolników. Teraz są wybory jedne i drugie a za rok trzecie. To dla nich priorytet a nie łosie i wilki a też i problemy rolników. U nas to już tak jest, wpadamy z jednej skrajności w drugą. Taki kraj, tacy ludzie, tacy rządzący. Najważniejsze koryto.

Autor: Lesław  godzina: 10:22
drago nie pytałem się o państwo tylko o Izdebskiego. Bo jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę. A jak wiadomo to urzędy marszałkowskie nie są chętne do płacenia za cokolwiek. Więc wprowadzenie tej zwierzyny do planów polowań umożliwi domaganie się o szkody od kół łowieckich a nie państwa. Dlatego jak już inni się wypowiedzieli to pan Izdebski to może się wypowiadać we własnym imieniu a nie myśliwych bo w znacznej ich części nie wyrażają na to zgody aby ich reprezentował czy wypowiadał się w ich imieniu.

Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund  godzina: 11:47
Idąc dokładnie tym tropem cytat; ‘‘ pan Izdebski to może się wypowiadać we własnym imieniu a nie myśliwych ‘‘ Na tę porę dokładnie zalogowanych 165 osób. Tam gdzie się kończy szlachetność pleców Sławka ... sprzyja mu.... ‘’ zaszaleję’’ może dziesięć dusz. Doskonale wiemy, czym ta kolaboracja Sławka z reprezentantami tej dziesiątki się kończyła. Wilki i łoś w jednym garnku to moim zdaniem dwa różne tematy. Wilk to temat w garnku ze wszystkimi jeszcze wieloma drapieżcami, których usankcjonowania redukcji powinniśmy się domagać. Łoś to temat rzeka . Zanim spojrzymy na jego obecność w naszych łowiskach przez pryzmat tylko szkód, jakie czyni może nawet i takiemu Izdebskiemu by przynajmniej wiedział o co apeluje podrzucić taką tematykę. ''==='' (dziennik.lowiecki.plhttps://archiwum.mos.gov.pl/g2/big/2011_12/444005e17f779c0cabb12bfe3296fcc3.pdf)

Autor: F.N.S  godzina: 13:26
Zalecam zainteresowanym wznoszącym peany obić w ramki te dwie strony, powiesić na ścianie obok siebie i zacząć się do nich modlić. Nie zaszkodzi dla pełności doznań portret Sławomira po środku.

Autor: ULMUS  godzina: 13:48
No dobra Koledzy, ale tak na serio, to nie wydaje wam sie sensowne to co pisze Izdebski ? Jak dla mnie merytorycznie bomba. Dawno nikt tak jasno nie wyłożył tej sprawy ministru. Ministro oczywiści tak boi się zielonej niemieckoruskousraelskiej agentury, że nic w tym temacie nie zrobi ale ... kropla drąży skałę. Grinnpejsy łażą po rządowych budynkach w Warszawie jak stonka po kartoflach i nic się im nie dzieje, więc sądzę, że Izdebski jest za mały kogut żeby cokolwiek, ale ... gada sensownie. Jak poprą go rolnicy to kto wie kto wie ....

Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund  godzina: 14:17
W tym rzecz, że krople w wyniku starczej ‘‘ prostaty ‘’ a nawet wodospady ze 120 tyś armii sikających szaraczków od wielu lat nic nie wnoszą konstruktywnego. Jako najbardziej namacalny przykład to obecny statut . Takie ‘’manifesty ‘’ to jedynie kolejny policzek wymierzony w pysk myśliwym przez rolnika. Myśliwi ponoć mają ‘’instytuty badawcze ‘’ coś gdzieś monitorują i to nie z ich strony wypływają postulaty o zmianę obecnego status quo .

Autor: odnowiciel  godzina: 14:32
"Grinnpejsy " w bezpośrednim konflikcie z rolnikami mogą tyle na ile " widły" im pozwolą. Zostawmy rolnikom walkę z "Grinnpejsami " To inna siła i inne argumenty.

Autor: F.N.S  godzina: 16:52
Jak coś w naszej, łowieckiej sprawie do zrobienia panie odnowiciel zostawimy komuś (zwłaszcza rolnikom vel producentom rolnym), to na efekty możemy czekać do tzw "obsranej śmierci". Parafrazując twe ostatnie zdanie : To inna motywacja i inne cele. A jak ktoś wierzy w "nawrócenie" pana przewodniczącego Sławomira - to współczuję szczerze.